plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
mauysiu kochana widze ze i u Ciebie ciezko, ale swietnie sobie radzisz! tak bardzo starasz sie, przynajmniej wiesz ze robisz wszystko co mozesz, ja wiem jak wazne dla Ciebie jest karmienie dalsze piersią, ale nawet gdyby nie udalo Ci sie podkrecic laktacji to przez ten najwazniejszy dla Henia czas karmilas go swoim mleczkiem. Ja slyszalam jeszcze o piciu kompotu z jablek, ponoc po nim duzo mleka sie produkuje. Super ze masz ten SNS! i domyslam sie jak musisz byc nie wyspana, ale masz racje ten czas szybko zleci!
Ja mam nadzieje ze ten nasz czas kolkowy tez mi, a przede wszystkim malej szybko zleci.
Czy mozesz mi napisac kilka tych żelaznych zasad utrzymania laktacji? jak dzisiaj juz nie masz sily, to przy nastepnej okazji
Effciu dzieki! wypróbuje ta metodęmauysia, Fedra lubią tę wiadomość
-
na kolki nie ma żadnego 100% lekarstwa, bo to tylko taka robocza nazwa na dolegliwości wynikające z niedojrzałych układów noworodka/niemowlaka. Jeden może płakać, bo brzuszek boli (układ pokarmowy), drugi bo wieczorem odreagowuje w ten sposób wrażenia z całego dnia (układ nerwowy) i inne... Dlatego np. na niektóre dzieciaczki środek na wzdęcia nie zadziała.
Grunt, żeby jakoś przeczekać i wspierać malucha w trudnych chwilach...plemniczka, Spero, Dodi, aisa, Fedra, Strażaczka90 lubią tę wiadomość
-
Effcia28 wrote:Ej boli mnie brzuch a nie wiem czy to są skurcze?
wiem śmieszne matka jednego dziecka po porodzie nie wie czy ma skurcze czy tylko panikuję i sobie wmawia bo bardzo chce mieść Madzialene przy sobieDlatego wylądowałam na porodówce w ostatniej chwili.
Spero, Effcia28, Dodi, aisa, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymauysia wrote:Co do alkoholu - przyznam się, że w ciąży wzięłam sobie - o zgrozo! - łyka piwa smakowego (ananasowego konkretnie). Czy otrzymam rozgrzeszenie jeśli powiem, że to był łyk od Oli?
Spero, mauysia, Dodi, Fedra, Strażaczka90, a-koczek, Gunia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEffcia28 wrote:Ej boli mnie brzuch a nie wiem czy to są skurcze?
wiem śmieszne matka jednego dziecka po porodzie nie wie czy ma skurcze czy tylko panikuję i sobie wmawia bo bardzo chce mieść Madzialene przy sobie
no Effcia chyba nie chcesz żebyśmy cała noc nie spały z nerwów? Ale może juz się coś rusza powolutkuahh znów te emocje !
Mayusiu, masz przejścia z tym karmieniem, ale podziwiam Cię za wytrwałość.
Co do kolek... Effcia napisała o kropelkach z niemiec, mój chrześniak miał straszne kolki przez za tłusty pokarm i właśnie mieli jakieś takie inne kropelki (tylko oni w Austrii mieszkają więc nie wiem czy nie austriackie), ale byłam świadkiem - kilka kropel i po minucie dziecko jest spokojne, nie płacze, jak ręką odjął. Sama byłam w szoku, jak chcesz Plemniczko to się mogę zapytać co to za kropelki może polskie były... nie wiem.Libra, plemniczka, Effcia28, Pismak, Dodi, Fedra, Strażaczka90 lubią tę wiadomość
-
plemniczka wrote:Czy mozesz mi napisac kilka tych żelaznych zasad utrzymania laktacji? jak dzisiaj juz nie masz sily, to przy nastepnej okazji
)
- dużo pić, jeść regularnie
- utrzymać karmienia nocne tak, żeby najdłuższa przerwa nie przekraczała 6 godzin
- karmić najlepiej przynajmniej z dwóch piersi, a następne karmienie zacząć od tej, która była druga podczas ostatniego karmienia (podczas 1 karmienia jedna pierś musi być opróżniona do końca)
- unikać smoczków / butelek
To chyba tyleplemniczka, Libra, Dodi, aisa, Fedra, Strażaczka90, a-koczek, AGA 30, Shagga_80 lubią tę wiadomość
-
Spero wrote:no Effcia chyba nie chcesz żebyśmy cała noc nie spały z nerwów? Ale może juz się coś rusza powolutku
ahh znów te emocje !
Mayusiu, masz przejścia z tym karmieniem, ale podziwiam Cię za wytrwałość.
Co do kolek... Effcia napisała o kropelkach z niemiec, mój chrześniak miał straszne kolki przez za tłusty pokarm i właśnie mieli jakieś takie inne kropelki (tylko oni w Austrii mieszkają więc nie wiem czy nie austriackie), ale byłam świadkiem - kilka kropel i po minucie dziecko jest spokojne, nie płacze, jak ręką odjął. Sama byłam w szoku, jak chcesz Plemniczko to się mogę zapytać co to za kropelki może polskie były... nie wiem.
Dodi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Plemniczko współczuję kolek
Biedna Nelcia i Ty kiedy bezradnie patrzysz jak Mała się męczy
Sama nie znam się na tych kolkach wcale ale myślę że dziewczyny mają rację i warto wypróbować ich sposoby
Mauyś Tobie Kochana też współczuję tego całego obrzędu karmienia Henia. Mam nadzieję że herbatki i inne specyfiki pomogą i już niedługo będziesz mogła spokojnie i normalnie karmić
Libra, plemniczka, Dodi, Fedra, Strażaczka90 lubią tę wiadomość
20.10.2023 - Jest i Ona - moje największe szczęście. 38 tyg 5 dni - 3230 g 53 cm
Angelius Provita
19.09.2013 [*] 07.05.2014 [*] 10.11.2017 [*][*] 23.11.2018 [*]
08-09.2018 Szczepienia limfocytami męża MRL 59,7%
2019 Histeroskopia - wszystko ok
08-09.2022 Powtórne szczepienia pullowane
10.2022 Histerioskopia, Laparoskopia, Drożność - usunięcie prawego jajowodu - wodniak, reszta ok
OK: Kariotypy, ANA, ASA, APA, ACA, testosteron,, homocysteina, białko C, S, anty-tTG, CBA, IMK, LCT, nasienie
Źle: Hiperprl, APS (LA), mutacje hetero FV R2_4070A-G, MTHFR 677C-T , PAI-1 4G; HLA-DQ8, MRL 9%, NK 16,1%, ATA, KIR AA (mąż HLA-C C2C1) -
Effcia czyżby Madzia już się wybierała na Naszą stronę mocy?
Spero chyba trzeba nocne czuwanie zorganizowaćSpero, Dodi, Fedra lubią tę wiadomość
20.10.2023 - Jest i Ona - moje największe szczęście. 38 tyg 5 dni - 3230 g 53 cm
Angelius Provita
19.09.2013 [*] 07.05.2014 [*] 10.11.2017 [*][*] 23.11.2018 [*]
08-09.2018 Szczepienia limfocytami męża MRL 59,7%
2019 Histeroskopia - wszystko ok
08-09.2022 Powtórne szczepienia pullowane
10.2022 Histerioskopia, Laparoskopia, Drożność - usunięcie prawego jajowodu - wodniak, reszta ok
OK: Kariotypy, ANA, ASA, APA, ACA, testosteron,, homocysteina, białko C, S, anty-tTG, CBA, IMK, LCT, nasienie
Źle: Hiperprl, APS (LA), mutacje hetero FV R2_4070A-G, MTHFR 677C-T , PAI-1 4G; HLA-DQ8, MRL 9%, NK 16,1%, ATA, KIR AA (mąż HLA-C C2C1) -
AGA 30 wrote:Wieczór dobry
Ale znowu zadymy tu
Normalnie ja tam obstaję za Agafią no może nie do końca ale obstaję !!!!!
Jak to mi dziś znajoma napisała PUNKT WIDZENIA ZALEŻY OD PUNKTU SIEDZENIA i to jet prawda !!!
Bo Agafi udał się szybko zajść w ciążę ( z czego się cieszę ) i nawet jak wypije łyka czy dwa to robi to świadomie .. Większość z nas przeważnie tych dłuuuuuuuggggo starających się powie-powiedziało że to kary godne picie w ciąży ale skąd wiecie jak byście sie zachowały jakbyście błyskawicznie zaszły w ciążę bez problemów bez niczego !!!
Fakt osobiście nie nie akceptuję picia w ciąży ale troche tolerancji się nalezy człowiekowi prawda !!
No i co napiła się a tu takie WIELKIE HALLLO się zrobiło a wystarczyło by napisać oj Agafia ale nie może nie powinnaś albo tylko ostrożnie z tym piwem !! Eh nic nie pisze więcej bo zaraz na mnie naot będzie hi hi
Sądziłam ze będziesz miała Agus mniej tolerancyjny stosunek do tego zagadnienia. Tak czy inaczej znam dziewczyny, które starały się krótko, nie starały się wcale, wpadaly w szkole średniej i wpadaly nie będąc w stałych związkach i żadna z nich nie uważała, ze ma w związku z tym prawo pic w ciąży. Więc nie, nie uważam żeby punkt widzenia zależał w tej kwestii od miejsca siedzenia.
I to jest moja ostatnia wypowiedź w tej sprawie, bo zaczyna mi to odbierać wiarę w ludzi.Dodi, Fedra, Strażaczka90, Shagga_80 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEffcia28 wrote:no ja tam do 2-3 nie spie także możemy popisać
Effcia28, Dodi, Strażaczka90 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOla_czeka wrote:Sądziłam ze będziesz miała Agus mniej tolerancyjny stosunek do tego zagadnienia. Tak czy inaczej znam dziewczyny, które starały się krótko, nie starały się wcale, wpadaly w szkole średniej i wpadaly nie będąc w stałych związkach i żadna z nich nie uważała, ze ma w związku z tym prawo pic w ciąży. Więc nie, nie uważam żeby punkt widzenia zależał w tej kwestii od miejsca siedzenia.
I to jest moja ostatnia wypowiedź w tej sprawie, bo zaczyna mi to odbierać wiarę w ludzi.Dodi, Fedra, Strażaczka90, AGA 30 lubią tę wiadomość