plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Oj tak, Igorek to niezły słodziak! A usteczka jakie śliczne
Czy maluszek też na razie śpi jak kłoda?[tak jak Henio]
Blondi - świetna fryzura!Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2013, 18:08
kopciuszek126, Blondi22, Fedra, Shagga_80, Sandraa, Dodi, a-koczek, magdzia26, Agafia, aisa, Kfjatus lubią tę wiadomość
-
witajcie dziewczynki!
Po pierwsze Shagga gratuluję z całego serca i zazdroszczę,że masz już małego Shaggusia przy sobie
Selenko-martwie cie o Ciebie no bo ja juz troszke dalej dobrnełam co nie oznacza,ze już jesteśmy bezpieczni...
Ruciu-miałaś stresa niezłego, dajcie spokój z tym seksem. Ja już nie pamietam co to seks...Odkąd brałam luteinę dopochwową, a potem miałam stan zapalny to zero seksu...mąż ubolewa,ale musi wytrzymać
. W każdym razie u nas od sierpnia nic-moze ze 2 razy sie zdarzyło w międzyczasie.
Blondi-super fryzurka.
P.S. tyle doczytałam. Dziekuje dziewczynki za wsparcie i modlitwę. :*
Ja własnie jestem po wizycie u mojej pani dr i dostałam skierowanie do szpitala, jutro ok. 8.00 mam stawić sie na Izbie Przyjęć. Pani dr mnie nie badała palpacyjnie, spojrzała tylko na ktg i pomacała mój brzuch na leżąco i stwierdziła,ze jednak mam twardy.
Obserwacja jest konieczna. Będę tez miała w szpitalu podane leki (Dexaven) na przyśpieszenie rozwoju płucek dziecka, bo nigdy nic nie wiadomo co mnie czeka? No i dostane jakieś leki na te twardnienia. Tyle wiem.
Pozdrawiam wszystkie z osobna i proszę trzymajcie za nas kciuki. Będę przekazywać info przez Librę albo Rucie.
Blondi22, Libra, Fedra, Shagga_80, Rucia, Selena, Dodi, Ilona, a-koczek, magdzia26, Agafia, aisa, Kfjatus lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHejjjjjjj
Melduję się na posterunku
Postaram się coś naskrobać zaraz jeśli mój Glodomur pozwolimauysia, Libra, Fedra, kierzynka, Ola_czeka, Rucia, Sandraa, AGA 30, Gunia, Kaja, Pismak, Dodi, Ilona, a-koczek, magdzia26, Agafia, jeju, Blondi22, aisa, Kfjatus lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo więc tak...nie wiem już sama czy pisałam w końcu wczoraj
że w końcu zażyłam łyżkę tej rycyny (po położna na IP powiedziała że jak trafię na oddział na wywołanie to będą mi to podawać...w nocy trochę żałowałam tego kroku bo bolał mnie brzuch jak nie wiem (jakbym się czymś zatruła ) i dziękowałam Bogu że wzięłam łyżkę tylko a nie więcej !
Rano (chyba w okolicy 6-stej jak już Starego nie było) zaczęły mi się sskurcze które początkowo zignorowałam uważając że jak zwykle po wizycie w kiblu przejdzie...nie przeszło więc koło 7 wszczęłam alarm (telefony do BBaci-by przyjechała jednak do nas )i do M...koniec końców ok 8 wyjechaliśmy do miejscowego Szpitala (nie odważyłam się jechać te 40km do B-wa
)...szybko rozwarcie postępowało bo miałam częste (co 2-3 min) skurcze i mega bolesne ...wreszcie o 10:25 (a nie jak chyba informowałam 10:30) urodziłam ! Młody zawinął pepowine i musiał być dotleniany i przez to do po 14 nie mogłam mieć Go przy sobie...byłam najpierw wystraszona (ale moja Ginka i neonatolog uspokajały mnie że już najgorsze za nami). Ostatecznie od przed 15 mam Synusia przy sobie i jestem przeszczęśliwa. Od razu dostał cyca (mimo że dziś dostawał kroplówkę) ale chętnie przyjął Mamusine mleczko i spał do prawie 19Teraz przewinęłam Go po swojemu i znów dostał mleczka i śpi
Ja czuję się prawie jakbym nie rodziła ,szwy już prawie nie czuję przynajmniej jak lecżę ,więc jest Git ...najgorsze że macica zajebiscie boli jak obkurcza się podczas ssania przez Igora
Ale dam radę
Tyle ode mnie...jako że nudzę się właśnie (Glodomur śpi) Stary pojechał opijaćzbikowa, Fedra, kierzynka, Ola_czeka, Libra, Rucia, Spero, Sandraa, AGA 30, Selena, Pismak, Dodi, Ilona, a-koczek, magdzia26, mauysia, Agafia, plemniczka, jeju, Blondi22, aisa, Kfjatus lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Shagga gratulacje! Igorek jest śliczny!
Przy drugim porodzie macica się tak boleśnie obkurcza ale szybko mija
Ja po tej cesarce to nie wiem kiedy zacznę normalnie funkcjonować. MasakraShagga_80, Kfjatus lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBlondi - dopiero mogłam na spokojnie przyjrzeć się i też stwierdzam, że w grzywce est Ci ładniej:) i poważniej wyglądasz... aż sama zazęłam się zastanawiać, czy powrócić do grzywki??? hmmm, nie wiem... znów mam dylemat:D może cś mi podpowiecie, hę?
Kopciuszki - mam nadzieję, że nic złego się nie dzieje, a szpital to będzie nad wyraz środek zapobiegawczy... a może i trochę dobrze, odpoczniesz trochę i nie będziesz tak ciągle biegać wszystkiego załatwiać:* odpoczywaj spokojnie i nabieraj sił, bo jeszcze masz trochę czasu przed sobą nim Tymuś będzie po drugiej stronie brzucha
Shagga- jeszcze raz wielkie gratulacj:) Iguś przesłodki dziubasek:*Fedra, Shagga_80, kopciuszek126, Ilona, a-koczek, magdzia26, Agafia, Blondi22, aisa, Kfjatus lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnywłaśnie dotarłam do domu i jest jedno zwycięztwo dzisiejszego dnia! M ni jest na mnie zły!!! Sprawdziłam ovu i super, że załapałam się na sprawozdanie Shaggi:)
a tymczasem, borem lasem... udaję się ten teges;P do jutra... chyba... jak nie utonę w tym roboczym bagienku cuchnącym... słodkich snówzbikowa, Fedra, Shagga_80, Spero, Pismak, Dodi, Ilona, a-koczek, magdzia26, Agafia, aisa, Kfjatus lubią tę wiadomość
-
no dobra, myślę że po raz ostatni mogę zapytać a tym razem Shagga odpowie tak jak chciała od dawna: urodziłaś w końcu?!
Swoją drogą kobieta 9 miesięcy sie przygotowuje na ta chwile czeka zastanawia sie itp itd, a tu rachu ciachu i po strachu. wszystko odwraca sie o180 stopni w pare chwil. sorry jestem pod wrażeniem....
Kopciuszku trzymamy za ciebie kciuki zeby wszystko było dobrze. I za Selene. I za Rutke, co by nie musiala porodów cudzych ani swoich oglądać za wcześnie och laski ale sie porobiło.
Ide na piwo i mecz, może uda mi się pięknego wypatrzeć na trybunach.
wszystkim miłego wieczoru i spokojnej nocy. buzi dziołszki.
i Igorku
Bońku, Shagga nawet stopke zdąrzyła zmienić, to sie nazywa mistrz organizacji!Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2013, 20:35
Fedra, Shagga_80, Ola_czeka, Rucia, Spero, Sandraa, kopciuszek126, Gunia, Pismak, Dodi, Ilona, a-koczek, magdzia26, mauysia, Libra, aisa, Kfjatus lubią tę wiadomość
-
Sagii jeszcze raz gratuluje cudnego synusia no słodziak... i ciesze się ze w sumie to wszystko szybko poszło i ze dobrze się czujesz nie ukrywam zazdraszczam strasznie mozliwości tulenia takiego szjraba do piersi
i ponownie moje serce skradła mała istotka najpierw Heniutek teraz Igorek ehhh ja biedna
Kopciuszku mam nadzieję że w szpitalu zajmą się Tobą odpowiedno i jeszcze wytrzymasz troche z małym w brzuchu...
Dziewczynki trzymajcie się jakoś mam nadzeiję ze jutro będzie o niebo lepszy dzień :*Shagga_80, Spero, kopciuszek126, Dodi, Ilona, a-koczek, magdzia26, Agafia, aisa, Kfjatus lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
nick nieaktualnyPoczytałam i nieco odniosę się..na ile pamięć pozwoli
I Stworek ...a powiem Wam na marginesie że jest niesamowity...potrafi rozpłakać się przez sen i uspokoić gdy tylko poglaszcze Go po buzi ...taki słodziak
ko
Kopciuszku, Selenko, Ruciu - nie śpieszyć się z porodami! Trzymam mocno kciuki by było jak u mnie...pół ciąży obawa o przedwczesne rozpakowanie a ostateczne donoszenie do terminu (mnie tu wszyscy mówią że 4 dni to nie przenoszenie jeszcze).
Muzi wybacz...teraz przypominam sobie że kiedyś wystąpiłaś z wnioskiem o wymianę nr telefonów ...a jjakoś zapomniałam ..wybacz! Nie mam nic na swoją obronę
Wybacz również Mauysiu...Tobie wysłałam smska pierwszego z niewielkim opoznieniem (za to już bardziej aktualnego)...po prostu w całym tym zamieszaniu ominęła Twój numer...WYBACZ !
Blondi super fryzurka...widzę ledwo ale to co widzę podoba mi się
Co do Mężów na porodowce to ja od dawna mówiłam Staremu (zanim nawet zaczęliśmy być że ssobą na poważnie) że musi być...Początkowo stawiał opór ale jak zaszłam w ciążę z Kubą to akurat rozmawiał że swoim kolegą i poszedł ambicjonalnie ! Przy Kubie było inaczej bo stał za mną z tylu (i robił fotki i nie widział "przodu"...ale dziś widział wszystko ...i "po" miał w łzy w oczach i później powiedział mi że nie mogł znieść gdy krzyczałam ...Ja bez Niego porodu nie wyobrażam sobie choć ttym razem nic się nie zdążył przydać ..ale nie wiem co bym zrobiła gdyby nie chciał być...dla mnie Jego obecność (jak i mojej Ginka) była mega kojąca...ale gdyby nie chciał być to pewnie musiałabym to uszanować ...choć ja to sobie myślę że predzej czy później będzie musiał pewne rzeczy oglądać ...wiecie jak jest..jest się z sobą na dobre i na złe ...i nie zawsze będą nas Mężowie widzieć piękne i pachnące .
Madziu znam to gdy wygląda na to że Im nie zależy na staraniach ...też przechodziłam przez to...FACECI INACZEJ OKAZUJĄ WSZYSTKO !
TYLE PAMIĘTAŁAM! Wybaczcie jeśli przeoczyłam jakiś wątek.kopciuszek126, Dodi, zbikowa, Ilona, mauysia, a-koczek, magdzia26, Libra, Fedra, Blondi22, aisa, Kfjatus lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny pomocy chyba czop mi odszedł !!! Zdążyłam złapać TO COŚ w papier toaletowy pomóżcie!
http://img707.imageshack.us/img707/5592/yt1q.jpg
Tylko dla osób o mocnych nerwach!Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2013, 21:09
-
nick nieaktualnyRuciu wygląda mi to na czop...ale ale bez czopu też można jeszcze chodzic mnie po kawałku odchodził w sumie od dawna...choć ja na wszelki wypadek pojechalabym na IP...a skurcze masz czy coś teraz?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2013, 21:13
-
nick nieaktualny