plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Sylwia ohhh znam ten problem noja daleka kuzynka gnieździ sie w jednym pokoju z kuchnią u teściów , a jej teściowa nie ma szacunku i wyłazi do nich bez pukania nie raz wlazla jak na gaciach stała , a najlepsze jest to ze gora domu pusta tylko umeblowac i nie pozwoliła im tam zamieszkać , a teraz sami wzieli sie za budowę i oczywiscie tesciowa lament ze sama zostanie na stare lata...... sama sobie za pracowała na to no cóż oby w tym roku na swoje poszli....
https://www.maluchy.pl/li-67859.png
-
Strażaczka90 wrote:Właśnie wpitalam bita smietane i ogórki kiszone..ale głupie zachciany!!!!nie raz takie mam
Spoko powiem ci , ze ja nie raz lecialam do sklepu po sok z ogórków lub po kapustę kiszona teraz mi trochę opuściło , ale nie odmowie jak jest hihi no z tą bitą smietana to u mnie nie hihi
Strażaczka90 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-67859.png
-
Sylwia... przypomnisz mi co się dzieje z mieszkaniem w bloku? Nadal mieszkają studentki? Mieliście fajne plany, wyremontować i uwić sobie gniazdko (a może tylko Ty miałaś taki plan?
) Przecież finansowo byście sobie poradzili, obydwoje pracujecie... Czy ze względu na finanse zostaliście w domu u Teściów? Czy może dużo lepszy dojazd do pracy? Czy jednak Twój facet nie potrafi żyć bez swojej Mamy?...
No trudno tu radzić. Nie wyprowadzicie się, nie nakrzyczysz na Teściową, możesz jedynie nam się tu wykrzyczeć i wypłakać. Zawsze to Ci lepiej będzie...
Serdecznie współczuje babki. Szkoda, że nie da jej się rozsądnie wytłumaczyć, że jesteście młodzi i potrzebujecie samotności...
Strażaczka90, Kaja, a-koczek, Dodi, AGA 30, magdzia26, Shagga_80 lubią tę wiadomość
... 21 cykl na Ovu. A w dupę z tym... -
Widze kochane ze tesciowe gora. Ja ponad rok temu wyprowadzilam sie a tez mieszkalismy na gorze tescie na dole i ciagle cos bylo. Teraz mam spokoj chociaz ciagle probuje sie wtracac ale daje rade.
Strażaczka90, sylwia1985, Shagga_80 lubią tę wiadomość
-
Gunia dokladnie tak mieszkaja studentki. Mielismy wyremontowac mieszkanko i w nim zamieszkac ale tesciowka powiedziala do mojego ze jesli sie wyprowadzimy do mieszkania to caly ten dom zapisze swojemu drugiemu synowi ... ktory ma zone i dwojke dzieci, wiec moj G postanowil zrobic sobie cala gore( oczywiscie jeszcze nie skonczyl) wiec kuchnie dzielimy jeszcze z tesciowka i tym bardziej musze sie stresowac i ogladac ja kilka razy dziennie... Mezczyzni tylko obiecuja... juz sie przekonalam.Moj zamiast robic na gorze kuchnie to zaczal od dwoch pokoi- i nareszcie po pol roku skonczone ale nie mam zamiaru czekac nastepne pol roku zeby kuchnie zrobil...bo wykoncze sie psychicznie
Wiecie jak mnie zagina mowi ,, Powinnas sie cieszyc ze tak mamy i mozemy tu mieszkac,, i tekst ,,inni maja gorzej,, ja juz bezradna jestem
Nawet juz tak mysle ze wynajme sobie jakis pokoik i sie wyprowadze dopoki on czegos nie zrozumie. Wygodnie mu z mamausia ...Nie wiem co robicWiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2014, 19:15
-
Sylwia, ale dlaczego wygodnie mu z mamusią? Ty gotujesz i pierzesz i sprzątasz, a co on ma wygodnego u mamusi? Wyremontował pokoje więc pewnie i w nich mieszka? Czy wygodnie mu bo nie może się od niej (mamusi) odciąć? Czy o co chodzi? Skoro sobie mieszkacie razem? A jakbyście mieszkali w mieszkaniu, w którym aktualnie są studentki to nie mógłby widzieć się z mamusią raz w tygodniu? Czy musi codziennie? Może to nie chodzi o mieszkanie a przywiązanie synusia? Czy on potrafi podjąć sam jakieś decyzje, czy mama wie o wszystkim i musi zaakceptować?
Jak to ostatnie to czeka Cię bardzo, bardzo dużo pracy nad mężulkiem niestety...... 21 cykl na Ovu. A w dupę z tym... -
Musisz z nim koniecznie pogadać! Postawić sprawe jasno!bo jak będzie dziecko to będzie sie wpierdzielala we wszystko.A Wy nie daj Boże będziecie sie ciągle kłócić...Ja to już przerabialam.I jak sobie przypomnę to mnie krew zalewa.Jakby tak dalej było to wątpię żebym była z Moim M dalej..nie wydolila bym:/Gunia wrote:Sylwia, ale dlaczego wygodnie mu z mamusią? Ty gotujesz i pierzesz i sprzątasz, a co on ma wygodnego u mamusi? Wyremontował pokoje więc pewnie i w nich mieszka? Czy wygodnie mu bo nie może się od niej (mamusi) odciąć? Czy o co chodzi? Skoro sobie mieszkacie razem? A jakbyście mieszkali w mieszkaniu, w którym aktualnie są studentki to nie mógłby widzieć się z mamusią raz w tygodniu? Czy musi codziennie? Może to nie chodzi o mieszkanie a przywiązanie synusia? Czy on potrafi podjąć sam jakieś decyzje, czy mama wie o wszystkim i musi zaakceptować?
Jak to ostatnie to czeka Cię bardzo, bardzo dużo pracy nad mężulkiem niestety... -
Gunia jesli ja mu czegos nie zrobie ( wydaje mi sie ze jest na tyle dorosly zeby sobie kanapki do pracy zrobic) oczywiscie powiedzialam mu to a on poszedl do mamuni i co ? teraz ona mu codziennie robi sniadanka. To co ja ugotuje jest za bardzo kaloryczne( tak twierdzi tesciowka) wiec synciowi gotuje....obiera mu codziennie jabluszka i przynosi do gory ( na obnizenie cholesterolu) Ja powiedzialam ze mu nie bede skladala rzeczy bo kiedys skladalam ale za kazdym razem wkurzal sie i pytal ,,gdzie to polozylas,,!! z wielkimi wyrzutami- i co? Jesli my jestesmy w pracy - przychodze a tu wszystko ladnie poukladane-oczywiscie jego rzeczy- hmmmm ciekawe kto mu to wszystko sklada.. To jest normalne? chyba nie
-
Przepraszam ale muszę!!!mami synek i mami cycek!!!!no Kurde.Nie wiem co mam Ci powiedzieć...:(po tym co usłyszałam.Podziwiam Cię Słoneczko bo ja bym nie dała rady:/nawet jak bardzo Kocham nie wytrzymała bym tegosylwia1985 wrote:Gunia jesli ja mu czegos nie zrobie ( wydaje mi sie ze jest na tyle dorosly zeby sobie kanapki do pracy zrobic) oczywiscie powiedzialam mu to a on poszedl do mamuni i co ? teraz ona mu codziennie robi sniadanka. To co ja ugotuje jest za bardzo kaloryczne( tak twierdzi tesciowka) wiec synciowi gotuje....obiera mu codziennie jabluszka i przynosi do gory ( na obnizenie cholesterolu) Ja powiedzialam ze mu nie bede skladala rzeczy bo kiedys skladalam ale za kazdym razem wkurzal sie i pytal ,,gdzie to polozylas,,!! z wielkimi wyrzutami- i co? Jesli my jestesmy w pracy - przychodze a tu wszystko ladnie poukladane-oczywiscie jego rzeczy- hmmmm ciekawe kto mu to wszystko sklada.. To jest normalne? chyba nie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2014, 19:41
sylwia1985 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć kochane :*
u mnie jednak angina
Sylwia strasznie mi przykro z powodu teściowej, my też mieszkamy u teściów na gorze, ale na szczęście oni w ogóle się nie wytrącają, a jak mama chce do nas zajrzeć to zawsze puka do pokoju.
a tu kilka obiecanych fotek. Dziś już odważniejszy, zaczyna się kłócić
Strażaczka90, AGA 30, Kaja, magdzia26, mauysia, Pismak, Selena, plemniczka, Blondi22, Dodi, kiti, sylwia1985, Shagga_80, Kfjatus lubią tę wiadomość
-
Spero wrote:Cześć kochane :*
u mnie jednak angina
Sylwia strasznie mi przykro z powodu teściowej, my też mieszkamy u teściów na gorze, ale na szczęście oni w ogóle się nie wytrącają, a jak mama chce do nas zajrzeć to zawsze puka do pokoju.
a tu kilka obiecanych fotek. Dziś już odważniejszy, zaczyna się kłócić
u
[/QUOTE
Jaki słodki:)Sperus wiesz kogo mi przypomina?tego pieska "majlo" z filmu "Maska"kojarzysz???
Normalnie identyko:)!!!! Zdrowiej RybkoWiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2014, 19:44
Spero, Kaja, mauysia lubią tę wiadomość
[/link]
