Ploty,Ploty ploteczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyA ja wróciłam z pracy, jestem zmordowana jak dzika. Z deka mnie muliło w ciągu dnia, cały dzień chodziły za mną lody!! kupiliśmy po pracy litr lodów i wciagnęłam na raz pół opakowania od razu
Mężu się śieje że może ja jednak zaciażyłam ale mówie że dswa testy robiłam i oba ujemne więc szans nie ma :]Eweloka84 lubi tę wiadomość
-
Własnie wrócilismy z badan genetycznych Pan bardzo fajny wytluaczyla nam pokolei co i jak
Kariotyp obydwoje mamt zrobiony mz dodatkowo mutace genu AZF , CFTR
Z jednej stony uciesznei jestesmy z drugeij mamy obawy ..
Okazuje sie ze nawet jelsi AZF wyjdzie w iare .. to musimy sie liczyc z tym zejesli pobiora plemniki z jader meza to jesli urodzi sie syn to na 100% bedzie przechodzi to samo co my teraz ... jesli dziewczynka to luzik ..
Tak samo z mutacja CFTR jesli u meza wyjdzie wtedy beda robic i mi bo jesli i u mnie bedzie to ddziecko bedzie chore na Mucowiscytoze .. ;/ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
sTOKROTKO JESZZE RAZ gRATULACJE trzymam kciuki
Olga lutke ile temu odstawilas ??
Ehh wiecie okazuje sie ze w karitypie jesli wyjdzie ze maz ma dodatkow chormosom..to wlasnie on bedzie przekazywany dalej i kazdy meski potomek meza bedzie g mial.. ;/
wiem ze nie ma co sie martwic na zapas ale jednak maz zaczal sie zastanwiac .. czy chcialby zeby jeo syn to wszytso przechodzil a dodatkow jesli potwierdzi sie jedna choroba meza.. juz nie pamietam nazwy.. to zarowno on jak i dziecko beda barziej narazeni na nowotwor sutka
z jednej strony ceszymy sie ze bedziemy wiedziec wszytsko ..ale z drugiej stoyn po porstu nie wiemy co zdecydujemy w takim przypadku dalej .. -
nick nieaktualnyAnia kurde no nieciekawie.. Ale to nie jest przeciez przesadzone.. Za 20 lat technika tak pojdzie do przodu, ze beda cuda niewidy.. Mysle, ze nie ma sie co martwic na zapas.. Przeciez tak wcale byc nie musi.. A skoro szansa na dziecko jest i uh was, to bedzie szansa na wnuka
-
jesli umeza wyjdzie dodtakowy chromom Y .. to tak jk z zespolem downa..nie da sie go wymazac z genow..
co jest najlpsze... akurat mielismy po porstu nie farta bo:
Okazuje sie ze jelsi bedzie poiada ten chromosom to byl on juz wczeseij w rodzinie ale akurat u meza sie uaktywnil.. i jakjuz sie uaktywnil to bedzie dalej przekazywany -
nick nieaktualny