plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDzień doberek kobitki
Piję poranną kawkę i gotują fasolkę do słoikach bo wczoraj cały gar ugotowałam
A co do mojej siostry to poza tym że mnie zwyzywała od su... ku... szm..itd itd a to tylko dlatego że dostałam tel ze szpitala że siostrzeniec wychodzi ze szpitala (był od niedzieli) i nie ma kto go odebrać a on już siedzi 2 godziny na łóżku i płacze no bo matka napita w sztok nie ma zamiaru tel odebrać
A więc pojechałam po niego oczywiście musieli mnie spisać z dowodu kto odbiera dziecko bo nie jestem opiekunem prawnym
Po 2 godzinach jak w końcu się dodzwoniłam do siostry powiedzieć że Młodego odebrałam bo nie miał kto i że wiozę go do ojca (ojciec za granicą pracuje) no to dostałam pyskiem podziękowanie że mam jej dziecko przywieść zaczęly się wyzwiska że ona z policją przyjedzie że jej dziecko ukradłam (chociaż wiecie że ma dzieci odebrane) Że bezpłodną kur... jestem itd itd:/
Wszystko przez tel moja mama słyszała to jej też nagadała mama ale podejrzewam żę siostra nawet nie nie będzie pamiętać nic
Jeżżżżżżzu jak ja nienawidze tej swojej rodziny
No i oczywiście jeszcze leki młodemu wykupiłam co po szpitalu ma brać ale co tamPodziękowanie wielkie "/
Fedra lubi tę wiadomość
-
Aga nie komentuję twojej chorej siostry bo brak słów , a one jeszcze zaplacze nad swoim losem jej dzieci wiecznie małe nie będą wtedy na oczy przejzy aby za późno dla niej nie było.
Tulam mocno i nie daj sie alkoholiczce bo ci to bredza .magdzia26, aisa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczynki
Witam się i jażyczę wszystkim miłego dnia
Rucia oby Leoś szybciutko zechciał przyjść na ten świat
Faktycznie Agafii dawno nie było....mogłaby napisac co tam u niej
Aguś faktycznie masz niewesołokoczek ma racje ze najbardziej szkoda dziecka
bo ono niczemu niewinne...ehh te życie
Ja teraz ide powoli prasować ciuszkiprasuje tylko te malutkie
reszte wyprałam żeby odświeżyć
bo siostra je miała na strychu więc je uprałam przed włożeniem do szafki
ułożyłam rozmiarami
a potem będe brać te co trzeba i szykować dla Kacperka
Zostało mi jeszcze troche prania..ale przez własną głupotesobie pralke zablokowałam na kilka dni
wpadł mi za bęben grzebnień..i jakos go trzeba wyciagnać..bo jak się kręci to stuka o niego...i ma przyjść kolega w niedziele do m na F1 i przed ma spróbować wyciagnąc ten grzebień...oby sie udało
AGA 30, magdzia26, Fedra, Rucia, kopciuszek126, Blondi22, Dodi, mauysia, Kfjatus lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
dzien dobry, widze ze Rucia jeszcze w dwupaku. Leo wie ze ma jeszcze czas wiec robi kilka kroków do przodu po czym sie rozmysla
Wosebko ja za pranie i prasowanie dobytku Kornelii wezme sie z początkiem grudnia.
Agus podziwiam Cie, jestes bardzo dobrym czlowiekiem... ja juz dawno poddusilabym taką siostre.
Ja dzisiaj mam te trzecie prenatalne i drże przed tymi badaniami, trzymajcie kciuki by wszystko tam wyszlo dobrze.
Fedra, aisa, kopciuszek126, Blondi22, Dodi lubią tę wiadomość