Ploty,Ploty ploteczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Oo prosze:) a mi zostala laska rabarbaru i albo zrobie kompot albo dodam do soczku wycisnietego z pomaranczy
A ciasto tak smo robie tylko obieram rabarbar ze skorki tej pierwszej i kroje w kosteczke
Ojj te nasz chlopy tylko im pilka w glowie wpadnij do mnie hehe
A o tej znajomej to szkoda gadac... Chcialam porady, pomocy a dostalam w zasadzie tylko jej wymadrzanie sie i tekst ze jak mi tu tak zle to moge w pl rodzic
A ja zalamana bylam jak sie o tej pepowinie dowiedzialam a potem jak mi napisala ze w uk na tarczyce noworodkow nie badaja a to jest ogromnie wazne,,,,
Ale bylo minelo. Ja nie umiem urazy pamietac dlugo. Pojade a co mi tam
-
nick nieaktualnyPaula to ona jakas niepowazna. A to ta co maja male dziecko? Ale idz, lepsze czasami chociaz takie towarzystwo
Moze prywatnie Ci dziecko zbadaja?
Nic wiecej z rabarbarem nie robisz nim do ciasta wlozysz? Bo czytam rozne metody, albo od razu dac jak Ty albo jakies przygrzewanie na patelni -
Tak kochana to wlasnie ci
Potem sie okazalo ze badaja tylko ona taka madrala a nie wiedziala nawet na co jej dziecko badaja wiec luzik. Zobaczymy tez co polozna powie
Jade ale z dobrym nastawiniem. Serio kiedys bardzo sie lubilysmy a od kad zaszla w ciaze to calkiem inna osoba. A zawsze myslalam ze dzieci na lepsze zmieniaja...
Myszko ja nic nie robie bo i tak sie upiecze i bedzie mieciutki i jest taki super kwaskowaty... Jej az mam slinkeRuda27 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo moze jak juz Tiago sie urodzi to sie jeszcźe bardziej miedzy wami polepszy oni sa polakami tak?
My tu wiecznie sami, czasami z kims sie spotkamy ale juz rzadziej niz kiedys
To ok, to nie bede z nim nic robila jutro upieke mmm w sumie ten z truskawami prawie caly sama zjadlam moj to chyba woli cos z galaretka, niech spadaWiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2014, 17:28
-
Tak to Polacy
Mamy tez innych znajomych ale oni jeszcze nie maja dzieci i duzo podrozuja, imprzuja :p
Ale sa super szczezy!!! Wszystko co w glowie to na jezyku. Dzis sie z jedna z tych kolezanek w sklepie widzielismy i gdyby ńie to ze byla w pracy to bysmy sie nie nagadali.
U nich zawsze tak swojsko jest. I napic sie mozna alko i zjesc i pogadac... O wszystkim. Nawet o tym jak kto dzieci robil hahaha
Kochana moj tez za takimi ciastami nie przepada. Dla niego tylko karpatka to prawdziwe ciasto ja nast rażem zastanawiam sie czy ńie zrobic tradycyjnego biszkoptu z kremem i owocami z galaretka takie letnie ciacho w pl zawsze w domu takie w lecie kroloje
No chyba ze na tort dla mojego sie porweRuda27 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPaula no to fajnie ze macie tam takich znajomych! Zawsze to lepiej miec z kim sie spotkac i pogadac w swoim jezyku
Nam tego brakuje, autriacy nie sa tacy fajni
Ja kocham karpatke! Jej mmmm ale za wysoka szkola dla mnie
A takie z biszkopt i galaretka tez bym zrobila i mysle ze moj by zjadl, bo juz cos gada ze mama zrobi albo babcia on sie te boi mojej nauki czy eksperymentow ale i tak ju jest bardziej otwarty na nowosci niz kiedys
Ale tu pusto dzisiaj te co dzialeczke maja to korzystaja -
A ja tam co chwile kombinuje. Raz wyjdzie raz nie ale probuje
Moj ńie ma wyjscia i je hahaha
My wsrod szkotow tez nie mamy znajomych... Inna kultura i wogole.
A laseczki pewnie korzystaja
Jak bym miala to tez bym w ogrodku siedzialaRuda27 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziekuje dziewczynki za slowa pocieszenia. Ja juz nie wierze ze uda nam sie tak naturalnie bez niczyjej pomocy. W tym cyklu udam sie do lekarza leczenia niepolodnosci moze da nam jakies wskazowki.
Wczoraj myslalam ze serce mi peknie jak patrzylam na coreczke mojej kolezanki mialam ja na raekach taka malutka. bylaby miesiac mlodsza od mojego maluszka:(
Wierze ze nasz maluszek jeszcze przyjdzie ale to chyba troche potrwa.
Daria poczytam o tym mleczku moze sprobuje chociaz juz nie wierze.
buaziaki milego dnia:*:* -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Powiem ci ze kaszle mnie okrutnie...ale chyba kaszel coraz bardziej robi sie mokry..
Wczoraj bylo spoko az w szoku bylam
Oczywiscie nowe auto ogladalismy. Bardzo mi sie podobalo ja tam sie zawsze ciesze czims szczesciem
Mala super ale nie podchodzilam do niej. Ma juz ponad 3 mies a dopiero co kolezanka w ciazy byla
Oczywiscie zaserwowala nam troche madrosci np na temat wozka
Bo mowilam ze kupilismy 3 w 1 a ona ze teraz juz by takiego nie kupila. Ze gondoli sie wogole nie uzywa. Ze ona tylko od poczatku w spacerowce albo foteliku...tyle ze oni nie mieli prawdziwej gondoli tylko takie nosidelko wkladane do spacerowki.
Aaaa i oni z mala wogole prawie na spacery nie chodza!!! Ona mowi ze mala zabiera na dwor tylko jak slonce swieci
I to najczesciej do ogrodka
Ja z malym napewno juz tydz-dwa po porodzie jak nie bedzie oadac bede chodzic na spacery tym bardziej ze u nas nie ma takich zim jak w pl
Ale generalnie ok. Chlopcy mecz obejrzeli, piwko wypili ja tez ale bezalkoholowe
A tobie jak wieczor minal??Ruda27 lubi tę wiadomość
-
Hej kochane
przepraszam ze sie nie odzywalam..ale mislismy powazne dni z mezem
ogolnie wszystkoz akonczylo sie dobrze
udowodnil mi ze to byl tylko jego kiepski zart ,
a juz dopelnieniem wszytskiego bylo to ze z piatku na sobote kazalam mu spac gdzie indziej powiedzialm ze jestem na niego wsciekla ..
w obote rano pokazal mi wszytsko co mial na komopie i komorke , i o dziwo. okazuje sie ze tak naparwde to okazalo sie- i tu azmi sie glupio zrobilo.ze gadal z jedna dziewcyzna.li non stop nawijal o mnie ..
wtytlumaczyl mi wszystko, przepraszal kilka razy
wytlumaczyl mi ze nieraz musipogadac sobie o tych wszystkich badaniach itp itd z obca osoba.
zapytalam sie go czy zdaje sobie sprawe ze teraz moe zaufanie do niego spadlo, dwa ze ta dziewczyna mogla niapisac min a fb ze on mnie zdradza np ..
no i powiedzialam mu ze skoro nic nie ma na sumieniu to ma zrobic z krwi badania na HIV, i inne tyyfusy .. zgodzil sie bez problemu.. oczywiscie pozniej jak sie zgodzil powiedzialm ze nie mucsi ale powiedzial mi ze zrobi zebym byla spokojna .. a pozatym ze naprade nie ma nic do ukrycia..
dzis wczoraj wieczorem podczytywalam was ale nie udzielalam sie bo chcielim wszystko sobie wyjasnic..
na koniec poiwedzial mi ze dopeiro teraz wie jak duzo moze namacic takie glupie gadania i chec odgrywania macho przed innymi.. i ze wie ze teraz bedzie musial sporo popracowac nad powrotem do tego zaufania jakie mialam do niego ..
mam nadzieje ze dostal nauczke ijuz takiego numeru nie wywinie ..
Ruda27 lubi tę wiadomość
-
No ale jest i plus tego .
w domu mam tak wysprzatane. a ja leze i pachne
sniadanko do lozka, takie jakie dawno nie bylo
nawet nie wiedzialam ze moj M tyle moze i tak dlugoo
caly wieczor przesiedzial ze mna, i o dziwo poruszal jeszzce temat...
zadalam mu jedno wazne pytanie czy chcilby zebym ja tak pisala z jakims facetem.. zatkalo go..
pozniej zapaytalam sie jakby sie poczul czytajac u mnei takiego eska..
powiedzial ze okropnie.
wygarnelam mu tez ze nie dosc ze wszytskim sie zamartwam, placze w ukryciu zeby jego nie dolowac.. dobrze wie ze mam jakies problemy z serduchem jak sie denerwuje.. a on jeszcze doklada mi taka akcje.
nawet jego mama sie skapnela ze cos jest nie tak..i powiedzial jej ze zawalil jedna sprawe za co dodatkowo oberwalo miu si eod mamusi -
Czesc aniu. Dobrze wiedziec ze u was ok bo troche sie martwilam ze sie nie odzywasz... Myslalam. Ze moze masz duzo pracy albo kozystacie z pogody.
Dobrze ze sobie wszystko wyjasniliscie takie rzeczy trzeba zalatwiac od razu bo potem sie tylko nawarstwiaja
I dobrze tez ze mowisz mu o swoich odczuciach. Nie trzymaj nigdy nic w sobie!!!
Mam nadzieje ze juz bedzie wszystko ok
-
mialam tez sporo pracy ..ale w sumie moglam gdzies sie pojawiac ale jeszcze bylo wszystko swieze i musialam sie wyciszyc torche
wczoraj jak pojechalismy do Miedzianej Gory - ja mialam szkolenie a M dostal fuche tam.. to stawial mi sie co godzine bo pracowalismy wvisa vi on skonczyl i 13 ja musialam zostac do 19 ale etz mialam od13-15 przerwe.. wiec przyjechal i zabral mnie powiedzial ze nie chce zebym sama siedziala i ze on mnie przywiezie sporwtrtem.. zdziwilomnie bo on zazwyczaj mowil ze nie oplaca sie tak jezdzi po 10 razy ..
widze ze sie stara.. wiec mysle ze bedzie ok..
wczoraj siadl kolo mnie polozyl moja reke na jego serduchu i powiedzial ze to serducho bije dla mnie, i ze przysiega mi z reka na sercu ze nigdy mnie nie zdradzil, i nie zdradzi.. widzialam w jego oczach ze mowi szczerze..