X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne plemniczka, staraczka i tyśka
Odpowiedz

plemniczka, staraczka i tyśka

Oceń ten wątek:
  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 8 grudnia 2013, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leżę od godziny i nie mogę się ruszyć kurcze juz nie wiem co dalej z tym zrobić...

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 8 grudnia 2013, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agus oby Ci się spełniło wszystko po twojej myśli <3

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2013, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdzia26 wrote:
    Agus oby Ci się spełniło wszystko po twojej myśli <3
    Oby praca przyszła :-)
    Będzie dobrze :-)

    magdzia26, jeju, aisa lubią tę wiadomość

  • kaajja Nowa
    Postów: 4 0

    Wysłany: 8 grudnia 2013, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Jestem tutaj nowa i mam kilka do Was pytań może któraś z Was jest w podobnej sytuacji..... 05.11.2013 dostałam od gin zastrzyk PREGNYL 5000j na drugi dzień bolała mnie głowa i do chwili obecnej mam ból w krzyżu co to może oznaczać????

    kaajja
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2013, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Baby! Dawno mnie tu nie było, a wpadłam w sumie coby przypomnieć o sobie...pamiętacie mnie jeszcze :D ?
    Co u nas? A jakoś leci, nie narzekam, choć czas wolny posiadam tylko wieczorami (dość późnymi)...czas mi upływa między jednym a drugim kryzysem laktacyjnym...ale jak już wraca wszystko do normy,to jakbym Dziecka (Młodszego) nie miała zjada (baaaaaaa obżera się) i idzie lulu...za to Starszy mocno daje się we znaki, teraz mogę powiedzieć - jest zazdroszny! Oj pokaze różki...ale radzę sobie (najlepiej w tygodniu,gdy jesteśmy praktycznie cały dzień sami (Bez Taty) bo wtedy najłatwiej Go ogarnąć...doszłam do perfekcji w samodzielnym kąpaniu już teraz obu Synów i wogóle. Co tydzień chodzę z Kubą na terapię do logopedy i podobno są efekty...czekam wciąż aż się rozgada :) Teraz w piątek zaczynamy tournee po specjalistach...na początek (w piątek) dwóch lekarzy Igorka, za miesiąc i za dwa po 2 wizyty u lekarzy Kuby...tyle u nas w skrócie.

    A co tu? Doszły mnie słuchy,że jest nowa fasolinka, gratulacje Muska...co poza tym?

    Spero, Spero, Effcia28, Dodi, Fedra, magdzia26, Kfjatus, Muska, Rucia, Pismak, kiti, mauysia, Selena, AGA 30, aisa, Blondi22 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2013, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry wieczór kochane.

    Magdziu, kurczę nie wiem co Ci jest, lekarz nic Ci na to nie powiedział? USG jakies miałaś? To niepokojące, jak Ci się powtarzają te skurcze. Może to coś z jelitami?? Idź do rodzinnego i niech Ci skierowanie da do gastrologa czy gdzieś.

    Aguś życzę Ci z całego serca, aby się spełniło to co chcesz. Osobiście uważam, że zmiany są dobre i potrzebne! <3

    Kfjatuś cieszę się, ze masz takie podejście, choć też wolę, zeby @ przychodziła w terminie :) ale <3 przy choince to wspaniała sprawa, piękne lampki, ozdoby, u nas jest żywa więc jeszcze będzie piękny zapach lasu.. mmm rozmarzyłam się już, a tu jeszcze tyle do Wigilii

    kaajja, ja nie pomogę niestety :(

    Ja dzisiejszy dzień spędziłam na przeglądaniu miliarda sukien ślubnych na internecie bo we wt. jadę do salonu. Uwierzycie, że znalazłam tylko 2 salony, które mogą mi zrobić suknie w stylu ombre?! myślałam, że bardziej nowocześni i ekstrawaganccy potrafimy być, ale cóż.

    Wcześniej byliśmy na spacerku, przyjemny mrozik, dotleniłam się trochę, a przed chwilą skończyłam Skalpel z Chodakowską. Mój nie chciał wyjść z pokoju na czas moich ćwiczeń, więc kazałam mu ćwiczyć ze mną uwierzycie, że nie wytrzymał nawet 15 minut?! Masakra! Muszę się wziąć za niego :)

    Dobrej nocy kochane i miłego poniedziałku <3 <3 <3

    Shagga_80, Dodi, Fedra, Kfjatus, magdzia26, a-koczek, Pismak, kiti, AGA 30, aisa lubią tę wiadomość

  • Fedra Autorytet
    Postów: 9361 19566

    Wysłany: 8 grudnia 2013, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaajja wrote:
    Hej dziewczyny! Jestem tutaj nowa i mam kilka do Was pytań może któraś z Was jest w podobnej sytuacji..... 05.11.2013 dostałam od gin zastrzyk PREGNYL 5000j na drugi dzień bolała mnie głowa i do chwili obecnej mam ból w krzyżu co to może oznaczać????

    myśle ze to pytanie do dziewczyn z działu "starań z pomocą medyczną" bo tutaj chyba nie ma żadnej która miała zastrzyk z pregnylu, ale Twoje obiawy to moga być skutki uboczne tego zastrzyku ale proponuję to pytanie zadać tam gdzie pytałam odpowiedź będzie na pewno bardziej rzeczowa :)

    Dodi lubi tę wiadomość

    17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz <3
    2015 Nati <3
    2017 Suzi <3
  • Fedra Autorytet
    Postów: 9361 19566

    Wysłany: 8 grudnia 2013, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry wieczór i dobranoc...

    na nadchodzący tydzień życze Wam przedewszystkim pogody ducha, wiary w siebie i w to że życie potrafi być piękne jeśli tylko będziemy tego chciały...

    Spero, Effcia28, Dodi, magdzia26, kiti, Selena, AGA 30, aisa, Blondi22 lubią tę wiadomość

    17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz <3
    2015 Nati <3
    2017 Suzi <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2013, 00:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak wspomniałam wyżej co jakiś czas mam kryzys laktacyjny i właśnie wczoaj pożegnałam kolejny więc znów mam nawał mleka , dlatego też Młodzian zasnął po kąpieli przy karmieniu po 19 i śpi nadal, Najstarszy padł szybko, Starszy syn dość długo się trzymał, aż przytulony do Mamusi zasnął na Jej kolanach więc mogłam poczytać kilkadziesiąt stron wstecz (swoją drogą długa przerwa w karmieniu Igorexa sprawia,że tzytzki a szczególnie jednego chyba zaraz mi rozsadzi!)...kurde to już 5 godzin jak śpi...nie ma co, pokarmu znów mam spoooooro i to dlatego :)
    Odniosę się do kilku tematów i uciekam w kimono...chociaż pewnie nie na długo , bo wreszcie musi obudzić się Hrabia na karmienie!

    Ruciu, jak kiedyś Ci pisałam mnie na Sz.R. uczono - CHOĆBY NIE WIEM CO NIE DOKARMIAĆ jeśli chce się utrzymać laktację of kors,bo jeśli Komuś nie zależy to wprowadzić butlę, która jakkolwiek by dobra nie była nie jest cycem! I nawet podawanie Mamusinego mleka w butli może zaburzać laktację, podobnie kapturki mogą być sprawcą złego! Nawet ostatnio zagłębiłam się w krótką lekturę rad Położnych z mojej Sz.R. i tam pisze ODSTAWIĆ KAPTURKI! Bolą sutki? Mnie też często bolą, szczególnie, gdy mam mało pokarmu (czy raczej Młody ma potrzebę nagle więcej niż wcześniej!) a Młody usilnie wyciągnąć chce więcej przez co mocno nadwyręża Mamusine piersi...ja wtedy smaruję sutki bepanthenem, który u mnie spisuje się (i nie trzeba go zmywać z sutków przed karmieniem), mam też takowy krem z Aventu i też jest super...co do umierania z głodu przez Młodziana, to znów muszę powołać się na Sz.R. nie ma takiej obawy! Przystawiać częśćiej i niech nawet wypije mało ale starczy Mu na jakiś czas, pewnie znacznie krócej niż normalnie pośpi więc wtedy znów przystawić - ja jestem właśnie świeżo po drugim już kryzysie i u mnie potrafiło zdarzać się,że karmienie było co 40 minut albo co godzinę....gdzieś ostatnio wyczytałam ,że w razie kryzysu najlepiej poświęcić kilka dni na leżenie z dzieckiem z łóżku i tylko karmienie Go :) Nieźle co :) ? U mnie w obu przypadkach po ok 3 dniach pryzchodził nawał mleka, Młody rośnie jak na drożdżach (podczas szczepienia ważony był 1 raz od wyjścia ze szpitala i waży już 5670g! przybrał więc 2kg przez 1,5 mca) więc ja polecam tę metodę walki z kryzysem!Podsumowując w razie kryzysu:
    1. Odstawić kapturki
    2. Zaniechać karmienia butelką - nawet własnym mlekiem
    3. BROŃ BOŻE NIE DOKARMIAĆ! To droga do zaniku pokarmu! Dokarmiasz butelką dziecko rozleniwia się,bo inaczej ciągnie się cyca inaczej butelkę, poza tym dziecko na MM jest nakarmione na dłużej więc nie domaga się tak często cyca co prowadzi do zaniku pokarmu!
    4. Znacznie częściej przystawiać do piersi
    5. Dużo pić wody
    6. UZBROIĆ SIĘ W CIERPLIWOŚĆ!

    I tyle przychodzi mi do głowy :) Nie bulwersować się za moje zasady :P To tylko moja sugestia, a każdy wybiera co dla Niego najlepsze! U mnie to się sprawdza w każdym razie..a nie powiem bywało ciężko,bo Młody gdy nie najadał się to spał lekkim snem i krótkim a czasem ledwo po odłożeniu od cyca budził się...a w tym czasie Drugi mocno domagał się mojej uwagi! Można domyślić się,że lekko nie było, delikatnie mówiąc...szlag mnie trafiał i byłam bliska wyczerpania nerwowego...ale ja zaparłam się,że to jedyna metoda i udało się :) Na jakiś czas przynajmniej :) Bo wg tego co piszą te moje Położne jest kilka takich etapów rozwoju dziecko gdy może pojawić się kryzys laktacyjny.
    Będzie dobrze!! Trzymam kciuki :)

    Sylwuś trzymam mooooooooooooocno kciuki za żołnierzyki Twojego Żołnierza no i Wasz kolejny cykl , buziaki!

    Co do Świąt to ja prezenty już mam dla moich 3 chłopaków :) Innym nie kupujemy w tym roku (jak ustaliliśmy z moją rodziną...co do M rodziny to większy problem, bo UWAGA nie był od Nich nikt by powitać Igora więc jstem obrażona na maaaaaaaaaaaksa!).Co do radzenia innym to jestem od tego daleka, bo każdy ma inne potrzeby, zianteresowania itd :) My choinkę ubieramy w tym tygodniu, niech się dzieci nacieszą :P Tzn głownie starszy :P

    Muska mam nadzieję,że jak zajrzę następnym razem to będziesz chwaliła się fotką fasolki :)

    Wszystkim niezafasolkowanym życzę zafasolkowania, zafasolkowanym szybkich jak nasze porody :P, a rozpakowanym dużo pokarmu, grzecznych dzieci i pomocy od najbliższych, w tym starszych dzieci :D (U nas od kilka dni Kuba pomaga zakładać pampersy Młodszemu...tzn zaklejać :D ).

    Ohoooo, Igorex zaraz obudzi się, juuuupi! Niech pomoże Matcce z tym nawałem,bo nie chce mi się iść po laktator do kuchni :P


    Buziaki, siusiaki :P

    Dodi, Muska, magdzia26, a-koczek, kiti, Gunia, mauysia, Selena, Fedra, AGA 30, Spero, aisa lubią tę wiadomość

  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 9 grudnia 2013, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)
    widzę że jeszcze wszystkie śpicie :P
    miłego poniedziałku <3

    Fedra, Spero, Dodi lubią tę wiadomość

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 9 grudnia 2013, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spero wrote:
    Magdziu, kurczę nie wiem co Ci jest, lekarz nic Ci na to nie powiedział? USG jakies miałaś? To niepokojące, jak Ci się powtarzają te skurcze. Może to coś z jelitami?? Idź do rodzinnego i niech Ci skierowanie da do gastrologa czy gdzieś.
    Speruś pierwszy raz jak miałam taki skurcz (jakieś 3 miesiące temu)byłam i u ginki i u ogólnego miałam usg i brzucha i ginekologiczne i wszystko niby ok badania tez ok... lekarze się dziwnie na mnie spojrzeli jakbym symulowała :/ a ja regularnie raz w miesiącu (w różnych dniach cyklu więc nie ma to związku z ovu) po przytulaniu mam taki mega skurcz... jeszcze te poprzednie mi w miarę przechodziły ale ten wczorajszy cały czas mnie trzyma ledwo siedzę w pracy...i nie wiem już czy to ze mną coś nie tak czy z tymi lekarzami...

    Spero lubi tę wiadomość

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • a-koczek Autorytet
    Postów: 3515 7998

    Wysłany: 9 grudnia 2013, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie. Mam nadzieje ze ten tydzien przyniesie nam duzo miłych niespodzianek. zyczę miłego dnia i całego tygodnia

    magdzia26, Gunia, Fedra, AGA 30, Dodi, aisa lubią tę wiadomość

    zpbnej28qs8fkan8.png

    1usa3e5eq41xekf3.png[/link]
  • a-koczek Autorytet
    Postów: 3515 7998

    Wysłany: 9 grudnia 2013, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia a może to syndrom jelita wrażliwego

    zpbnej28qs8fkan8.png

    1usa3e5eq41xekf3.png[/link]
  • jeju Autorytet
    Postów: 3624 8150

    Wysłany: 9 grudnia 2013, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miłego dnia....Shagga zgadzam się w 100%!
    Gratuluję Ci wytrwałości!Bardzo ciężko to ogarnąć, wiadomo.
    Wszystkie zasady są prawdziwe, mnie dokładnie tego samego uczyli 13 lat temu. Nie wiem czy czytałaś :-) Pozdrawiam i podczytuję, bo czasu mało jakoś....buziaki....

    magdzia26, Shagga_80, Fedra, AGA 30, Spero, Dodi, Kfjatus lubią tę wiadomość

    21fdf3f6662aeb0b776eba2645690831.png
  • a-koczek Autorytet
    Postów: 3515 7998

    Wysłany: 9 grudnia 2013, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MOja przysżła bratowa miała to tez kazdy lekarz patrzył na nią jak na symulantke a ona umierała z bólu az w koncu trafiła na babke dośc konkretna i jej pomogła. Powiem ci ze jezeli to było by to to trzeba zacząc sie leczyc bo moze to miec pozniej powazne konsekwencje

    magdzia26, Shagga_80 lubią tę wiadomość

    zpbnej28qs8fkan8.png

    1usa3e5eq41xekf3.png[/link]
  • a-koczek Autorytet
    Postów: 3515 7998

    Wysłany: 9 grudnia 2013, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shagus ja tez uważam tak jak ty.

    Shagga_80 lubi tę wiadomość

    zpbnej28qs8fkan8.png

    1usa3e5eq41xekf3.png[/link]
  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 9 grudnia 2013, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziękuję koczuś może pójdę do innego lekarza bo to już jest dla mnie nie do wytrzymania kurczę może znajdzie się jakiś któremu zależy na pacjentach ...

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • a-koczek Autorytet
    Postów: 3515 7998

    Wysłany: 9 grudnia 2013, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poczytaj w necie bo przy tym to trzeba diete stosowac.

    magdzia26 lubi tę wiadomość

    zpbnej28qs8fkan8.png

    1usa3e5eq41xekf3.png[/link]
  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 9 grudnia 2013, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam i o zdrowie pytam ....no i tyle co dziś wymyśliłam hihi kurde weny uciekła więc też znikam lachy moje .... Shaguni witamy w przerwach laktacyjnych ....

    magdzia26, Shagga_80, Fedra, Strażaczka90, AGA 30, Spero, aisa lubią tę wiadomość

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • Pismak Autorytet
    Postów: 2426 7074

    Wysłany: 9 grudnia 2013, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)

    Jak tam po weekendziku ?
    Ja już w pracy z kawusią. Idę poczytać co tam naskrobałyście :)

    Kfjatuś <3

    magdzia26, mauysia, Fedra, Spero, Dodi, aisa, Kfjatus lubią tę wiadomość

    20.10.2023 - Jest i Ona - moje największe szczęście. 38 tyg 5 dni - 3230 g 53 cm

    Angelius Provita

    19.09.2013 [*] 07.05.2014 [*] 10.11.2017 [*][*] 23.11.2018 [*]

    08-09.2018 Szczepienia limfocytami męża MRL 59,7%

    2019 Histeroskopia - wszystko ok

    08-09.2022 Powtórne szczepienia pullowane

    10.2022 Histerioskopia, Laparoskopia, Drożność - usunięcie prawego jajowodu - wodniak, reszta ok

    OK: Kariotypy, ANA, ASA, APA, ACA, testosteron,, homocysteina, białko C, S, anty-tTG, CBA, IMK, LCT, nasienie

    Źle: Hiperprl, APS (LA), mutacje hetero FV R2_4070A-G, MTHFR 677C-T , PAI-1 4G; HLA-DQ8, MRL 9%, NK 16,1%, ATA, KIR AA (mąż HLA-C C2C1)
‹‹ 4675 4676 4677 4678 4679 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ