Ploty,Ploty ploteczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa salatke jak ewelina, albo ciut octu jak do mizerri
Rudasek zjadlabym Twoja kapustke zasmazana
Ja dalej nie wiem co bede robila, siedzimy i nudzimy sie hehe masakra co tu robic
Ewelina masakra, zawsze trzeba uwazac z takimi umowami.
Jakie pytanie? -
laski sory za tak brutalną zmiane tematu ale miałam stan przed zawałowy hahaha siedze na ogródku, wstałam i czuje cos mi poleciało no to pędzikiem do wc a tam peełno sluzu...jak przy owulacji mleczno-przezroczysty, galaretkowaty tez tak macie?? pierwszy raz mi sie zdarzyła taaka ilosc..
laski mnie nastraszyły na październiku , ze moze to być czop śluzowy -
Kotlety ubite ziemńiaki obrane i czekam
Ewela luzzz. Ja od dlugiego czasu ńie jestem w stanie bez wkladki funkcjońowac. Leci ze mnie non stop!!
Zaden czop haha nie przejmuj sie
A moj syn chyba nerwicy przezemnie dostanie tak mnie kopie bo chyba sie boi tego jak strasznie kaszleEweloka84 lubi tę wiadomość
-
Paula55 wrote:Mysza... Czasem moze sie pojawic i taki hmmm powiem w prost... Glutek
Ale poki jest bez krwi to luzikWiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2014, 14:18
-
nick nieaktualnyEwelina ja tez mam sporo sluzu.. Teraz mam go jeszcze wiecej! I w sumie od poczatku ciazy chodze z wkladkami...
Paula no napewno maly ma trzesienie jak Ty kaszlesz, ale moze nie jest mu tak zle..
Rudasek to wpadam
Moj mi robi koktajl truskawkowo bananowy a z obiadem dalej nie wiem co i jak hahaEweloka84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyja wczoraj miałam ziemniaczki i jajko...dzisiaj zrobiłam zapiekanki (wczoraj upiekłam bułki) a dzisiaj tylko farsz, wędlinka i siup:-)
a co do śluzu...ja cały czas noszę wkładki, gin mi mówił, żebym się nie martwiła, nawet jak będzie zwiększona ilość... -
nick nieaktualny
-
Widze ze sadzone jaja kroluja na stolach
Ja tez uwielbiam
Salatka gotowa, ziemniaczki sie gotuja a zaraz pieke kotlety i czekam na mojego ksiecia haha
Leb mi peka wiec kawa nic nie dala. Znowu mam do dupy dzien i cale popoludnie z glowyEweloka84 lubi tę wiadomość
-
no ja właśnie miałam zwiekszoną ilosc ale nie az tylee.... dzwoniłam do gienka powiedział, ze jezeli nie ma skurczy, bólów, krwawien ani plamien wiec ok czasami "wyleci" wiecej jak by cos sie działo mam jechac na pogotowie w celu "sprawdzenia" czy jest w środku ok wszystko tak jak powinno byc, albo w pryszłym tyg podejsc do niego to luknie. Byłam w toalecie i na razie jest ok sytuacja "powodziowa" opanowana
Ruda27 lubi tę wiadomość
-
Ruda27 wrote:Maz robi ziemniaki jajo i ogorek
Najbardziej bym zjadla ta kapuste od Rudaska
Nie chwaląc sie, wyszła pysznaaaaaaaaaaa
z kopereczkiem...mniammm :D:D
Eweloka84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny