plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam was dziewczęta w ta leniwą niedzielę jak samopoczucie ?
Ciesze się klamka że odpoczęłaś i pewnie nabrałaś sił. Teraz tylko czekać na wyniki waszego wypadu hehe .
Zosiu trzymam kciuki żeby w tym cyklu ci się udało
BellaRosa a ty nie obijaj się tylko działaj ile wlezie żeby na koniec były dwie krechy .W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke -
Ja ten cykl spisuję na straty testy ow. wciąż negatywne, jak było lekkie zabarwienie to teraz już blado, temp. wciąż prawie na tym samym poziomie 36,5 a 18dc. Co za pech akurat jak się do "Was" zapisałam to trafił mi się cykl bezowulacyjny? hmmm, zdarzają mi się, ostatnio w czerwcu, też po obserwacjach nie było skoku tem. ale testy ow. wychodziły pozytywne...
Pozdrawiam Was dziewczęta i życzę miłego niedzielnego wieczorku i nocki oczywiście[img][/img][url][/url][url]
https://bellybestfriend.pl/graph/c1c39f0ba777992f5962555063f7ccec
27.05.2013r. [*] (8tc)[/url] -
Może i masz rację, ale u mnie z każdym cyklem coraz gorzej z tą nadzieją...[img][/img][url][/url][url]
https://bellybestfriend.pl/graph/c1c39f0ba777992f5962555063f7ccec
27.05.2013r. [*] (8tc)[/url] -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
no i koniec tego dobrego. jutro do roboty.. Naxa będzie dobrze. Ja uważam i wierzę w to że jak ktoś jest dobrym człowiekiem to ta dobroć w końcu do niego wróci i na odwrót, zły człowiek kiedyś popamięta swoje zło..
z nowości.. moja córka dziś straciła 1wszy ząb, szczerbol z niej teraz że ho ho. śmiałam się z niej bo się bała że będzie ją bolało wypadnięcie zęba.. zawiązałam jej pętelkę i lekko szarpnęłam za jakiś czas jak była zajęta. i po wszystkim. cieszyła się że nie bolało.. jutro w nagrodę będzie miała kupioną zabawkę.. cóż.. taki żywot matki
klamka super że wypoczęłaś. czasem weekend daje więcej niż czły tydzień wolnego. -
Witam dzisiaj był bardzo aktywny dzień i dużo gości. Od wczoraj mam straszne kłucie brzuszka, no i odczuwam ogromne zmęczenie mogę spać 24/24. Dzisiaj jest 6 dzień po ovu i spadła mi temperatura. Liczę że jutro poszybuje do góry I będzie się utrzymywac na odpowiednim poziomie Dobranoc
-
rudzielec na pewno pójdzie w górę ja jestem przed owulacja ale już niedługo bo zaczyna pojawiać się śluz płodny i testy coraz bardziej wychodzą mocniejsze kreski.A więc do dzieła A dzisiejszy dzień był fajny najpierw zakupy a później grill zakończenie sezonu objadłam się strasznie hehe . Niestety Zosiu jutro do pracy trzeba iść, co dobre szybko się kończy
klamka lubi tę wiadomość
W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke -
nick nieaktualnyDzien dobry w ten chlodny poniedzialek:) moja tempka poszla w dol dzisiaj. Porownywalam z poprzednim wykresem, i jest dokladnie tak samo, 6go dnia poszlo w dol. Jedyna roznica, ze w tym poszlo tak bardziej ostro w dol...
milego dnia wam zycze:) ja juz jestem w pracy:) -
Witajcie dziewczyneczki :* U mnie niestety....klapa... Temp. wzrosła tylko o 2 kreski (36,3)... Cholera no wszystko wskazywało na owulacje Szyjka, śluz (książkowy i duuuużo) a tu taka za przeproszeniem dupa Nie pozostaje mi nic innego jak zapisać sie na to USG
-
Witam Cie BellaRosa kochaniutka poczekaj jeszcze z 2 lub 3 dni i zobaczysz teraz, bo program pokaże ci dopiero owulacje jak będziesz miała z 3 dni wzrastającej temperatury. Kiedyś też tak miałam jak ty i aż napisałam do nich że coś jest nie tak z programem a oni właśnie mi tak odpowiedzieli. Więc jeszcze nic nie jest przesądzone
BellaRosa lubi tę wiadomość
W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke -
Kochanieńka ja nie liczyłam, ze mi program owulkę wyznaczy tylko, że będzie skok owulacyjny, a go nie ma Temp. powinno bardziej wzrosnąć- ja to wiem... Dziękuję Ci za wsparcie, ale nie ma się co oszukiwac... owulacji nie ma i tyle- przeżyję
Wiesz Malutka co Ci powiem? Z każdym dniem podziwiam Cię coraz bardziej... z dwóch powodów. Pierwszy powód to Twoja cierpliwość i opanowanie... Mnie na Twoim miejscu musieliby chyba w wariatkowie zamknąć albo dawno by mnie szlag trafił. A drugi powód to to, że mimo wszystko nie zgorzkniałaś i nie jesteś oziębła. Przepraszam, ze to piszę, ale na prawde jestem pod wielkim wrażeniem Twojej osoby. Przeciez dla Ciebie problemy osób, które starają się 1szy czy nawet 6ty cykl muszą być strasznie infantylne. Skąd w Tobie kobieto tyle ciepła i optymizmu??? Czerpiesz energię z jakiegoś kosmosu czy jak? -
BellaRosa nie wiem a co dało by mi gdybym zgorzkniała nic przez to nie zaszła bym szybciej w ciąże. Przez te lata po prostu coraz bardziej staram się być cierpliwsza choć to nie jest łatwe. Wcześniej jak podjęliśmy starania to jak dowiedziałam się że mój brat mnie wyprzedził i dał na imię tak samo co ja miałam dać to nawet nie chciałam widzieć dziecka aż tak mnie to bolało. Wcześniej niż on wymyśliłam imiona dla dzieci miały być Oliwia i Oliwier. Teraz biorę to raczej na chłodno, choć zostało mi to że jeśli najbliższa koleżance uda się zajść to nie nie chce przez jakiś czas ją widzieć choć staram się tego nie okazywać. A mamy takich znajomych co teraz spodziewają się dziecka więc jak się dowiedziałam to się popłakałam i jak chcieli nas ostatnio odwiedzić to dyskretnie mojemu M. powiedziałam że nie jestem na razie na to gotowa żeby widzieć ja z brzuszkiem. Po prostu staram się myśleć i wmawiać sobie że się uda i będziemy mieli kochaną kruszynkę to mnie trzyma przy życiu i żeby nie zwariować. Nawet mam już upatrzone łóżeczko, wózek, wanienkę itd. aż tak bardzo w to wieże że się uda choć dopadają mnie czasem wątpliwości i mam świadomość że to trochę potrwa zwłaszcza że lekarz dał nam nadzieje.
klamka, BellaRosa lubią tę wiadomość
W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke -
kobietki ja nie widzie innej opcji żeby tak nie było żebyśmy nie zobaczyły 2 kreseczek. A co do starań innych kobietek i ilości cykli mogę dać jedną rade nie zwlekajcie z leczeniem.
zosia-ktosia, BellaRosa lubią tę wiadomość
W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke