plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Ola_czeka wrote:Dziecko
Pisała kiedyś dawno temu, żeby zajście w ciążę traktować jak wygraną na loterii - coś, co się bardzo rzadko zdarza i żeby lepiej na to nie liczyć. A jak się zdarzy - to cieszyć się jak z miliona dolarów.
aaaa myślałam, że chodzi o jakiś taki papierowy losik...a jak dziecko to w zupełności się zgodzę, pięknie powiedziane i prawdziwieFedra, aisa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOla_czeka wrote:Rut,wiesz, że moje pierwsze wspomnienie Twojej osoby, to (oprócz wygranej na loterii) tekst, że wszystkie kobiety na ovu mierzą tempkę dowcipnie?
Moje pierwsze wspomnienie Twojej osoby, było takie, że podszywasz się pdo inną Olkę, która tu była wcześniej ale sobie poszła bo była nie w moim guścieFedra lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
och tam szkoda gadac moj m wczoraj ze szpitala wyszedł i juz mam go dosc w pracy za wszystkich wszystko rób bo a to nie umie a to mu sie niechce a niedługo to moze tyłki im podcierac trzeba bedzie bo niebedzie im sie chciało schylicOla_czeka wrote:Opowiadaj Koczek co się dzieje, byle po kolei.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnya-koczek wrote:och tam szkoda gadac moj m wczoraj ze szpitala wyszedł i juz mam go dosc w pracy za wszystkich wszystko rób bo a to nie umie a to mu sie niechce a niedługo to moze tyłki im podcierac trzeba bedzie bo niebedzie im sie chciało schylic
Ups no to faktycznie niefajnie -
nick nieaktualny