plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam dziewczynki serdecznie.My dzisiaj wychodzimy do domciu:) jak ja sie ciesze.
zbikowa, she, Rucia, Pismak, Strażaczka90, a-koczek, aisa, sylwia1985, Libra, Sandraa, kiti, AGA 30, ash, Kfjatus, Blondi22, Spero, Dodi, mauysia, anka_a lubią tę wiadomość
-
Effcia28 wrote:Witam dziewczynki serdecznie.My dzisiaj wychodzimy do domciu:) jak ja sie ciesze.
Hura mega superTeraz będziecie razem w czwóreczkę
Strażaczka90, Dodi lubią tę wiadomość
20.10.2023 - Jest i Ona - moje największe szczęście. 38 tyg 5 dni - 3230 g 53 cm
Angelius Provita
19.09.2013 [*] 07.05.2014 [*] 10.11.2017 [*][*] 23.11.2018 [*]
08-09.2018 Szczepienia limfocytami męża MRL 59,7%
2019 Histeroskopia - wszystko ok
08-09.2022 Powtórne szczepienia pullowane
10.2022 Histerioskopia, Laparoskopia, Drożność - usunięcie prawego jajowodu - wodniak, reszta ok
OK: Kariotypy, ANA, ASA, APA, ACA, testosteron,, homocysteina, białko C, S, anty-tTG, CBA, IMK, LCT, nasienie
Źle: Hiperprl, APS (LA), mutacje hetero FV R2_4070A-G, MTHFR 677C-T , PAI-1 4G; HLA-DQ8, MRL 9%, NK 16,1%, ATA, KIR AA (mąż HLA-C C2C1) -
nick nieaktualnyDzień Dobry:)
Małysz – mimo, ze mam długie włosy, to i tak widać, że są tłuste i muszę je myć min. co 2 dni. Poza tym dłużej jak 3 dni bym nie wytrzymała, bo mnie zaraz swędzi głowa. Z drugiej strony nie zdecydowałabym się na krótkie włosy, bo mam za garbate plecy, a długie rozpuszczone włosy fajnie ten defekt maskują
Aga – wyśpij się i nie waż się śnić o pracy;P
Ruciu – zdrowia dla chorowitka Kini, a Leoś to cwaniaczek jak każde dziecko – szybciutko wyczajają co lubią i jak to wymusića człowiek ma miękkie serce i tak daje się naciągać
Shagga – cieszę się z modyfikacji Twego stanowiska i będę Cię informować jak będą gorące nowinki
Ash – zagłosowane
Co do domku… wczoraj mój m mnie zaskoczył… otóż cichaczem od dłuższego czasu ogląda wystawione na sprzedaż domki w stanie surowym w naszej okolicy (bo budować od początku nie chcemy). I stad moje pytanie, czy któraś się orientuje ile jeszcze trzeba kasy włożyć - by móc zamieszkać – w stan surowy (mury i dach bez okien) domku o metrażu 200m2?
Effcia:) super:) pakujcie graty i na chatęależ będzie dziś święto u Effciów;P
ja wczoraj padłam po wizycie... znów troche mnie biegunka postraszyła i przez to chyba bardzo głowa mnie rozbolała… i dziś znów 3 razy już byłam w kibelku:/
Wizyta trwała 50 min., najważniejsze: mięśniak gładkokomórkowy, łagodna zmiana czyli to rak niezłośliwy (wyszło na to, że kółko dobrze rozpracowuje nie tylko łacinę podwórkową hehehe)
mam skierowanie na badania tarczycy, bo w szpitalu wyszła mi lekka nadczynność, a teraz biegunka i nocne poty mogą być objawem tejże nadczynności...
co do plamień/krwawień - po badaniu ginekologicznym stwierdził, że moje plamienia są typowo pooperacyjne... na usg była widoczna siatka szwów, która ma się stopniowo rozpuszczać i wchłaniać... jest ok, bo nie widać żadnych struktur patologicznych... także muszę cierpliwie czekać, aż się wszystko wygoi i przede wszystkim nie dźwigać, by mi się na maciczce szwy nie rozeszły
jajniczki ładnie pracują, tym razem owulka wczoraj lub dziś z lewego jajniczka (wczoraj największy pęcherzyk miał 21mm)
co do badań - w marcu mój m ma powtórzyć badania nasienia... a ja moje amh mam powtórzyć gdzieś w maju/czerwcu jak juz moja macica się wygoi
na ostatniej wizycie gin powiedział, że mnie teraz wyśle na konsultacje do Gamety... coś żeśmy się wtedy nie zrozumieli... jemu chodziło, że do Gamety pośle mnie po usunięciu mięśniaka, żeby docent mi zrobił drożność jajowodów, ale skoro profesor zrobił mi to podczas laparoskopii, to klinikę odpuszczamy
na koniec wizyty mój gin mnie wyściskał mówiąc, że się bardzo cieszy, że już mam to za sobą, że zrobi wszystko co w jego mocy, byśmy już niedługo cieszyli się naszym maleństwem... musiałam szybko się ewakuować, by się nie rozpłakać... Ewidentnie da się odczuć, że mu zależy na pacjentkach i chce im pomóc
teraz ciekawe ile profesor da nam karencji na starania
Miłego dnia, choć on taki pochmurny i śpiącya-koczek, Strażaczka90, kiti, Rucia, AGA 30, ash, Kfjatus, Blondi22, Spero, Pismak, zbikowa, Dodi, mauysia, anka_a lubią tę wiadomość
-
ja też bym ciągle spała mimo iż w ciązy nie jestem. do tego mam strasznego lenia nawet sprzątać mi się nie chce mój dom wygląda jak jedno wielkie pobojowisko. Mam nadzieje że dzis mi sie uda i ogarnę jej trochę chyba że znowu wena mi minie
-
nick nieaktualnyLibruś super wieści
Co do twojego pytania o dom, sądzę, że najmarniej wykończenie z zewnątrz, wewnątrz takiego domu + oczywiście umeblowanie to koszt ok 200 tyś zł. U nas tak to mniej więcej wyglądało ). Dom w stanie surowym to pikuś, najdroższa jest właśnie wykończeniówka. Poza tym to jest indywidualne podejście kto jak chce mieć wykończoną chałupkę.
Libra lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobru drugi raz
Libruś super wieści myślę że jak dostaniecie zielone światło to będzie się działo i będzie zabawa i będzie zielono
Ash zagłosowałam ")
Rutka no to opalać się opalać się tym zimowo-wiosennym słoneczkiem
Ps. dziś nie pracowałam przez sen dziś odpoczywałam
ash, Rucia, Strażaczka90, Dodi, Libra lubią tę wiadomość
-
witam sie i uciekam
my wczoraj godzinke bylismy na dworku bo super cieplutko bylo;)
Libra super wiesci
Mauysia bardzo fajna fryzurka
Rucia zdrowka dla kini.
Dodi tez obstawiam coreczke i ciebie.
Shagga trzymaj sie ;* i wpadaj czasami tumoj kubus tez agent o trzeba go ogarnac he
Efcia super ze juz w domku.
Wiecej nie pamietam.
Milego popoludnia ;*Spero, Strażaczka90, Dodi, mauysia, Pismak, Libra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry
Strażaczko, ja własciwie to faktycznie często na zatoki choruję, ale to pewnie wina polipa w zatoce szczękowej, a niestety nikt nie chciał mi go usunąć, bo w zatoce mam też korzeń ósemkipunkcja raczej tu wiele nie pomoże niestety wiec się muszę z tym tak kulać.
Ruciu, o tym sprcyfiku nie słyszałam, ale jak do piątku będzie jak jest to wypróbuje. Dziś już oddycham i nawet smak odzyskałam ale zawalone dalej. Biorę Ibuprom Zatoki i Gripex max więc mam nadzieję, ze coś zadziała.
Shagga bardzo się cieszę, że jednak nie odchodziszNikt kochana nie będzie wymagał do Ciebie nadrabiania nie wiadomo ilu stron, a jak coś d czasu do czasu do nas napiszesz i pochwalisz się jaki Igorex jest grzeczny, ile ma już ząbków i jakie Kuba robi postępy to ja osobiście będę bardzo zadowolona
Libra, trafiłaś na super lekarza, jak She pisze, ze świecą takich szukać co szczerze chcą pomóc człowiekowi. Wierzę, że teraz już będzie dobrze
Effciu bardzo się cieszę, że już wychodzicie! Nie ma to jak w domu
aa Strażaczko pytałaś o Kaję, u niej wszystko dobrze, małą przerwę sobie zrobiła, a poza tym ma w domu jakichś stolarzy czy kogoś do schodów, więc zabiegana troszkę
a co do włosów to ja też muszę myć min co 2 dni i nie ważne jakiej długości miałam. Rzadziej mogłam jak miałam rudo-blond bo wtedy nie było widać że są tłuste, ale powiem tak, że jak jestem w domu tydzień i nie mam potrzeby nigdzie jeździć, to czasem spinam i już, nie ruszam ich nawet bo to nie ma sensu, potem tylko wypada jakaś 1/3 ale cóż
aaa miałam Wam jeszcze napisać co kundel zrobił!!!! Na biurku pod aparatem fotograficznym leżało 100zł o mój m. miał z nim jechać do weta na szczepienia. M. zawiózł mnie na uczelnie, w domu nie było go ok. 1,5h i co zastał? 100zł w 6 kawałkach, do tego pogryzione 2 pendrivy, jedna zatyczka od modemu i długopis w strzępach.... aa i jeszcze pogryzioną filcową podkładkę pod kubek. Jak do mnie zadzwonił to myślałam że oszaleję, bo miał 100zł do portfela włożyć a nie na biurko. Ale na szczęście udało się w banku wymienić na nowe i pies miał wizytę, ale tyle nerwów się najadłam, poza tym nie mam pojęcia jak to z biurka ściągnął bo biurko ma 80cm a pies jakieś 20-25.Strażaczka90, zbikowa, Dodi, mauysia, Rucia, Pismak, Libra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny