plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymagdzia26 wrote:Powiem wam dziewczyny że w całym moim cyklu to najgorszy dla mnie jest czas @ bo wtedy nic nie można zrobić
i mój humor rośnie wprost proporcjonalnie do oddalania się @ więc już teraz będzie z każdym dniem lepiej
przynajmniej przez najbliższe 20 dni
mojego spadku formy nie jestem w stanie przypisać żadnemu dc... po prostu pojawił się i trwa... i trwa... nawet nie zważa i nie puszcza w dni płodne... codziennie jest tak samo... przeplata to się tylko z krótkimi chwilami "zapomnienia" -
Librus
nie znam całej twojej sytuacji bo nie jestem tutaj aż tak długo... ale wierzę że Tobie też się uda kochana
i Fedrusi i Oli i Adze i guni i wszystkim tym, które długo czekają już na swój maleńki cud... wiem że czasem wyniki badań mogą wskazywać że coś jest prawie niemożliwe do osiągnięcia ale ja uważam że dużo a szczególnie w takich przypadkach może zdziałać psychika i nastawienie i wiara, czasem w naszej głowie pojawia się taka blokada i załamanie że pewne rzeczy wydają nam się niemożliwe...
Librus z tego co widziałam już długo starasz się o dzidzię i to nic dziwnego że przestałaś wierzyć ale co Ci zależy zmienić nastawienie tak na próbę, odnaleźć siłę żeby je zmienić i uwierzyć że się uda tak po prostu ale tak na 100% uwierzyć...nasza podświadomość działa cuda naprawdę. ściskam cię mocnoWiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2013, 09:25
Beata, Ilona, AGA 30, Rucia, Dodi, kiti, Sandraa, Fedra, Gunia, Pismak lubią tę wiadomość
-
puk puk jest tu ktoś :*
Witajciemagdzia26, Effcia28, Ilona, aisa, AGA 30, Libra, Rucia, Dodi, Selena, kiti, a-koczek, Sandraa, Fedra, Blondi22, Spero, Pismak, mauysia, Kfjatus lubią tę wiadomość
Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
-
może to co napisałam zabrzmiało głupio i banalnie ale pisze to z własnego doświadczenia...miałam parę trudnych momentów w moim życiu chwil całkowitego załamania takich kiedy już nie myśli się o swojej przyszłości a raczej o innych rzeczach...ale udało mi się ten etap zamknąć mam nadzieję już na zawsze...czasem trzeba spaść na sam dół żeby zacząć doceniać każdy dzień i każdą drobną rzecz...i zacząć się skupiać na tym co się ma a nie na tym czego się nie ma, bo wtedy łatwiej jest osiągnąć to czego się pragnie
Beata, Effcia28, Ilona, Dodi, Sandraa, Fedra, aisa, Gunia, Kfjatus lubią tę wiadomość
-
bo tęsknię ale nie mam siły pisać
dobrze piszesz Madzia ale to nie takie łatwe po tylu miesiącach latach wierzyć że coś przeskoczy..Dodi, Selena, a-koczek, Fedra, Kfjatus lubią tę wiadomość
Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
-
hej hej!
Ola-powodzenia!!!Trzymam mocno zaciśniete kciuki
Agafio-super,ze z fasoleczką wszystko ok.
Witaj Beatko
Małysz i Ola-super focie
Fedra,Libra,Dodi i inne staraczki-ja też wierzę,ze prędzej czy później zostaniecie mamami
Witam wszystkie nowe staraczki
Buziaki dla wszyskich, których nie wymieniłam :-*Ilona, magdzia26, Beata, aisa, AGA 30, Rucia, Dodi, Selena, Sandraa, Fedra, Spero, Spero, Gunia, Agafia, Pismak lubią tę wiadomość
-
Witam piątkowo
Dodi wiedziałam od Libry ,że Ci fotki pokaże także gut
Agafia cieszę się ,że wszystko dobrze u Was :*
wszystkie te które mają gorszy humor serdecznie pozdrawiam,całuje w czółko i przytulam do siebie
Rutka super że mężuś w domciu
Mayusia fajne fotki szkraby superowe tylko je wycałować :*
Olcia trzymaj się dzielnie i nie rozmyślaj za dużo
Selenko mam nadzieję że Cię nie długo wypuszczą do domciu
Shagusia jeszcze troszkę i wszystko się u Was unormuje:) całusy dla chłopców :*
Madziam cieszę się ,że humor Ci się poprawia
Nie pamiętam czy komuś miałam coś jeszcze napisać weięc pozdrawia wszystkich tych których nie wymieniłamStrażaczka90, magdzia26, Ilona, Beata, aisa, AGA 30, Libra, Rucia, Dodi, Selena, Sandraa, Fedra, Gunia, mauysia, Pismak, Kfjatus, Agafia lubią tę wiadomość
-
Cześć kochane.
Ja dzisiaj nieco zaspałam. Plan miałam rano urzędy obskoczyć póki nie pracujęinaczej to zawsze muszę brać wolne.
No i jestem w dupie póki co. Jem śniadanie i mykam. Odezwę się po południu.
ps.
Mayusia - piona!
Agafia - gratki raz jeszczeSUper!
magdzia26, Beata, aisa, Dodi, Ilona, Sandraa, Fedra, Agafia, mauysia, Kfjatus lubią tę wiadomość
-
justa183 wrote:Witajcie o kilku dniach przerwy. Bardzo fajnie się Was czyta - widać, że znacie się jak "stare konie"
Cieszą mnie wszystkie powodzenia i sukcesy o któtych piszecie
U mnie chyba w tym miesiącu nie idzie w dobrym kierunku - dzisiaj to już wyć mi się chce!!! Wiem, że to dopiero 2 cs ale kiedy się BARDZO chce, to strasznie boli....
Miłego dnia dla Wszystkich
Kochana a czy możesz podejść do tego dzisiaj tak....mam śliczny wykres, mam piękną owulację...na razie wszystko zmierza w dobrym kierunku...to jest ruletka jak to kiedyś Rucia napisała...przynajmniej z tego co pamiętam...
Popatrz do podstawówki chodzi się teraz sześć lat, gimnazjum, zasadnicza szkoła zawodowa lub technikum czy liceum, studium czy też studia....tyle czasu człowiek męczy jeden temat( nauka i kariera później)....czymże jest czas starań w porównaniu z tym szkolnym etapem w naszym życiu...
Wiem, że nie należysz do osób, które swoją karierę przedłożyły kosztem macierzyństwa ale czasami ten z góry ma inny pomysł na Twoje życie i inny plan...mocno trzymam kciuki, by w końcu nadszedł ten czas...a Ty bądź cierpliwa...kiedyś pewnie nastąpi i znając życie w najmniej spodziewanym momencie.
Kochana ja nie pamiętam statystyk ale bardzo niewielu parom udaje się od razu, 05%-1% może...reszta działa 6 miesięcy i dopiero się udaje i rok czasami a są to zdrowe pary...kochana czasem i potrzeba dwóch lat...
W tajemnicy szepnę Ci, że są tu takie dziewczyny, które starają się już kilka lat...6-7 i więcej...może spróbuj się skoncentrować nie na czasie a na przyjemności...mój m. się śmieje, że te dzieciaki tak długo "majstrowane"- wyczekane będą wybitnie uzdolnione, wybitnie piękne i pod każdym względem wyjątkoweJak artysta pracuje nad swoim dziełem nie dzień, nie tydzień a rok, dwa, pięć, to jak już skończy to, jego radość jest więsza niż ta gdy namaluje coś w ciągu godziny...
Poza tym Bóg słucha naszych próźb ale nie zawsze spełnia je tak jak byśmy tego chcieli...czasami droga do celu jest kręta...mnie uczy cierpliwości, bo byłam bardzo niecierliwa, mnie uczy tego, że nie jestem sama z takim problemem, że są inni, którzy też mają podobnie, uczy mnie dostrzegania tego, czego wcześniej nie widziałam...i domyślam się dlaczego jeszcze czeka ze swoją decyzją, by sprawić ten cud...ale na razie nie umiem sprostać temu zadaniu chociaż już zaczynam rozumieć, że jak tego nie zmienię, to nie będę szczęśliwa.
Idę pracować...znów temp. mi spadła, pewnie z owulki nici ale co tam, za chwilę za pół roku może kolejny cykl, kolejna szansa...zastanawiam się czy wywoływać @ czy nie...hmmm...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2013, 21:00
Effcia28, Beata, magdzia26, mala29_, aisa, AGA 30, Rucia, Dodi, kiti, kopciuszek126, a-koczek, Fedra, Gunia, Pismak lubią tę wiadomość
-
magdzia26 wrote:wiem Beatko, że to nie jest łatwe ale warto uwierz mi :)tym bardziej że nic się na tym nie traci...
no niestety sie traci ..spokój czas, nerwy i wogóle niechęs smutek więc moze łatwiej byłoby to rzucic.. (mam dziś doła? )
ehhh no dobra nie przesadzam jak obiecałam do grudnia daję sobie czas chociaz wierzę ze może już kolejny będzie mójmagdzia26, aisa, Libra, Dodi, Selena, Ilona, Sandraa, Fedra lubią tę wiadomość
Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
-
Witajcie Kopciuszku, Effciu, Ilonka
Muzi a co z Tobą ? zgubiłaś transfer do mnie? odpisałam Ci na wszytsko...a Ty...jeju, AGA 30, Libra, Dodi, Selena, kopciuszek126, a-koczek, Ilona, Sandraa, Kfjatus lubią tę wiadomość
Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
-
nadrobiłam tylko 2 osttanie więc nie bardzo kumam
ale pochwalę fotki Mayusi i Oli piękne, OLa przeszła jakąś metamorfozę? faktycznie wyszła teraz jak Hiszpanka
trzymam kciuki za badanie Oli bo tyle doczytałam,
Gratuluję Agafii że wszystko jest w najlepszym porządku :*
o wszystkich Was pamietam i myslami wspieram pomimo z etyle mnie nie było ale to naprawdę trudne, aż płakać się chce że jest nas tu tyle jeszcze którym pomimo upływu takiego czasu nadal sie nie udałomagdzia26, Dodi, Selena, Ilona, Fedra, mauysia, Agafia lubią tę wiadomość
Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
-
Muzi piękne podsumowanie naprawdę :* teraz przeanalizowałam to co napisałaś czysta prawda ale ładnie opisana i to daje nam przetrwać :*
magdzia26, jeju, Dodi, Fedra, aisa lubią tę wiadomość
Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
-
Olka chciałam Ci powiedzieć, że mocno od rana trzymam kciuki i cholerka mam w sobie takie pozytywne przeczucie, że coś sie uda zrobić przy tej laparo.....dzielnie kibicuję i modlę sie za tych co tam będą Cię skubać i łoglóndać
Bardzo się przejmuję tym Olki zabiegiem...
Nie przywitałam się i przepraszam....Beatko dziewczyno kochana idę, bo tez mam dziś dziwny nastrój, nie mam doła ale czuję wewnętrzny spokój i pogodzenie z sytuacją...chyba wiem co często czula Fedri...teraz już wiem...
Spokojnie działam...od rozpoczęcia leczenia minie w marcu rok a od rozpoczęcia starań dłużej...ale jestem cierpliwa i juz nie pamiętam tych rozterek, tych nerwów i tych żali, że tak długo czekam....
Beatko a Ty modlisz się do św.Dominika, faktycznie zawierzylaś się Bogu? Jeśli tak, to jednocześnie zgadzasz się z jego wolą...Św.Dominik nic nie pomoże gdy Bóg nie zechce i nie uzna za stosowne, że to czas na dziecko.
Tak to już jest...i wiem, że kiedy człowiek traci grunt pod nogami, to chwyta się wszystkiego, doskonale to roumiem ale jak już się oddało swoje sprwy świętemu, to dołowanie jest niewdzięcznością wobec niego, wobec jego pracy i wobec Boga...Beatko powinnaś teraz iśc przez życie z uśiechem i czuć sie bezpiecznie, bo uwierzyłaś w moc modlitwy i w Boski Plan...
Idę, bo czuję się jak ksiądz w spódnicy...papapamagdzia26, Beata, AGA 30, Libra, Rucia, Selena, Dodi, kopciuszek126, a-koczek, Ilona, Fedra, Spero, aisa, Pismak, Gunia lubią tę wiadomość
-
Beata wrote:no niestety sie traci ..spokój czas, nerwy i wogóle niechęs smutek więc moze łatwiej byłoby to rzucic
Beata lubi tę wiadomość