plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
cudny filmik:) zaczelam oglądac i teraz jestem na etapie jak zwycieski plemnik wszedł głowką
ale musze przerwac bo lece po wyniki tamtych wymazów z szyjki macicy cholernie drogich.
mam nadzieje ze wszystko dobrze.
Mauysiu ten filmik od Ciebie tez obejrze:)
dzieki
zosia-ktosia lubi tę wiadomość
-
zosia-ktosia wrote:Woseba wrote:Mnie sie bardzo podobał:)to naprawde prawdziwy cud:)
widocznie ja na niego nie zasługuję...
zosia przestań tak gadac bo Cię znajdę i po tyłku wytrzaskam wszystkie zasługujemy na cud i każda w końcu go doświadczy nie mów że będzie inaczej bo się popłacze
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
nick nieaktualny
-
Już to kiedyś pisałam, ale napiszę znowu. Dla mnie to jest po prostu CUD, że może dojść do zapłodnienia... Nie dość, że musi być dobry śluz, bo inaczej plemniki utkną gdzieś po drodze, że trzeba odpowiednio wstrzelić się czasowo, bo komórka jajowa i plemniki żyją krótko, to jeszcze biedne plemniory muszą wliźć jakimś cudem przez tą mikroszyjkę macicy i jeszcze wcisnąć się przez jajowód [wiedząc, jak wygląda nasienie NIE MAM POJĘCIA jak się żołnierzykom udaje się doczłapać tak daleko...]! Potem jeszcze endometrium musi być odpowiednio grube, faza lutealna musi być odpowiednio długa...
Do tego dochodzą jeszcze ewentualne problemy z hormonami, i inne dolegliwości indywidualne dla każdej kobiety/mężczyźni...
W głowie mi się nie mieści to, jakie to jest trudne!
zosia-ktosia, gadgeta lubią tę wiadomość
-
zosia-ktosia wrote:Woseba wrote:Mnie sie bardzo podobał:)to naprawde prawdziwy cud:)
widocznie ja na niego nie zasługuję...
zosia wszystkie zasługujemy w końcu wszystkie będziemy mieć taki cud w brzuszku
zosia-ktosia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMój Mąż na pewno nie chciałby tego oglądać , On w ogóle gdy oczekiwaliśmy na nasze pierwsze (i jedyne jak dotąd) dziecko to prawie wcale nie wykazywał,że cieszy się, czy oczekuje w napięciu...wciąż mi powtarzał,że On jest taki raczej powściągliwy...teraz gdy zaczęliśmy planować drugie dziecko powiedział mi kiedyś,że przy Kubie tak naprawdę nie był gotowy na dziecko, ale teraz jest gotowy i inaczej będzie przeżywał ciążę, bo teraz dorósł....OBY MIAŁ OKAZJĘ SIĘ WYKAZAĆ!
PS. Wczoraj któraś z Was (wybaczcie,nie pamiętam która) napisała,że jeśli Bóg daje dziecko to jakoś to będzie, tzn z kasą - gdyby to ode mnie zależało, to nie musiałabym starań o drugiego malucha uzależniać o pracy,ale mój Mąż powiedział,że nie damy rady finansowo,jeśli przez ciążę i macierzyński nie będę ja otrzymywać żadnych pieniędzy:( Chociaż , kto wie...może przekona się i jeśli nawet w tym cyklu się nie uda (a jak oglądam ten film, to boję się,że to tak proste nie jest) to może skusi się, byśmy kontynuowali starania,mimo,że od stycznia będę na bezrobociu
Wracam do filmu
Woseba lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
No to z okazji 500 strony życzę Wam WIADOMO CZEGO...
Ale w drodze do WIADOMO CZEGO życzę Wam dystansu, luzu, i żeby kurna raz sprzęgły się te wszystkie okoliczności, w których pisałam w ost. poście (odpowiedni czas, śluz, ilość plemniorów i jeszcze sto innych)!!!
A teraz wybaczcie, udaję się na uroczystą jubileuszową kawę...
PS) przepraszam, życzę NAM! Tak się zdystansowałam, że aż zapomniałam, że sama się staram
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2012, 10:54
Fedra, Woseba, AGA 30, anna_w, gadgeta, zbikowa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ja też właśnie sobie kawę zrobiłam
ale im bardziej oglądam ten filmik tym bardziej mam przekonanie że u mnie naturalnie nic z tego i choć do in vitro daleko to jakby bliżej ehh ide oglądac dalej
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
