plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnysamira wrote:Libra wrote:zosia-ktosia wrote:dzięki za udostępnienie. rzeczywiście obecny wykres najładniejszy. w dodatku ładnie ci sie wydłużyła faza lutealna:)
w takim razie czekamy:)
w nowym cyklu rezygnuję z magnezu... na którymś forum medycznym przeczytałam, że może powodaować zmniejszenie się ilości śluzu płodnego... i jest polecany osobom, którym śluz ten długo się utrzymuje...
a u mnie śluzu płodnego jak na lekarstwo... i faktycznie zaczął mi się zmniejszać odkąd biorę magnez... nawet wiesiołek i siemię mi zbytnio nie pomogło...
zobaczymy...
a ja się z tym nie zgadzam ,w wielu preparatach wspomagających płodność jest magnez,jako wspomagających zapłodnienie szczególnie w żelach dopochwowych (nie lubrykantach),(nie stosowałam ale jest w nim właśnie magnez ma jony które przyciągają plemniki tak samo jak wapń ,żele imitują śluz szyjkowy)i w tabletkach doustnych ,słynny ostatnio femivertil i parę innych ...a jeszcze najlepiej jak jest w parze z wit.B6
ja czytałam, że magnez pozytywnie wpływa na jakość śluzu... ale może powodować jego mniejszą ilość... -
Woseba wrote:zosia-ktosia wrote:Woseba wrote:i po mojej nadziei:(ten lekarz nie podejmie sie inseminacji z osoba niepełnosprawna:(
szkoda Wosebko... a jaka jest przyczyna? człowiek na wózku jest gorszy? co, on nie ma plemników czy co bo nie rozumiem...
w jego gabinecie nie ma warunkow zeby pobrać nasienie od takiej osoby:(
Wosebko, na jednym gabinecie na szczęście świat się nie kończy. Na pewno nie jesteście jedyni z tym problemem. Próbowałaś już szukać dyskusji o tym na forach w necie?
A jeśli takowych forów nie ma, obdzwaniajcie inne gabinety, NA PEWNO są takie, które pobierają nasienie od osoby niepełnosprawnej.
PS) Fakt, że podróże będą uciążliwe, ale na pewno warto.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2013, 10:49
Beata, Libra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLibra wrote:samira wrote:Libra wrote:zosia-ktosia wrote:dzięki za udostępnienie. rzeczywiście obecny wykres najładniejszy. w dodatku ładnie ci sie wydłużyła faza lutealna:)
w takim razie czekamy:)
w nowym cyklu rezygnuję z magnezu... na którymś forum medycznym przeczytałam, że może powodaować zmniejszenie się ilości śluzu płodnego... i jest polecany osobom, którym śluz ten długo się utrzymuje...
a u mnie śluzu płodnego jak na lekarstwo... i faktycznie zaczął mi się zmniejszać odkąd biorę magnez... nawet wiesiołek i siemię mi zbytnio nie pomogło...
zobaczymy...
a ja się z tym nie zgadzam ,w wielu preparatach wspomagających płodność jest magnez,jako wspomagających zapłodnienie szczególnie w żelach dopochwowych (nie lubrykantach),(nie stosowałam ale jest w nim właśnie magnez ma jony które przyciągają plemniki tak samo jak wapń ,żele imitują śluz szyjkowy)i w tabletkach doustnych ,słynny ostatnio femivertil i parę innych ...a jeszcze najlepiej jak jest w parze z wit.B6
ja czytałam, że magnez pozytywnie wpływa na jakość śluzu... ale może powodować jego mniejszą ilość...
tak mi się wydaje ze jak wpływa pozytywnie to nie może zmniejszać jego ilości przecież !? hymmm... -
nick nieaktualnyzosia-ktosia wrote:Woseba wrote:zosia-ktosia wrote:Woseba wrote:zosia-ktosia wrote:Woseba wrote:i po mojej nadziei:(ten lekarz nie podejmie sie inseminacji z osoba niepełnosprawna:(
szkoda Wosebko... a jaka jest przyczyna? człowiek na wózku jest gorszy? co, on nie ma plemników czy co bo nie rozumiem...
w jego gabinecie nie ma warunkow zeby pobrać nasienie od takiej osoby:(
Więc Wosebko wytłumacz mi bo ja nie wiem ale jak wygląda pobranie nasienia? mężczyzna się masturbuje, tak? czy jakąś inną metodą to następuje?
u zdrowego mezczyzny tak..ale u mojego m inaczej..tyle że on ma ciasny gabinet i tam wózkiem nie wjedzie zeby to zrobic:(
a no to już rozumiem. chodzi o względy pomieszczenia.. no bo myślałam że to jego widzi mi się.
i mam nadzieję że nie gniewasz się za moje pytanko.
nie no co Ty:)a widać ze lekarz spoko bo m powiedział ze szczerze nie chce nas narazac na koszty gdyz nie bardzo wie jak to wyglada u osób na wózkach..nie miał stycznosci jeszcze..:(no trudno a to jedyny gin w miescie który robi inseminacje..inne sa owszem ale tu juz wchodzi w gre dojazd...gdzie trzeba sie prosić osób trzecich o pomoc..a tego bysmy woleli z m uniknac.. -
she wrote:Hej babeczki, nadrobilam czytanie Was z dzisiaj
teraz juz leze w lozku. Mam taki maly/niemaly problem. Za tydzien spotykamy sie z moimi obecnymi i bylymi kolezankami z pracy. I chetnie pochwale sie ciaza tym ktore nie wiedza ale jest wsrod nich kolezanka ktora stara sie od kilku kat bez szczescia. Sa po 2-3 in vitro. I strasznie sie boje zeby nie zepsuc jej spotkania widokiem mojegi brzuszka.... Postaram sie nie obnosic... ale i tak bedzie trudno nie zrobjc jej przykrosci. Kurcze no....
Shagga - ciesze sie ze topor wojenny zakopany, moze uda sie wam spokojnie porozmawiac?
jedyne co mogę Ci doradzić to zebyś (jeśli to możliwe) spotkała się z nią kilka dni wcześniej i pogadała wierz mi to pomaga tak zrobiła moja koleżanka i bardzo jej za to jestem wdzięczna
Beata lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
muzarcia wrote:Cześć dziewczyny!
Od wczoraj zeszło 2,2 kg...
...tylko piłam tę czerwoną herbatę dodatkowo i normalnie jadłam...o takie mam wahania wagi i co?
Ale to nie o to chodzi, że tak leci...bo to woda i jej też muszę się pozbyć...zalega mi i jest niepożądana...ale już uzupełniam...już sok z czarnej porzeczki i za chwilę czerwona herbata i kanapka...witaminki i do pracy...
Wieczorem zaczynał mi się stan lękowy wywołany serialem "Tango z aniołem"...muzyka, że ciarki przechodzą i jakoś tak smętnie było i tragicznie i zrobiło mi się słabo...wzięłam tabletkę ratującą moje nerwy w takiej sytuacji...pomogło ale aż mną trzęsło...co któryś mięsień drgał, aż mną czasami potrząsało i ja mam horror obejrzeć? Hydroxyzyna wzięta w małej dawce nie pomogła, to trzeba było się poratować czymś mocniejszym a tego już daaaawno nie brałam...więcej jak pół roku...oj dużo dłużej...poprzednie Święta u rodziców mnie chwyciło...jestem bez tych leków...kiedyś musiałam przez dwa tygodnie brać...teraz tylko kiedy wiem, że będzie sytuacja stresowa albo kiedy już mnie trafi jak wczoraj...i pospałam sobie dłużej...ja się martwię pojedynczą dawką leku podobnego do relanium ale z innej półki i innej generacji a inni łykają tabsy bez opamiętania i piją syropek na kaszel, by wywołać halucynacje...
Czym ja się martwię?
Dziewczynki kaczucha się udała wczoraj i czerowana kapucha z jabłkiem i miodem też a tak trudno zadowolić kulinarnie mojego m. , bo na wsi, to się gotowało mmm...palce lizać...
Całe szczęście, że nigdy mnie nie skrytykuje, no chyba, że coś przypalę ale tylko dlatego, że nie znosi jak robię pięć rzeczy na raz... a tak mam niestety w zwyczaju...
no w końcu sobie przypomniałam moja mam kupowała sobie ananasa w tabletkach i to brała i to ładnie jej pomogło zrzucić wagę a miała co zrzucać bo ona 1,50 w kapeluszu a na wadze to juz 100 była nawet
teraz ma około tyle co ja ale znowu chce troche zejść bo już kulke zaczyna przypominać
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Libra wrote:AGA 30 wrote:Dzień dobry kobitki!!!
U mnie tempka spadła znowu i @ już puka do drzwi więc podejrzewam że dziś nowy cykl się zacznie!!!!
Szaro buro za oknem u mnie dziś i nic się nie chce!!!
Muzarcia to z xiebie skóra i kość zostanie niedługo!!!
Muzarcia poleć mi sklep meblowy w K-K
I chyba grypa do mnie zawita !!! Bo coś się niewyrażnie czuje!!
cześć Aguś... niemalże razem rozpoczęłyśmy cykl i chyba tendencja utrzyma się i w następnym...
no ładnie a na mnie to nie łaska poczekać z nowym cyklem??17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
AGA 30 wrote:Libra wrote:AGA 30 wrote:Libra no to bedziemy razem działać dalej!!!
Wczoraj wieczorem miałam takiego dola że aż poryczałam się jak pomyślałam o @ dziś już dotarło do mnie że tak widocznie musi być!!!;-(
nie łam się AGA, jakoś musimy to dalej ciągnąć... ja już drugi cykl na nic się nie nastawiam i na nic nie liczę... zupełnie happy nie jestem, ale przynajmniej nie ryczę do poduszki...
NO ja chciałam być twarda ale wczoraj popuściłam trochę!!!
nO CÓŻ każdej się chwile słabości zdarzaja!!!
Teraz dzwoniłam po szpitalach w opolu ale kur..wa nigdzie na nfz inseminacji nie robią!!! Zasrany kraj normalnie!!!
z inseminacją jest tak że do tego potrzebny jest sprzęt lepiej skontaktuj się z Kliniką Niepłodności bo wiem ze np w {Provicie w Katowicach mają podpisaną umowę z NFZ i tam wtedy robią inseminacje na podstawie skierowania, tak więc musisz poszukać Kliniki Leczenia Niepłodności która ma podpisaną umowę z NFZ
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Beata wrote:hej dziewczynki
mam doła przez tą moją tempkę .... jakiś ten cykl kompletnie pochrzaniony
jajnik mnie od wczoraj boli jak nigdy ... nie wiem co jest myślicie ze mogło się coś zrobić na nim?
na razie nie panikuj jeśli nawet coś się zrobiło nie łądnego to z przyjściem @ powinno samo zniknąć jeśli by Ci się niepokojąco cykl wydłużył a do tego pojawiły się boleść w dole brzucha i w plecach (inne niż na @) to wtedy proponuje udać się do gina
a na razie bez paniki pamiętaj od panikowania i narzekania jestem tu ja
Beata lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
samira wrote:Libra wrote:zosia-ktosia wrote:dzięki za udostępnienie. rzeczywiście obecny wykres najładniejszy. w dodatku ładnie ci sie wydłużyła faza lutealna:)
w takim razie czekamy:)
w nowym cyklu rezygnuję z magnezu... na którymś forum medycznym przeczytałam, że może powodaować zmniejszenie się ilości śluzu płodnego... i jest polecany osobom, którym śluz ten długo się utrzymuje...
a u mnie śluzu płodnego jak na lekarstwo... i faktycznie zaczął mi się zmniejszać odkąd biorę magnez... nawet wiesiołek i siemię mi zbytnio nie pomogło...
zobaczymy...
a ja się z tym nie zgadzam ,w wielu preparatach wspomagających płodność jest magnez,jako wspomagających zapłodnienie szczególnie w żelach dopochwowych (nie lubrykantach),(nie stosowałam ale jest w nim właśnie magnez ma jony które przyciągają plemniki tak samo jak wapń ,żele imitują śluz szyjkowy)i w tabletkach doustnych ,słynny ostatnio femivertil i parę innych ...a jeszcze najlepiej jak jest w parze z wit.B6
a ja znowu wypowiem się ze swojego doświadczenia jak rozmawiałam z moją ginką z Kliniki jakie preparaty najlepiej przyjmować to powiedziała że Femibion ( a tam nie ma magnezu) ja na zmiane biorę go z vita-min plus mama (bo jest tańszy) i w nim jest magnez ale tylko 50mg... więc to chyba zalezy od dawki jaką się przyjmuje... jednym służy innym nie...17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
FEDRUŚ DZIĘKI
narazie brzuch nie boli mam objawy jak na @ i ból krzyża typowy..a cycki nie bolą
wizytę mam 21 wiec nawet gdyby to chyba nic strasznego przez te 2 tyg. sie nie stanie prawda?
Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
-
ja juz nawet nie nadrabiam bo mi coś szwankuje ovu mam rozciagniete posty wzdłuz... w linijce mieści sie tylko 4 słowa... wy też tak macie czy mi się zmieniły jakies usatiwnia w kompie?Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
-
no ja ja nadrobiłam Was bo naskrobałyście pięknie i pewnie z niektórymi odpowiedziami wstrzeliłam się nietaktownie ehhh...
a teraz mogę zabrać się za robotę bo jak tak dalej pójdzie to nigdy niczego nie zrobię...
co do inseminacji proponuję zajrzeć sobie na tą stronkę http://www.nasz-bocian.pl/
oprócz nich jest jeszcze kilka stowarzyszeń i fundacji które pomagają nawet w takich problemach jak u Was Wosebko
nie trać nadziei
Beata, gadgeta lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Fedra wrote:no ja ja nadrobiłam Was bo naskrobałyście pięknie i pewnie z niektórymi odpowiedziami wstrzeliłam się nietaktownie ehhh...
a teraz mogę zabrać się za robotę bo jak tak dalej pójdzie to nigdy niczego nie zrobię...
co do inseminacji proponuję zajrzeć sobie na tą stronkę http://www.nasz-bocian.pl/
oprócz nich jest jeszcze kilka stowarzyszeń i fundacji które pomagają nawet w takich problemach jak u Was Wosebko
nie trać nadziei
korzystałam kiedyś z tej stronki jestem tam zalogowana, fajna sprawa bo odpowiadaja lekarze
Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
-
mauysia wrote:Effcia28 wrote:mauysia więc tak.Dziś byłam na wizycie kontrolnej po poronieniu i zapytałam lekarza czy będę miała robione jakieś badania w związku z dwukrotnym poronieniem i odpowiedział ze za miesiąc na kolejnej wizycie do mi skierowanie do Poznania(mieszkam w Ostrowie Wlkp)na badanie przeciw ciał a hormonalne zleci mi u nas w szpitalu.Ale się rozpisałam moje pytanie to:gdzie w Poznaniu się robi takie badanie?czy trzeba się wcześniej zapisać?-napisz mi kochana jak to wygląda?
Hej Effciu,
tak jak się obawiałam - mogę Ci się do niczego nie przydać... Ale mogę trochę poszperać w necie. A co to są dokładnie za przeciwciała? Bo samo "badanie przeciwciał" to chyba taka ogólna nazwa, prawda?
no właśnie nie powiedział dokładnie które przeciwciała będziemy mieli zrobić.A gdzie Ty robiłaś badania?i jaki to były badania.Ja czytałam trochę o certus-prywatna klinika i tam mieli takie badania nazywały się bodajże Zdrowa mama tylko nie było ceny.I znalazłam takie same badania w Med poloni za 565zł tylko to wszystko prywatnie.Nie mogę niczego odszukać na fundusz
-
marchewka działa dobrze na śluz.
a posty sie wydłużą jak sie wciśnie obok odśwież, również "widok zgodności" ja to przez przypadek kiedys wcisnęłam i sie dziwiłam że ovu sie chrzani a sie okazało że sama je pochrzaniłam. teraz tylko odświeżam strony i jest ok:)
Może to u ciebie Beatko właśnie to?
Beata lubi tę wiadomość
