plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
zosia-ktosia wrote:http://www.aptekabatorego.pl/magnez.pdf
bardzo dobry aktykuł o magnezie.. nie wiedziałam a on też wpływa na ruchliwośc i jakośc plemników.. no proszę... poczytajcie, warto.
bardzo ciekawy artykuł -
Witajcie dziewczyny
Widzę,że grapefruit na tapecie- a ja mam uczulenie na cytrusy, za to uwielbiam kiszone ogórki
Mała: fajnie,że napisałaś o tym sexie przed @... tez się nad tym kiedyś zastanawiałamzosia-ktosia lubi tę wiadomość
Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
-
@agga no to zatestujemy razem
Ale tak jak pisałam już - nakręcam się nie potrzebnie, bo w moim przypadku to niestety mało prawdopodobne, żeby się udało
Chociaż zastanawiam się, czy jest sens testować w piątek... Może poczekam do niedzieli. Dzisiaj robiłam test o czułości 10 i wyszedł negatywny. Drugi mi został już o czułości 25. To by znaczyło, że żeby w piątek wyszedł, to przez te 72 godziny beta musiałaby mi wzrosnąć 2.5 raza... To chyba za krótko?
A magnez chyba kupię mojemu M -
nick nieaktualnymauysia wrote:Cześć shagga,
właśnie przeczytałam Twojego pierwszego posta. Rzeczywiście nie za ciekawa sytuacja z Twoim pracodawcą... Człowiek się stara, chce dobrze dla pracodawcy... A on i tak jest wyrachowany (interes firmy stawia wyżej niż interes jednego pracownika) i robi takie jazdy... Jaki z tego wniosek? Interes własny też stawiać wyżej niż interes firmy i nie odwlekać starań ze względu na pracodawcę...
Ja parę lat temu miałam podobną sytuację, tzn. chciałam trochę popracować zanim zacznę starania o pierwsze dziecko no i niecały miesiąc przed rozpoczęciem starań pracodawca zaproponował mi o wiele gorsze warunki pracy (miałam podpisać jakieś lojalki i inne aneksy do umowy, które były dla mnie niekorzystne), odmówiłam i dostałam wypowiedzenie.
Na szczęście dwa miesiące później byłam już w nowej pracy i po 10 miesiącach zaszłam w ciążę.
Więc nie ma co myśleć o interesie pracodawcy, bo prawda jest taka, że jak firma zacznie cienko prząść, to bez mrugnięcia okiem wywali on pracownika.
Dlatego jeśli uda się teraz jednak zajść (i wciąż na to liczę) to bez zbędnego tłumaczenia wręczę Szefowi zaświadczenie + pismo:)
-
Beata wrote:Paulinko czyli wg Ciebie to byłby 7 tydzień? ale wyliczasz na podstawie owulacji? wiesz cazsem od lekarza może być mniej konkretnie, bo większość z nich wylicza na podstawie @
ale czekam na dobre wieści
Beatko wręcz odwrotnie. Wg mnie to 4 tydzień 5 dzień. Bo widzisz, ja miałam owulacje nie tak standardowo w 14 dc, tylko w 22 dc. A to oznacza, że mimo, iż od @ minęło tyle czasu co ovu wyznacza, to ciąża jest o tydzień młodsza. Przynajmniej ja tak uważam. No ale okaże się w czwartek, kiedy to mam nadzieję zobaczyć już coś na USG i po wymiarach pęcherzyka dowiedzieć się mniej więcej w jaki wieku jest ciąża
Miłego dnia kochane -
dziewczyny a powiedzcie mi ... bo dopadła mnie choroba i lekarz przepisał mi tone leków m.in. antybiotyk i wczoraj mój m nie był zadowolony z tego faktu bo jeśli by się miało coś tam w środku rozwijać to chyba takie leki by miały zły wpływ???? czy na samym początku to nie ma jeszcze wpływu bo teraz się tak zastanawiam i nie wiem już nic....
a poza tym ovu nawet nie wyznaczył mi owulacji ... czyżby w tym cyklu jej nie było -
kiti wrote:dziewczyny a powiedzcie mi ... bo dopadła mnie choroba i lekarz przepisał mi tone leków m.in. antybiotyk i wczoraj mój m nie był zadowolony z tego faktu bo jeśli by się miało coś tam w środku rozwijać to chyba takie leki by miały zły wpływ???? czy na samym początku to nie ma jeszcze wpływu bo teraz się tak zastanawiam i nie wiem już nic....
a poza tym ovu nawet nie wyznaczył mi owulacji ... czyżby w tym cyklu jej nie było
kiti, wg mnie temperatura pnie się w górę, więc byłą owulacja. Ovu pewnie nie jest w stanie wskazać pierwszego dnia skoku temperatury, bo masz dużo temperatur zakłóconych.
Ale sama widzisz, że (patrząc na te niezakłócone temperatury) od 1dc temperatura Ci stabilnie wzrasta, a to jest oznaka owulacji. -
Kiti, nie bierz lepiej tych leków, ja tez kilka dni temu byłam chora, powiedziałam, że mogę być w ciąży i lekarz kazał leczyć się domowymi sposobami: maliny, czosnek, cytryna, miód + leżenie w łóżku. jedynie tantum verde zalecił i w razie goraczki powyżej 38 stopni - apap.
-
nick nieaktualnyCZeść dziewczynki!! widze że zdążyłam na imprezke z okazja 500 strony prawie że w ostatniej chwili!! jak tam dzień wam leci!!!
ja kawkę pije i biore se za porządki !!Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2012, 09:17
zosia-ktosia lubi tę wiadomość