Ploty,Ploty ploteczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyA u mnie pozostałości z wczorajszego wieczora bo po trochu nam pozostawało a nie chce się nam gotować
Czyli:
pesto z makaronem razowym
sałatka a'la makuś
skrzydełka w miodowo-musztardowo-piwnej marynacie
pałki z kurczaka w sosie słodko-kwaśnym
i łopatka w miodzieczekaja lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny:)
Właśnie miałam wam napisać, ale mnie Paula uprzedziła:) hehe
No odszedł i już myślałam, że może dziś coś bo mała ledwo się rusza, raz na godzinę wystawi nóżkę albo dupkę i tyle a wcześniej to wulkan energii był ale niestety
Liczę jeszcze na dzisiejszą noc bo od poniedziałku znowu upały...
Idę z mężem na zakupy bo chce sobie spodnie kupić, więc może jak pochodzę trochę to coś się ruszyPaula55, Ruda27, Eweloka84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Daria to KTG to rzadko coś pokazuje, dziewczynom dzień przed porodem czasem żadnych skurczy nie pokazywało, więc ja już się nie sugeruje
U mnie po tym upadku miałam skurcze na 100% mimo że nic nie czułam, a teraz mi wychodzą na 40%, jeden ostatnio miałam na 90% -
Czarnula87 wrote:Szkoda tylko że Paula nie zagląda do nas ani tu ani na fb
Ja dzisiaj będe tutaj wyrywkowo bo zaraz zbieramy się do teściów po Michasia a potem koleżanka przychodzi w odwiedziny, z Anglii przyjechała na kilka dni :]
W ciągu ostatniego tygodnia kilka razy pisałam
Może to nie tak jak Wy codziennie, ale czasem się zjawiam
Ja już mam teraz głównie poród w głowie i nie chce Was zanudzać za bardzo takimi tematami -
Ooo hej Paulus!! Sorry ze cie uprzedzilam ale wlasnie widzialam ze sie nie pojawiasz u nas
Noo to mocno trzymamy kciuki zeby malutka zechciala sie z rodzicami juz przywitac
I jak mozesz myslec ze takimi newsami mozesz nas zanudzac???!!!! My tu wlasnie na takie wiesci czekamy
Tak wiec osobiscie zaczynam mocno trzymac kciuki za was dziewczynyPaula_29 lubi tę wiadomość
-
Mam nadzieję, bo naprawdę te ostatnie 3 tygodnie to dla mnie taka wegetacja. Wcześniej coś się jeszcze działo, a po tym upadku to nic nie mogę zrobić, nigdzie w sumie nie chodzę, wstaje rano odliczam godziny do wieczora kiedy będzie następny dzień, w nocy odliczam godziny do rana a od rana to samo.
Jakbym była całkiem "sprawna" to bym sobie poszła na gimnastykę, na zakupy, dom posprzątała a tak mi zostaje siedzenia przed telewizorem:(Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2014, 11:04
-
Paula spoko, informuj na bieżąco jak coś doczytasz:)
W sumie to taki news nie news
Nie wiadomo do końca jak to z tym czopem, jedni mówią że do 48 h, a inni, że nawet do dwóch tygodni
A coś mam wrażenie że jak już się nastawiłam że się coś zacznie dziać to nasza Zuzka zrobi na przekórWiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2014, 11:05
-
Jej doskonale cie rozumiem... Czlowiek jak sam czegos nie moze zrobic to i sie wkurza, i taki bezsilny jest
A ty jeszcze do konca nie wiedzialas co i jak... Masakra. Ale pomysl ze to juz tak niedlugo...nawet jak by kilka dni mialo potrwac to juz jestes na samej mecie zaraz przytulisz coreczke
A ja jeszcze 2 mies aaaa
Powiem ci ze ja cie podziwiam bardzo!!! Bo ja po szczepieniu teraz drugi dzien reki podniesc nie moge i szalu dostaje, w nocy nie spie bo sie przekrecic nie moge i juz mi do glowy bije a co dopiero jak bym miala tak jak ty... Dzielna jestes!
Bedzie krzyczacy, maly rozowy medal hehePaula_29 lubi tę wiadomość
-
Czarnula87 wrote:A u mnie pozostałości z wczorajszego wieczora bo po trochu nam pozostawało a nie chce się nam gotować
a dziś nie mogę się zdecydować szczawiowa czy buraczkowa... hmm cięki wybór
Paula55 wrote:I witam sie z wami oficjalnie w 32 ty i 8 mies
Ruda27 wrote:Dzisiaj jade na ktg do mojej poloznej ciekawe czy jakies skurcze sa
)
Paula_29 wrote:
No odszedł i już myślałam, że może dziś coś bo mała ledwo się rusza, raz na godzinę wystawi nóżkę albo dupkę i tyle a wcześniej to wulkan energii byłPaula_29 lubi tę wiadomość
-
Hehe, krzyczący różowy medal:)
Fajne:)
Ma szczęście u mnie się zaczyna poprawiać, dobrze że poczekaliśmy z tym cc bo tak może się jednak uda urodzić SN
Wiadomo, to jeszcze nie jest sprawność tych rąk tka żebym sobie radziła sama ale już mam nadzieję będzie coraz lepiej
Powiem Ci Paula że z tym spaniem jest najgorzej, Ty to chudziutka jesteś, niewiele przytyłaś a u mnie moje kilogramy to dają się we znaki i już nawet mi biodro cierpnie od leżenia na jednym boku mimo że z biodrem nic nie mama
A i muszę spać sama, męża wygoniłam do drugiego pokoju bo mam tak płytki sen, że każde jego przewrócenie się na bok mnie wybudza a do tego boję się że mnie niechcący będzie dotykał w tą rękę, także tak mi się smutno śpi...
A co do 2 miesięcy, mi 3 trymestr ( nie licząc ostatnich 3 tyg) przeleciał bardzo szybkoAnia_84 lubi tę wiadomość
-
A ja robilam dzis progsteron i podnisl sie hura:) 26.58:) ciesz się pewnie to przez luteine ale zawsze:)
Morfologie mam piekna takiej jak w zyciu nie mialam bo ciagle wychodzila mi anemia a teraz pieknie:) pewnie przez tardyferon, ktory bralam przed zajsciem w ciaze.
TSH-1.54
Ft4-16.8
chyba wszystko fajnie:) bety nie robilam myslalam myslalam i w koncu nie zrobilamPaula55, Ania_84, Ruda27 lubią tę wiadomość