Ploty,Ploty ploteczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPaula nasze starania to 6lat, ostatnie 6miesięcy to ostra prywata, kasa i moje choroby...więc teściowie stwierdzili, że cyt. :"NIE warto, tyle kasy, tyle zdrowia, możecie żyć sami itp."...... więc teraz mam mieszane uczucia....
nigdy za sobą nie przepadaliśmy, tylko ze względu na A. jeździłam do nich na imieniny, święta itp.
w mojej rodzinie nie wie tylko mama, bo zaraz wpadnie w panikę, przed moim wylotem do Włoch, więc stwierdziłam, że jak wrócimy z urlopu to jej powiemy....
ale do teściów nie mam zaufania....tylko widzę jak moje kochanie się z tym męczy...a ja się boję, że zamiast go wspierać, to usłyszy same negatywy tacierzyństwa...nie wiem -
nick nieaktualny
-
DZiewczyny jeszcze to do mnie nie dociera..wierzycie
pewnie dotrze jak powiemy rodzicom i beda dzwonić po 5 razy dziennnie z pytaniem jak sie czuje, czy jadłam itd!!!
ehghhhhhhhhhhhhhEweloka84, Malenq lubią tę wiadomość
-
Rudasek wrote:DZiewczyny jeszcze to do mnie nie dociera..wierzycie
pewnie dotrze jak powiemy rodzicom i beda dzwonić po 5 razy dziennnie z pytaniem jak sie czuje, czy jadłam itd!!!
ehghhhhhhhhhhhhh -
nick nieaktualnyewelko dlatego się miotam, bo nie wiem czy Oni nie są za "zimni" na jakiekolwiek uczucia....kiedyś powiedzieli, że już kreskę na posiadanie wnuka/wnuczki postawili, więc im to lata...od tamtej pory mój A. bardzo małe ma z nimi styczności...więc sama nie wiem co robić...nie wiem: "czy dobrze NAM życzą" - nie jestem ich wymarzoną synową (tak jak Oni nie są moimi wymarzonymi teściami) i chyba NIE posiadanie dziecka odbierali jako dobry znak, że może ich SYNUŚ się opamięta i weźmie sobie za żonę kogoś innego - najlepiej taką co ONI sami znajdą"....ech długi temat....
dlatego nie wiem co robić...mówić? nie mówić? ech mam zagwostkę....hehe -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
powiem Ci tak my powiedzielismy moim tesciom dopiero w 13 albo 14 tygodniu jak, nie czułams ie pewnie zeby mowic wczesniej moze dlatego, ze sie bałąm ze cos bedzie nie tak z mała. Będziesz czuła moment kiedy im powiedziec
Malenq lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ruda27 wrote:Ewelinka napewni to mala i wszystko ejst dobrze macica jeszcze nie jest taka wielka wiec ona sobie siedzi na dole
Rudasku jak dlugo sie staraliscie?
Kochana, jakies 7-8 cykli, ale to przy tym jak nie wiedziala o tej cholernej tarczycy...
jak juz dostałam leki to zaszlismy w pierwszym cyklu!
Eweloka84, Ruda27, Malenq lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kurde poszlam tylk naczynia umyc
Ehh Daria widzisz.. Ty masz inaczej. Ja wolala bym teraz byc u mamy...nie tu sama tzn z moim miskiem ale zle sie tu czuje mimo wszystko. Moj ostatnio nawet mowil ze mnei wysle do pl bo sie tu mecze... Ale bala bym sie teraz sama latac w te i wewte..
Jeszcze 3 mies i mama bedzie u mnie
To dalej pala u tw rodzicow w domu??? Ejj to nie fer ciezarna corke maja w domu i pala?! kochana pomysl ze juz tak niewiele ci brakuje do spotkania z synkiem. Maz do wad dolaczy i bedzie pieknie
Malenq w szoku jestem po tym co piszesz strasznie to przykre... Rodzice, tesciowie to najblizsi ktorzy powinni wspierac we WSZYSTKIM. A nie w ten sposob dolowac. Dziewczyny maja racje. Nie mowcie poki co. Maz jakos da rade ale po takim podejsciu tez bym sie bala..
Kurde jak tak was czytam czasem to moja tesciowa chyba ozloce ona jest tak kochana, ma tyle milosci w sobie... Ja od pierwszego spotkania tak ja polubilam ze najchetniej to bym juz do niej mamo mowila ale wstydze sie zapytac czy moge
Malenq lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPaula Ty masz super tesciowa
Moja jest ok
Co do palenia to pala, pala.. Dzisiam powiem mamie zeby w lazience nie palili bo kurde w calym mieszknqiu popielniczka lezy a tata to juz w ogole ma w dupie ze ja jestem
Ja lubie byc w polsce, ale jakbym miala swoj kat i mogla sie z rodzina spotukac.. A ńie mieszkac u mamy..
-
nick nieaktualny
-
Wiem myszeczko... Ehh. Powiedz im ze nie zyczysz sobie palenia w domu. Jak nie dla ciebie to dla wnuka niech to zrobia. Taki smrod naprawde moment przesiaka wszystko!!!
A jak nie to powiedz ze do tesciowej sie wyprowadzisz
Kurde dorosli ludzie i zeby sie nie domyslili ze nie powinni poza tym jest lato!! To nie zima i - 30 stopni zeby na dwor nie mozna bylo wyjsc!