plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnykopciuszek126 wrote:Libra-dla mnie to nic śmiesznego -po prostu tak wyszło i koniec i kropka!!!następnym razem więcej będzie serduszek
ja tam się nie przejmujem był chory, do tego remont na wykończeniu, sporo spraw się nagromadziło... i ja z tą moją kupą roboty... padam na pysk dosłownie... nawet nie miałam ani siły ani ochoty... także czas ten poświęciłam na badania i zgłębianie wiedzy...
i bardziej liczę na przyszły rok.. tak maj-czerwiec byłoby fajnie -
no właśnie jeden mnie kuł i jak byłam u ginki na usg potwierdziła,ze jajeczko jest na prawym,a lewy jajnik jest mniejszy-chyba spal ;)hehe i nie mogła go znaleźć bo miałam duzo moczu w pęcherzu,ale po siusiu go znalazła i powiedziala,ze natura tak nas stworzyła,ze zazwyczaj 1 jajnik jest bardziej aktywny,bo ja jej powiedziałam,ze zauważyąłm ostatnio,ze cały czas prawy mnie kłuje.100 % pewnosci nie mam ale raczej tylko z prawego było.
-
nick nieaktualnyDora wrote:Libra,śmieszna to była wyznaczona u mnie w 24dc owulacja
Dziewczyny ja się zmywam do łóżeczka, dobranoc Wam!
dobranoc Dora
także fasolinka u mnie byłaby niezłym CUDEM a zarazem psikusem natury:)
także uciekam spać, bo już ledwo na oczy patrzę... mam nadzieję, że dzisiaj spokojnie się wyśpię, bo wczoraj śniły mi się ciągle jakieś morderstwa...
dobranoc dziewczynki, do jutranatusia lubi tę wiadomość
-
O, chyba zakończę dziś nasz forumowy dzień
Libra, oczywiście ja stary zbereźnik musiałam od razu wejść na Twój wykresik, nioch nioch nioch......
A tak na serio - gdzieżbyśmy się miały śmiać? Nie każda z nas jest wulkanem sexu i potrafi serduszkować codziennie przez bite dwa tygodnie (albo i przez cały cykl). Ja na przykład nie jestem. I współczuję trochę pod tym względem mojemu m... My zaliczamy zazwyczaj cztery, pięć serduch w m-cu przy czym największa kumulacja jednak w dni płodne.
Już raz udało mi się zajść w ciążę przy takiej częstotliwości więc JEST TO MOŻLIWE
Dobranoc, lecę do łóżka poczytać moje "Drugie dziecko"Libra, Dora lubią tę wiadomość
-
dokładnie dziewczyny bo nie chodzi o to ile razy ale w jakim czasie nie ilosc a jkoasc sie liczy
to dobrej nocki drogie Panie
ja jeszcze torszke siedze bo jak juz mam wene na ter zdjecia to musz eja wykorzystac, poza tym jak sie do 14 spało to co sie dziwic... eh musze zaczac to przestawiac w koncu -
Libra nie zawsze tak się składa,że seks jest często. Czasami zmęczenie jest silniejsze. Są też sprawy codzienne,w których nie koniecznie jest miejsce na prztulanki. Są problemy różnego rodzaju. Nie ma się co śmiać. Czasem tak to już jest.
Amicizia, Dora lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
cześc dziołchy:)
u mnie nadal krwisty dzień.. ale to już 3 więc powoli widac światełko w tunelu.. jutro powinno być mniej i mniej..aż wcale:)
cieszę się że jutro już piątek.. odpoczne trochę..
Gadgetko zdjęcie super, wzruszyć sie można jka sie patrzy na twoje maleństwo:) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMoja dzisiejsza rada jaka mi się wyświetliła:
Nie masz ochoty na seks w dniu w którym detektor płodności pokazał dzień płodny (światło zielone)? Nic straconego, przeciętna para może zajść w ciążę przez około 4-5 dni przed owulacją, zatem jeden dzień „stracony” nie przekreśla Twoich szans na zapłodnienie. Cieszcie się seksem i pomimo świadomości dni płodnych nie zmuszajcie się do niego jeśli macie gorszy dzień.mauysia lubi tę wiadomość
-
Rucia wrote:Moja dzisiejsza rada jaka mi się wyświetliła:
Nie masz ochoty na seks w dniu w którym detektor płodności pokazał dzień płodny (światło zielone)? Nic straconego, przeciętna para może zajść w ciążę przez około 4-5 dni przed owulacją, zatem jeden dzień „stracony” nie przekreśla Twoich szans na zapłodnienie. Cieszcie się seksem i pomimo świadomości dni płodnych nie zmuszajcie się do niego jeśli macie gorszy dzień.
to każdej sie pokazuje:) widzę że jak sie jest tu ponad 2 miesiące to te rady się powtarzają
Rucia to niefajnie masz, żeby cie tylko nie zarazili. -
witam was dziewuszki
co tam slychac u was ? dzis mam wiecej czasu dla siebie wiec bede mogla zwami troszke poklikac. Teraz siedze wlasnie w szpitalu i czekam az otwoza punk pobrania krwi mogli by sie pospieszyc. Sa zondni mojej krwi hi hi hi
.
W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke