plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
cześć dziewczyny, pozdrowienia z Holandii
ja przez ten wyjazd zaniedbałam sie totalnie. Termometr co prawda w kosmetyczce, ale ani razu go nie użyłam. Zatoki dały mi spokój.. chyba stwierdziły,że cięzki ze mnie zawodnik do pokonania:) i tak więc wyluzowałam jak sie tylko dało i juz nie myślę o posiadaniu potomka jak psychopatka tylko "jak sie uda to będzie" a to tez za sprawą malutenkiego ratlerka, ktorego chcę miećbędzie bardzo odpowiedni do bloku i do mojej kociczki, która została 1300km odemnie i brakuje mi jej mruczenia i łażenia po sygnale budzika po moich tyckach:)
pozatym tak się luzowałam przez te święta, że dwa dni pod rząd miałam w nocy karuzele, ale lekki resecik był już mi lżej:)Fedra, Libra lubią tę wiadomość
👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyRucia oj fajnie by było z nowym cyklem;-) miło mi, że wlazłam w Twoje sny he he
Mi się śniło, że mierzyłam temp. i jak się obudziłam szukam tam na dole termometra i włosy mi dęba stanęły...nie ma...panika, bo rtęciowy, byłam pewna, że mierzyłam i co? Termometr spokojnie leżał na szafce nocnej na swoim miejscu, zmierzyłam drugi raz...już w rzeczywistości...tylko we śnie jak go na chwilę wyjęłam miałam 36,8 a w rzeczywistości 36,45 ot cała różnica....sny to nam figle płatają
Jutro rano wezmę luteinę i skończę ten cykl, bo jak Tobie się Ruciunia śni po nocach, to już jest niedobrze he he
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCześć babeczki, co tam nowego ?
Dawno nie zaglądałam co tu skrobiecie, coś ominęło mnie? Któraś zafasolkowała? Czy teraz na początku stycznia posypią się fasolki? Życzę wszystkim nam...ja coraz bardziej głupieję jak oglądam mój wykres...no a najgorsze,że u nas ostatnio były ciche dni (przed świątami) i mało serduszkowaliśmy...teraz Mąż chciałby co dzień albo i dwa razy dziennie a teraz to już nie ma szans na zafasolkowanie...ehhh...no i jeszcze muszę porozmawiać z Szefem dziś bądź jutro
A boję się,że nie zdobędę się na odwagę
Co tam u Was? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA ja zauważyłam, że różni się też gdy bada się ją na leżąco, i w kuckach. Trochę na ten temat poczytałam i odkryłam, że jest kilka sposobów, więc wybrałam taki najwygodniejszy dla mnie czyli stawiając jedną nogę na wannie. Teraz zmieniłam na pozycję leżącą, i badam rano. Nawet nie wiedziałam, że pora dnia ma znaczenie w badaniu. Człowiek całe życie się uczy.
-
Cześć Dziewczyny
a ja dopiero wstałam chociaż najchętniej nie wychopdziłabym z łóżka... uprzedzam pytanie nie piłam wczoraj po prostu tak mnie te święta wymęczyły że spać mi się non stop chce...
jedyny sukces świąt jest taki że synek szwagierki przestał się mnie bać i nawet się ze mną bawił... a drugi to taki że przez świeta przytyłam tylko 600 gramów
a tak to siedzę sama bo mój pojechał na narty ze szwagrami... tak więc piję kawkę i Was czytam a jak wypiję to muszę ten świąteczny burdel ogarnąc bo dramat17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny