plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyaaaaaaaaaaaaa.... po obserwacji sygnałów mego ciała, to nie prorokowanie tylko fakt... więc w moim przypadku ja nie kraczę tylko stwierdzam fakt:Djeju wrote:(...)że jak w każdym cyklu przyczłapie ta niechciana... wiem wiem już się nie odzywam, niech tak zostanie...
Fedra lubi tę wiadomość
-
"Przestaję mieć na imię Łoren, zaczynam mieć na imię Pieniądze "
"Nawet nie wiesz iloma synapsami nerwowymi jest ona połączona z mym jestestwem, aż mi się napina cała skóra na głowie"
heheheheheheheheh ryję ze śmiechu
Libra, Dodi, aisa, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyoj jeju jeju;) Ty lepiej trzymaj kciuki, by w Gamecie znaleźli defekt, naprawili go... i żeby wtedy poszło jak z płatka... czy naturalnie czy in vitro:)jeju wrote:Jak się fasola ma zagnieździć, to lepiej u nas a nie gdzieś na obczyźnie....Libruś nasza się rozluźni bez stresu, że szkodzi czy nie szkodzi...niech tak zostanie.... :-*
jeju, Dodi, Fedra, Ilona lubią tę wiadomość
-
Libra ja trzymam kciuki za to, by gameta nie była Wam potrzebna ale jak juz będzie konieczna, to rzeczywiście niech się stanie tak jak chcecie, niech szybko wyszukają to co jeszcze zgrzyta i działają. Wiesz, że tego Wam życzę ale co poradzę, że jestem marzycielką bujającą w obłokach?
Libra, Dodi, aisa, Fedra, Ilona lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhehehe... też jestem marzycielką bujającą w obłokach, także rozumiem:)jeju wrote:Libra ja trzymam kciuki za to, by gameta nie była Wam potrzebna ale jak juz będzie konieczna, to rzeczywiście niech się stanie tak jak chcecie, niech szybko wyszukają to co jeszcze zgrzyta i działają. Wiesz, że tego Wam życzę ale co poradzę, że jestem marzycielką bujającą w obłokach?
ale w tym temacie "bujanie" się skończyło... twardo stanęłam nóżkami na ziemi:)
Dodi, jeju, Fedra, Ilona lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Libra a jak ja sie wtedy uhahalam:D dawno mnie tak szczęka nie bolała ze śmiechu jak podczas spotkania:D
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2013, 23:03
Libra, Shagga_80, jeju, Fedra, Ilona lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyto jest Twój pierwszy cykl obserwacji czy masz już jakieś? ilu dniowe masz cykle? czy jest możliwe, że piątkowa, sobotnia i niedzielna temperatura są zaburzone (np. krótki sen czy picie alkoholu)? czy testy robiłaś codziennie, bo widzę braki na wykresie? tzn. brak testu w piątek i sobotę a to kluczowe dni... przyjmuje się, że testy robi się codziennie o tej samej mniej więcej porze... i za pozytywny wynik uznaje sie, gdy dwie kreski wyjda o takiej samej intensywności, lub gdy kreska testowa jest ciemniejsza od kontrolnej... jeżeli pojawi się taki pierwszy pozytywny wynik testu uznaję się, że do owulacji dochodzi w przeciągu 32h...Klaudiaa wrote:Moglabys spojrzec na moj wykres. Test owulacyjny rano byl pozytywny natomiast teraz byl juz negatywny. Wg ovu owulka wystapila 15 sierpnia (9 dzien cyklu) nie za wczesnie?
ogólnie trudno jest wyznaczyć sam dzień owulacji... my tu z dziewczynami mówimy raczej o "oknie transferowym", które otwiera się wraz z pojawieniem płodnego śluzu a kończy się 3 dnia wyższych temperatur... była tutaj (ale w innym temacie, niestety nicku nie pamiętam) dziewczyna, która dopiero na monitoringu cyklu się dowiedziała, że u niej do owulacji dochodziło 2-3 dnia wyższych temperatur i z ta wiedzą zaszła w ciążę zaraz w następnym cyklu, ponieważ wcześniej zbyt szybko odpuszczali z m starania, ponieważ sugerowali się samym skokiem temperatury...
także jest w Twoim wykresie parę niewiadomych... trzeba poczekać do kolejnych pomarów
Shagga_80, aisa, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mała dobrnęłam do końca...zbieram się do urzędu ale pomyślałam, że zajrzę...pogoda u nas dziś pierwszy dzień pochmurna, zapowiadali taką aurę ale ja tym razem na prognozy wcale nie spojrzałam, w nocy gdy się wybudziłam- patrzę księżyc za chmurkami ;-( Mówię do m. - chmurzy się a m. mi na to, no tak, zapowiadali w sumie i już wieczorem lekko się chmurzyło.
Więc mamy ciemno,bardzo ciemno. Zaraz zerknę ile dni to ma padać...sucho jest bardzo, to niech pada ze trzy dni jak dla mnie, albo całe dwa z nocą również...później liczę na słonko jak było wcześniej....
Mała nie wiem co się w Twojej główce układa ale jesteś już zmęczona oczekiwaniami bez rezultatów- już teraz szykujecie się do in-vitro więc jeszcze trochę cierpliwości i będziemy trzymać kciuki mocno mocno jak teraz, by ono nie było potrzebne.
Przytulam mocno i wchodź kochana tutaj, wchodź, pogadać, rozerwać się trochę, poklikać o głupotach, o dup.. Maryni....BUZI BUZI :-*
aisa, Fedra, Ilona lubią tę wiadomość

może nagram ?







