plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
anusia84 wrote:Fedra mam 28 lat i od 5mies. jestem mężatką. O 1 synową i jej męża chodzi o to, że są 3 lata po ślubie i nie mają jeszcze dzieci ponieważ ona bierze leki antyalergiczne i kończy leczenie w marcu 2013r. więc mogą zacząć się starać a my możemy poczekać. Ponieważ moja teściowa chce pomóc przy dziecku synkowi i synowej.
ha ha ha niech sobie pomaga komu chce i olej to
ja też mam 28 lat i jakby mi tak teściowa wypaliła to bym jej powiedziała że jak tak ma gadać to niech nie przychodzi a jak chce to wnuka lub wnuczki na oczy może nie zobaczyć...
a do tego co Cię to obchodzi że tamta bierze jakieś leki jej sprawa... moja szwagierka sie tak spinała jak się dowiedziała ze chcemy wziąść ślub to koniecznie musiała zrobić to przed nami bo ona ze swoim dłuzej jest, a potem o dziecko też to podobnie wygladało strasznie się spinała że ja moge mieć pierwsza bo przecież ona tyle po ślubie i że strsza... to jej powiedziałam że to nie są wyścigi i nie zabawa w kto pierwszy ten lepszy...
i na nic nie czekaj tylko działaj17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAmicizia wrote:Fedra wrote:zosia-ktosia wrote:BellaRosa wrote:ja wierze w to, ze jak sie przestraszy to nie mozna lapac sie za ciało. Moja mama złapała sie za twarz i siostra urodziła sie ze znamieniem na pół policzka, ale polozna to zauważyła, potarła łozyskiem i znikło
no właśnie z łożyskiem to słyszałam..
a czy jak będziecie rodzić to krew pepowinową zamrozicie? myślałyście o tym?
ja o tym myślałam nawet już mojemu o tym wspominałam i też stwierdził że to bardzo dobry pomysł
ja jeszcze nie ale w sumie to chyba calkiem dobry pomysl trzeba bedzie go przeanalizowac
My przy Kubie nie zdecydowaliśmy się, bo to niestety drogi wydatek - pobranie tej krwi a jeszcze droższy przechowywanie jej potem - koleżanka zdecydowała się i mówi,że to mega wydatek, a ostatnio doszły mnie gdzieś słuchy (coś mi tam świta,że tak słyszałam),że nie do końca jest pewne,że to tak naprawdę się może przydać...ale to wiecie, coś mi tam dzwoni ale nie wiem w którym kościele,więc nie uważajcie mojej wypowiedzi za bezbłędną
A o podnoszeniu rąk do góry, to ja słyszałam,że w wysokiej ciąży nie powinno się np myć okien, bo to może wywołać skurcze i przyspieszyć ciążę, dlatego tak często spotykam opinię,że kobitki w wysokiej ciąży specjalnie myją okna, by wykurzyć dziecko z brzucha...chyba nawet sama koło maja umyłam okna, jak już Kuba mógł się urodzić bez przeszkód -
anusia84 wrote:Ja wierzę że sobie z M poradzimy. tylko, że strasznie dołuje mnie to jej gadanie. i może dlatego nie udaje się z dzidzią. sama już nie wiem
poradzisz sobie na pewno
moja szwagierka ma pomoc z każdej strony i mama jej pomoże i tesciowa jak trzeba będzie ja niestety nie będe miała tak dobrze jak się urodzi maleństwo teściowa będzie bawić dwójkę maluchów (szwagierka jest znowu w ciaży) a moja mam mieszka ponad 200 km odemnie więc będę sobie musiała dac radę sama i wierzę że mi się to uda i Tobie też17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
ahan wlasnie co do tego magnezu któas się pytala, on zawsze jest z wit. B6 poniewaz ona pomaga mu sie wchłaniac do organizmu
a jeszcze jedno mamgnez i potas sa to bardzo żrące dla żołądka leki, więc powinno sie je zazywac w trakcie posiłku a nawet wolno popijac mlekiem.
Zosia ja tak samo ostanio mialam mdłości alle zazywalamw etdy wlasnie magnez + potas, ale ten silny niebieski kaldyum no i lek ktory tez jak sie okazuje mógł mi zazkodzic, jak juz to wszystko odstawiłąm to teraz jest ok.
ale pamietajcie jesli nbierzecie magnez koniecznie w trakcie posilku, nigdy przed żoładek musi byc pełen żeby uniknąc nieprzyjemnych objawów -
dziewczynki przesądów ciążowych jest mnóstwo i kto chce to wierzy a kto nie chce niech n ie wierzy ale niektóre sie sprawdzaja!!!znam taki,ze nie można przechodzic pod sznurkami do wieszania prania-i ja unikałam tego,unikałam pasków i korali i synuś nie był owinięty pępowiną.o wizjerze słyszałam-dziecko moze urodzić się z zezem,jak się przestraszysz myszy i dotkniesz gdzieś to takie znamię-myszka sie pojawi i dziecka,jak liścia to w kształcie liścia,jak pająka to pająk-moja koleżanka ma pająka bo jej mama się przestraszyła w ciąży,trzeba troszkę uważać będąc w ciąży,a o wieszaniu firanek to tak jak piszą dziewczyny nie wolno rąk podnosić bo można poronić i UWAGA!!!!
zbliżają się święta,czas porządków,mycia okien i wieszania firan i czas naszych ciążprzyszłych mam nadzieję
i kto nam powiesi firanki jak chcemy ciążę utrzymać w tajemnicy do konca 1 trymestru?myślalyście o tym?ja właśnie na to wpadłam i tak pomyslałam,ze musiałabym mamie powiedzieć,zeby mi posprzątała.
-
Natusia, teraz żadne słowa Ci nie pomogą. Wypłacz się, daj upust emocjom i kiedy już będziesz gotowa to weź przykład z plemniczki. Ona była miesiąc temu w takiej samej sytuacji. Ale się nie poddała. Ty też nie możesz. Ściskam Cię wirtualnie z całych sił!!!
natusia, mauysia lubią tę wiadomość
-
zosia-ktosia wrote:cos mi się niedobrze zrobiło.. jedzenie jadłam świeże.. i znowu zaczyna mnie tak boleć jak miesiąc temu.. jak wybiorę cały Mg to już nie kupię więcej.. - może to przez niego..
ja tak mam w sumie od rana jest mi nie dobrze i mam wrazenie że zaraz będe musiał lecieć do wc, ale ja magnezu nie biorę (po tym jak o tym pisałaś odstawiłam definitywnie a brałam w sumie sporadycznie) ale zauważyłam ze takie objawy właśnie mam przy zbliżajacej się owulce masakra...17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi