plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
AGA 30 wrote:A wzorków nie mam tylko bezbarwny lakier z brokatem
Mi ostatnio się łąmią od razu i nie mogę takich ładnych wyhodować.
Uciekam na kolacyjke i jakiś serial, ale wrócęmagdzia26 lubi tę wiadomość
-
AGA 30 wrote:Gośśśia ja juz 32 na karku mam i najgorsze jest to że u mnie nie pa przyczyny
Niby wszystko ok tyle ze ostatnio tsh skoczyło to już zbite i nic sie nie dzieje
No po prostu przyznaję się wchodzę w okres gdzie zaczyna się załamka chyba
No chyba każda która długo czeka to przeżywa
magdzia26 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGośśśia u nas to proble chyba lekarze bo nie ma konkretnego
IUi miałam i nic lekarze tylko kasę zdzierają i nic więcej na wiosne chcemy uderzyć do katowic albo wrocławia do jakiejś kliniki konkretnej
Czas pokarze jak to będzie
A i ostatnio się nie układało między mną a Waflem więc nic na siłę'
Mam cierpliwość ale jak pisałam zaczyna mnie kłuć i boleć jak ktoś obok mnie w ciążę zachodzi a przedtem nie czułam tego
Dlatego sądzę że pęka chyba coś we mnie powoli
-
AGA 30 wrote:Gośśśia u nas to proble chyba lekarze bo nie ma konkretnego
IUi miałam i nic lekarze tylko kasę zdzierają i nic więcej na wiosne chcemy uderzyć do katowic albo wrocławia do jakiejś kliniki konkretnej
Czas pokarze jak to będzie
A i ostatnio się nie układało między mną a Waflem więc nic na siłę'
Mam cierpliwość ale jak pisałam zaczyna mnie kłuć i boleć jak ktoś obok mnie w ciążę zachodzi a przedtem nie czułam tego
Dlatego sądzę że pęka chyba coś we mnie powoli
AGA 30, Dodi, a-koczek, a-koczek, magdzia26 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGośśśka wrote:ja jestem ze śląska a dokładniej z Gliwic jak chcesz to popytam znajome o dobrych ginekologów czy o te kliniki?
O to popytaj o lekarzy w klinice
Zawsze lepiej poczytać i podpytać kogoś co chodził do lekarza o jego opinięmagdzia26 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Karoam ja pewnie na szarym końcu ale chciałam złożyć Ci życzenia spełnienia marzeń, szczęścia, zdrowia a przede wszystkim spełnienia w roli mamy
No i powodzenia w szydełkowaniu....pięknie to wyszło, może to jakiś pomysł na spokojny biznes
AGA 30, Fedra, Ilona, magdzia26 lubią tę wiadomość
-
no dziewczyny torba do szpitala spakowana
. Pozostało tylko spakować krem do twarzy,grzebień,antyperspirant i płyn do higieny intymnej-ale te rzeczy używam na codzien więc spakuję dopiero jak sie akcja zacznie
. Głowa umyta, zaraz kąpiel, telefon doładowany, i ładuje się na ładowace.Wyjęłam też ładowarke do baterii do aparatu foto-bo m. nigdy nie wie gdzie co trzymamy...nie wiem dlaczego dziś tak mnie wzięło -ale chyba najwyzsza pora. Mam nadzieję,ze moje dziwne przeczucie się myli i wytrzymam chociaż do nastepnego tygodnia- może na imieniny 12 listopada dostanę prezent? Bratowa męża właśnie w swoje imieniny urodziła. W sumie mały mógłby jeszcze poczekać, bo na 11 listopada zamówiłam sobie fryzjerkę do domu na farbowanie włosów. Bo odrosty mam juz mega...Chciałabym wygladac jakoś na porodówce
. Żartuje
...
A tak na poważnie to mały naprawdę sie dzis mało rusza, a z tego co wiem dzieci przed porodem są mniej aktywne, do tego ten ból pachwiny i kłucia w podbrzuszu-dziwne...A mały teraz znowu dostal czkawkę.
No i siostra zażartowała,ze moze dzis urodzę w nocy, zobaczyła mój brzuch bez bluzki i stwierdziła,ze jest bardzo, bardzo nisko. no nic zobaczymy co los przyniesie???
A Cypruś jak zobaczył co robię-zapytał gdzie jade?Powiedziałam, ze pakuje torbę do szpitala-zapytał czy dzis jadę? Powiedziałam mu,ze nie. Potem poleciał do męża i mówi :mamusia jedzie jutro do szpitala. To chyba tyle co chciałam Wam powiedziec . Dobranoc
Ruciu-wizytę mam jutro o 17. Wkleiłaś kalendarium i tam jest napisane,ze 7 listopada.Gośśśka, AGA 30, Fedra, Strażaczka90, aisa, Dodi, Rucia, jeju, a-koczek, Ilona, magdzia26, rybka, Blondi22, Blondi22 lubią tę wiadomość
-
kopciuszek126 wrote:no dziewczyny torba do szpitala spakowana
. Pozostało tylko spakować krem do twarzy,grzebień,antyperspirant i płyn do higieny intymnej-ale te rzeczy używam na codzien więc spakuję dopiero jak sie akcja zacznie
. Głowa umyta, zaraz kąpiel, telefon doładowany, i ładuje się na ładowace.Wyjęłam też ładowarke do baterii do aparatu foto-bo m. nigdy nie wie gdzie co trzymamy...nie wiem dlaczego dziś tak mnie wzięło -ale chyba najwyzsza pora. Mam nadzieję,ze moje dziwne przeczucie się myli i wytrzymam chociaż do nastepnego tygodnia- może na imieniny 12 listopada dostanę prezent? Bratowa męża właśnie w swoje imieniny urodziła. W sumie mały mógłby jeszcze poczekać, bo na 11 listopada zamówiłam sobie fryzjerkę do domu na farbowanie włosów. Bo odrosty mam juz mega...Chciałabym wygladac jakoś na porodówce
. Żartuje
...
A tak na poważnie to mały naprawdę sie dzis mało rusza, a z tego co wiem dzieci przed porodem są mniej aktywne, do tego ten ból pachwiny i kłucia w podbrzuszu-dziwne...A mały teraz znowu dostal czkawkę.
No i siostra zażartowała,ze moze dzis urodzę w nocy, zobaczyła mój brzuch bez bluzki i stwierdziła,ze jest bardzo, bardzo nisko. no nic zobaczymy co los przyniesie???
A Cypruś jak zobaczył co robię-zapytał gdzie jade?Powiedziałam, ze pakuje torbę do szpitala-zapytał czy dzis jadę? Powiedziałam mu,ze nie. Potem poleciał do męża i mówi :mamusia jedzie jutro do szpitala. To chyba tyle co chciałam Wam powiedziec . Dobranoc
Ruciu-wizytę mam jutro o 17. Wkleiłaś kalendarium i tam jest napisane,ze 7 listopada.i trzymam kciuki za szybki poród
jeju, magdzia26 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Jestem
Pies nakarmiony, wysikany i ogarnięty na to, żeby posiedzieć samotnie przez kilka godzin. Gdyby było Dziecko miałoby pierwszeństwo, więc musiałabym duuuużo wcześniej wstawać - niby kiepski plus, ale jednak jest ...
Opowiem Wam coś:
Moja znajoma (kiedyś koleżanka) ma Dziecko z Debilem, oczywiście przydarzyło się przypadkowo, a oni wzięli ślub. Wszyscy wiedzieli, że On nie jest nic wart- był nawet zamieszany w jakieś sprawy z długami, często zmieniał kobiety, sprzedawał i handlował towarem niewiadomego pochodzenia... A Ona miała 21 lat zakochała się w nim, jakby ją ktoś zaczarował, tylko M... i M...
A finał tej sprawy jest taki: Ona ma 25 lat, rozwód na plecach, problemy z byłym już Mężem, który jak się okazało zdradzał, miał problemy z prawem, balował do upadłego, przesyłał jej jakieś grosze - a Ona myślała, że zarabia za granicą na utrzymanie rodziny i ciężko pracuje...Jedno, co Jej pozostało to śliczny i mądry Synek.
I powiem Wam, że jak się dowiedziałam, że A. jest już po rozwodzie, stwierdziłam, ze to lepiej dla niej i dla tego dziecka, bo z takim Mężem i Ojcem nie wyobrażam sobie życia. I pocichu pomyślałam, że ciesze się, że mój Mąż jest taki jaki jest...
No to tyle refleksji
Musiałam Wam to opowiedzieć, a teraz zmykam na te przefantastyczne 8 godzin oddać beznamiętnie moim obowiązkom...
Buziaki i słonecznego dnia!Rucia, jeju, a-koczek, magdzia26, Ilona, aisa, AGA 30, plemniczka, Fedra, Dodi, Strażaczka90 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny