plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Shagga_80 wrote:Witaj Selenko...kurde aż wstyd przyznać,ale jeszcze nie byłam u Gina po porodzie...przy Kubie po 6tyg zaraz poszłam a teraz odkładam, odkładam...teraz mam plan iść w lutym będzie akurat rok po poprzedniej cytologii
ja dopiero cytologie będe mieć robiona na nastepnej wizycie
bo gin powiedział że jakby mi dziś zrobił to by mi wyszedł wynik jak u staruszki..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2014, 23:37
-
nick nieaktualnySelena wrote:No to kochana obowiazkowo musisz iść
ja dopiero cytologie będe mieć robiona na nastepnej wizycie
bo gin powiedział że jakby mi dziś zrobił to by mi wyszedł wynik jak u staruszki..
Ale luty już wkrótce i wtedy na bank pójdę
Mam też zamiar wypytać moją Ginkę o mój poród,co to było,że takie komplikacje pojawiły się.
PS. Dodi,ja rysuję w międzyczasie naprawdęDodi, Strażaczka90, Libra lubią tę wiadomość
-
Fajny tez o takim podobnym początkowo myśleliśmy ale teraz chcemy parterowy ok 150 m z możliwością adaptacji poddasza w przyszłości z 4 spadowym dachem
i antresola...nigdzie takiego nie ma w gotowych projektach ale ze względu na funkcjonalność stwierdziliśmy ze będzie najlepszy jak większość pomieszczeń będzie na parterze
Dodi, Rucia, Strażaczka90, sylwia1985, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa chcę malutki domek :)Z jednym pokojem na parterze,coby kiedyś mieć wszystko na parterze...gdy chłopcy wyfruną z gniazda
Kurde zapomniałam o ćwiczeniach...odmeldowuję się na jakieś 15 minut trzeba powalczyć o zrzucenie oponkimagdzia26, Dodi, Strażaczka90, Libra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMuska wrote:To ja
Jednak jestem, bo musze się podzielic newsami z krainy deszczowców.
Po pierwsze właśnie zauważyłam, że tak od 3 dni, po jedzeniu obiadu wieczorem (czyli w sumie 2 obiadow dopiero 2 dni temu i dzisiaj) zaczyna mi troche wystawac brzuchhehe. Także jak mam na sobie coś obcisłego i się obiem to widać wypchanie z przodu
To chyba znam że od teraz będzie rosnąć i za niedługo niektórzy się zorientują...
Polubiłam tylko tę część wypowiedzi MusiaSkoro powoli zaczyna być widoczny brzusio, to teraz tylko patrzeć, jak będzie rósł
Shagga_80 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyShagga_80 wrote:
A co mi tam..pochwalę się już...ten plan przez dużej P to budowa domku...Uwaga mój Stary dał się przekonać i właśnie kończę swój wymarzony projekt domku...jestem przeszczęśliwa,choć jeszcze nic nie załatwione,ale już na dniach zabieramy się...wstępne rozmowy mam przeprowadzone m.in. z notariuszem i geodetą...MUUUUSI SĘ UDAĆ...a ponieważ musimy iść po kredyt (a już jesteśmy po wstępnych rozmowach) to doszliśmy do wniosku,że nie stać nas będzie na wynajmowanie mieszkania i płacenia drugi raz tyle za ratę kredytu i dlatego najlepiej byłoby przeprowadzić się do mojej Mamy na te dwa lata budowy...
WIEDZIAŁAM !!! ha !
magdzia26, Dodi, Strażaczka90, Shagga_80, Fedra, Kfjatus, aisa, Pismak lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySiemano
Magdziu piękny wynik bety. Leż i odpoczywaj jak najwięcejOdnośnie spotkania w Wawie, ja również się piszę nawet z moim maluchem, tylko niech trochę pogoda się poprawi
Selenko kładź małego na słoneczku blisko okna, niech promienie słońca padają na jego buzię, to taki naturalny rodzaj naświetlania. Tak kazała mi robić położna.
Shaggi fajny domekMy też mamy pokój na dole, żeby na starość nie trzeba było łazić po schodach
A ja dzisiaj idę do Dyrektorki szkoły zrobić awanturę. We środę wypisałam Kingę z obiadów szkolnych, ponieważ od nowego roku szkolnego zmieniła się kucharka ( żona właściciela stołówki ), obiady są fatalne, niedobre, niezjadliwe, więc stwierdziliśmy, że po co płacić za obiady których Kinga i tak nie je, wole je przeznaczyć na coś innego. Pani szefowa, gdy usłyszała, że Kinga stwierdziła, że obiady są niedobre, zrobiła mi awanturę, że ona sobie nie życzy i nie chce słyszeć, że obiady są niedobre. Po krótkiej nieprzyjemnej wymianie zdań Kinga została wypisana z obiadów.
Ale to co stało się wczoraj, przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Pani szefowa podczas obiadu złapała Kingę za rękę i jej zrobiła awanturę, że jak ona śmie mówić, że obiady są niedobre, że tak niewolno mówić!! Biedna się spłakała, przestraszyła, i myślała że zrobiła coś złego.
Nawet nie chce wam przytaczać słów które powiedział na tą babę mój P. Litania przekleństw.
A że ja jestem kłótliwa, to mam zamiar dzisiaj zrobić raban na całego !
Miłego dnia dziewoje.magdzia26, kiti, Strażaczka90, Shagga_80, Effcia28, Spero, Fedra, aisa, Selena lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry
Widzę ze wszystkie śpią chyba jeszcze tylko Rucia na straży
Co za babsztyl żeby tak dziecko nastraszyc... oj powiem Ci ze tez bym na twoim miejscu odpowiednio z nią porozmawiala... idiotka jednaDodi, Rucia, Strażaczka90, Shagga_80, Kaja, Fedra, Kfjatus lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej Baby,witam z rana...wczoraj siedziałam do 3 nad projektem , a gdzie jeszcze do końca...ale tak to już jest,że robiąc dla siebie wysila się 100% bardziej...jak nie więcej ... Tak więc pospałam dziś jak nie wiem...bo aż do po 8...teraz po podaniu leków Kubusiowi i odczekaniu swojego zjedliśmy śniadanko i zabieramy się do roboty...jutro rano jedziemy do mojej Mamy wiięc sobotnie sprzątanie trzeba zaliczyć dziś no i jeszcze spakować się na weekend
Zajrzę jak chłopaków się pozbędę...znaczy Igor pójdzie spać a Kuba może zajmie się czymś...
Rucia,wstrętne babsko, domyślam się jak Kini musiało być przykro...swoją drogą to "fajne" ,że nie można wyrazić swojego zdania,że coś nam nie smakuje
ehhhh...
No nic zmykam do robotyDodi, Rucia, magdzia26, Strażaczka90, Fedra, Kfjatus, aisa, kiti, Libra lubią tę wiadomość
-
Cześć baczki glukoza fujjj śniadanie kończę i znikam na plotki do kuzynki męża która w kwietniu rodzi a pogoda nie dopisuje ehhhh a luteina mi się dziś skończyła a do gina w środę muszę kombinować leki .....buzaki