X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne plemniczka, staraczka i tyśka
Odpowiedz

plemniczka, staraczka i tyśka

Oceń ten wątek:
  • zosia-ktosia Autorytet
    Postów: 3055 2513

    Wysłany: 6 stycznia 2013, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beata wrote:
    hej Zosia zauważyłas że znowu ovu samo akualizuje nam miniaturkę?

    no właśnie teraz jak mi powiedziałaś:) na szczęście.. ale to dobrze bo jeszcze wczoraj nie działało chyba.. przynajmniej jak wchodziłam w wykresy dziewczyn to był bez aktualizacji.

    0b20b16b995f24a8cb229af77491f63c.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2013, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane spałam dziś do 11:45...uff...idę się do M. przytulić...śnieżek sypie sobie za oknem i jest nastrojowo...buziam...buziam...

  • Beata Autorytet
    Postów: 4860 5945

    Wysłany: 6 stycznia 2013, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no tak bo wczoraj jeszcze nie było aktualizacji..
    witaj mazurcia, to żeś odespała :)
    u mnie za oknem narazie cicho i sucho

    Oliwka 2006
    2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
    cd9byx8dsom4toou.png
  • kiti Autorytet
    Postów: 2171 4230

    Wysłany: 6 stycznia 2013, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beata wrote:
    kiti wrote:
    to ja juz na pewno do 1000 str nie zdąże... :(

    Kiti kochana Ty jak najbardziej masz jeszcze szanse :)

    dziekuje że chociaż ty w to wierzysz bo ja już straciłam nadzieje... po prostu chyba za bardzo się nastawiłam na ten cykl ... chyba przez to że m pracuje za granicą i nasze starania są bardzo ograniczone i to było po dłuższym czasie jak udało mu się przyjechać w odpowiednim czasie... i teraz nie wiem kiedy będzie następna taka szansa...

    Beata lubi tę wiadomość

    Amelka <3
    201509114956.png
    Aleksander <3
    ex2bi09k0ms1b5pi.png
    Nasz Aniołek * 11tc (21.04. -02.07.2016)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2013, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a mi faktycznie ten castagnus pomógł jak na razie... ciagle narzekałam na ból piersi i obrzmienie... a dzisiaj się zorientowałam, że tych dolegliwości NIE MAM:) HA! i o to chodziło;)

  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2802

    Wysłany: 6 stycznia 2013, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zosia-ktosia wrote:
    to ja już będę powoli składać zamówienie na te grzechotki:)

    libra u ciebie taka dziwna stagnacja.. ale w dobrym tego słowa znaczeniu:)

    ja zamawiam :)

    zosia-ktosia lubi tę wiadomość

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • Blondi22 Autorytet
    Postów: 6648 8129

    Wysłany: 6 stycznia 2013, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie tez nic nie pada i nie wieje;)

    a.png
    a.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2802

    Wysłany: 6 stycznia 2013, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Libra wrote:
    a mi faktycznie ten castagnus pomógł jak na razie... ciagle narzekałam na ból piersi i obrzmienie... a dzisiaj się zorientowałam, że tych dolegliwości NIE MAM:) HA! i o to chodziło;)

    na co bierzesz castangusa?
    na prl? Stosujesz na własną rękę czy z zalecenia lekarza?

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2013, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    иιєиσямαℓиα wrote:
    Libra wrote:
    a mi faktycznie ten castagnus pomógł jak na razie... ciagle narzekałam na ból piersi i obrzmienie... a dzisiaj się zorientowałam, że tych dolegliwości NIE MAM:) HA! i o to chodziło;)

    na co bierzesz castangusa?
    na prl? Stosujesz na własną rękę czy z zalecenia lekarza?

    tak, na uregulowanie... w 21dc prl wyniosła ponad 55, a 7 dni później w 3dc trochę ponad 17... ja mam stresująca pracę, więc to jest pierwszy cykl z castagnusem i fajnie mi się uspokoił... nie ma gór i dolin, ładny skok... do tego staram się stosować do zaleceń lekarza (mniej stresów, zwolnić tempo życia, nie zarywać nocy - spać 6-8 godzin dziennie) zobaczymy jak będzie dalej...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2013, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    иιєиσямαℓиα wrote:
    Libra wrote:
    a mi faktycznie ten castagnus pomógł jak na razie... ciagle narzekałam na ból piersi i obrzmienie... a dzisiaj się zorientowałam, że tych dolegliwości NIE MAM:) HA! i o to chodziło;)

    na co bierzesz castangusa?
    na prl? Stosujesz na własną rękę czy z zalecenia lekarza?

    Ja biorę castagnusa na własną rękę, pomógł mi w bólach miesiączkowych. Pierwszy dzień @ leżałam z termoforem na brzuchu i łykałam 3 ketonale, a teraz mam święty spokój.
    Poza tym wiele kobiet go wychwala, a że to lek ziołowy, więc też się w niego zaopatrzyłam. Niedługo mam wizytę u ginekologa, więc zapytam się jej, czy mogę go bezpiecznie łykać.

  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2802

    Wysłany: 6 stycznia 2013, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucia wrote:
    иιєиσямαℓиα wrote:
    Libra wrote:
    a mi faktycznie ten castagnus pomógł jak na razie... ciagle narzekałam na ból piersi i obrzmienie... a dzisiaj się zorientowałam, że tych dolegliwości NIE MAM:) HA! i o to chodziło;)

    na co bierzesz castangusa?
    na prl? Stosujesz na własną rękę czy z zalecenia lekarza?

    Ja biorę castagnusa na własną rękę, pomógł mi w bólach miesiączkowych. Pierwszy dzień @ leżałam z termoforem na brzuchu i łykałam 3 ketonale, a teraz mam święty spokój.
    Poza tym wiele kobiet go wychwala, a że to lek ziołowy, więc też się w niego zaopatrzyłam. Niedługo mam wizytę u ginekologa, więc zapytam się jej, czy mogę go bezpiecznie łykać.

    pytam o castangusa, bo czytałam, że można nim sobie rozregulować cykl i trochę się obawiam....

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2013, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczynki... :)
    zoska- pierwsza grzechotka jest dla mnie- zamawiam hehe... ;D
    rysunek Ali tez chce :)

    zosia-ktosia, Beata lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2013, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a u mnie dzisiaj bialutko-sniezek sobie sypie ale nie jest bardzo zimno- tak w sam raz :)

  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2802

    Wysłany: 6 stycznia 2013, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zadałam juz to pytanie na innym wątku, ale tam mało kto się udziela , więc zadam jej tutaj.
    Skok temperatury na wykresie jest potwierdzeniem na to, że owulacja nastąpiła.Rozumiem, że najlepszy czas na współżycie to najpóźniej dzień przed skokiem temperatury? Zbliżenie po skoku temp. raczej nie zaowocuje zapłodnieniem , dlatego iż według różnych źródeł komórka jajowa po uwolnieniu jest zdolna do zapłodnienia przez 12-24h, a plemniki przechodzą proces kapacytacji 6-7h. W związku z tym po wystąpieniu skoku temperatury na wykresie współżycie prawdopodobnie nie zaowocuje ciążą. Dobrze rozumiem?
    Drugie pytanie czy rzeczywiście skok temp. potwierdza wystąpienie owulacji?
    i trzecie: od czego zależy "wysokość" tego skoku? Czasem skok jest wyraźny czasem mniej. Od czego to zależy? Czy może to zależeć od stężenia jakiegoś hormonu?

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • BellaRosa Autorytet
    Postów: 1912 1836

    Wysłany: 6 stycznia 2013, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nienormalna potwirdzić owulacje na 100% można tylko monitoringiem lub... pozytywnym testem ciażowym, ALE jeśli skok jest w miarę duzy to podobno jest prawie pewne, że owulacja była...
    a co do tego kiedy zapłodnienie i kiedy nie jest za późno... tak naprawdę to i tu zdania sa podzielone... np ovufriend często wyznacza owulację własnie w terminie pierwszego wzrostu temperatury choc ja sie z tym nie zgadzam, bo wg ksiażek owulacja zaczyna sie kiedy tem spada. Ogólnie zajście w ciąży to jedno wielkie kolo fortuny. na wszelki wypadek dobrze jest sie pokochać przed, w trakcie i dzien po owulacji- wg mnie

    Rucia, Dodi, mauysia, gadgeta lubią tę wiadomość

    f2wldf9h9lun5cxj.png
    iv09cwa1ersqxdi1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2013, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A niby to taka łatwa sprawa z tą ciążą a tu niestety nie idzie zrobić fik i już!!! Dużo musimy tych fików zrobić he he!!!;-)

    иιєиσямαℓиα, Dodi, Beata lubią tę wiadomość

  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 6 stycznia 2013, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    powiem wam coś dziewczyny .....mam wrażenie ,ze ci co się nie starają o maleństwo to je szybko maja ,a my co się staramy to exsprreso nie idzie ,tak szybko poszło mojej kuzynce na ćwiczyła ,się aby miesiączkę przesunąć by nie iść do ołtarza z OB tak se przesunęła ,że zapomniała o dniach płodnych i w dniu Ślubu zaszła w ciążę i teraz to lament ma bo za szybko dziecko ,że się mężem nienacieszyła nie dogodzisz nikotmu......

    zosia-ktosia, иιєиσямαℓиα lubią tę wiadomość

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2013, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie podkusiło i zrobiłam test!!! Negatywny oczywiście ale albo za szybko albo nic z tego znowu nie będzie !!!czekam cierpliwie na termin @!!!

  • zosia-ktosia Autorytet
    Postów: 3055 2513

    Wysłany: 6 stycznia 2013, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaja masz rację. ale jak już się starają to potem ciężko nie myśleć o starankach i samemu się nakręcają:) ja też:)

    0b20b16b995f24a8cb229af77491f63c.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2802

    Wysłany: 6 stycznia 2013, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BellaRosa wrote:
    Nienormalna potwirdzić owulacje na 100% można tylko monitoringiem lub... pozytywnym testem ciażowym, ALE jeśli skok jest w miarę duzy to podobno jest prawie pewne, że owulacja była...
    a co do tego kiedy zapłodnienie i kiedy nie jest za późno... tak naprawdę to i tu zdania sa podzielone... np ovufriend często wyznacza owulację własnie w terminie pierwszego wzrostu temperatury choc ja sie z tym nie zgadzam, bo wg ksiażek owulacja zaczyna sie kiedy tem spada. Ogólnie zajście w ciąży to jedno wielkie kolo fortuny. na wszelki wypadek dobrze jest sie pokochać przed, w trakcie i dzien po owulacji- wg mnie

    no właśnie tak działamy, z naciskiem na "przed" i ewentualnie w trakcie - boli jajnik :). Ale jakoś nie może zaskoczyć :(.
    W maju zaszłam - stosnek odbył się tylko raz tuż przed , jakieś 12h przed owulacją. Teraz nic nie pomaga ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2013, 13:53

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
‹‹ 957 958 959 960 961 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ