Ploty,Ploty ploteczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczynki
JUz opowiadam co i jak
okazało się to co przewidywaliśmy czy 47 XXY chromosom czyli tzw Zespół Klinefeltera
co za tym idzie u meza na etapie zycia płodowego wyodrebnił sie dodatkowy chromoosm.. normalie ma sie ich 46 ..
po pierwsze genetyk powiedzial ze owszem okolo1% nie ra z sie zdarza ze pojawi sie plemnik.. ale zazwyczaj sa oplemniki uszodzone nie zawsze zdolne do zaplodnienia.. tak wiec od razu powiedzial z enie ma sensu meczyc meza.. bo tylko bedziemy obciazac jego organizm biopsja , boem i dodatowymi lekami a to i ta nie daje nam nawet czesci procenta ze uda sie pozyskac plemnk a zeby on byl zdolny do zapodnie z racj tego ze po porstu wszytskie hormony sa podawyzszona, testosteron obnizony, obj jader ponizej ormy i w ani jednym badaniu nie wyszedl nawet jeden plemnik martwy ..
to po pierwsze
po drugie mamy byc pod stala opieka androloga/ endokrynologa i badac teststeron ewentualnie wdrazac co jakis czas uracje testoteronu z racji tego z e organizm przez niedomoge testosteronu bedzie osałabiony . '
po terzecie ma ma zwracacuwage na gruczoly sutkowe czy nie pojawia sie jakis guzek.. tp poniewaz z tym zespolem jest udowodnione ze moze wplywac na raka sutka u mezczzn.
tak wiec spawa jest wyjasnona..
powiem szczerze ze jakos lekko to przyjelismy .. bo bylismy na to nastawieni.. wypytalam sie dodatkowo na co moze miec jeszcze w zdrowiu wplyw zespol.. i to sa te trzy najwazniejsze czynniki..
a moj maz mnie po raz kolejny zasoczyl jak wyszlismy to scisnal mnie za reke obroci twarza do sebe zapytal czy teraz juz jestem pewna.. ??
zapytalam sie ale czego..a on : podjecia decyzji o dawcy.. bo przeciez mamy to na papierze na chwile zamilklam..ale powiedialm ze tak teraz juz tak .. a on podniosl moja brode pocalowal mne i powiedzial ze mnie bardzo kocha i chce dziecka usmechnal sie i dodal .. wreszcie chce zobaczyc serduszk na susg bo i tak juz dlugo czekalismy . -
Najwazniejsze myszko zeby dbac o meza i był zdrowy.
Domyslam zię ze na pewno lzy w oczach sie zakrecily ale teraz przed Wami ostatnia prosta. wiecie na czym stoicie i co w tym wypadku zrobic.
Powiedz mi czy decydujecie się na in vitro(koszty sa na pewno duze) czy inseminacja? Jesli chodzi o ciebie to zadnych przeciwskazan ani przeslanek ze nie mozesz byc w ciazy nie ma.
Na pewno jest to tansze rozwiazanie ale nie wiem jak sie ma do in vitro jesli chodzi o skutecznosc.
Co dalej planujecie???
Najwazniejsze że w sobie macie oparcie a my tu wszystkie trzymamy kciuki za to serduszko na usg:) to bedzie piekny dzien kiedy wstawisz nam tu zdjecie pozytywnego testu:)Ania_84, Malenq lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Genetyka u mnei wyszla ok.wiec nie ma zwiekszonego ryzyka poronieni.. ani muacji.. co za tym idzie poki co sprobujemu inseminacji z racji kasy .
na in vitro ref sie nie lapiemy ewentualnie na darmowe badania kliniczne ale tam zglosmy sie dopieor ja IUI nie wypali.bo inseminacje mozemy zrobic tu na miejsc w naszym meiscie .. a do wawy jednak na badania kliniczne trzeba jezdzic co 3-4 dni .. pozniej punkcja pobranie jajeczej transfer..
a na prywatne in vitro nas poki co ne stac -
nick nieaktualnyAniu ja juz pisalam na 30tkach. Ale i tu jeszcze raz napisze.
Czekam niecierpliwie teraz na twoje dwie kreseczki i serduszko na usg
Aniu bo ja wczoraj czytalam z ciekawosci o tym zespole na necie. Czy twoj maz jest wysoki?? Bo tam pisalo ze mezczyzni cechuja sie bardzo duzym wzrostem itp.Ania_84 lubi tę wiadomość
-
Tak maz ma 186 cm.. ma długasne nogi i rece. .. uwidoczniona jest czesc brzuszna bardiej .. ma sylwetke troche podobna do tj opisywanej..
jedyne co to zarotst mam normalny wrecz bardzo szybko rosnie -
Mysle ze inseminacja w Waszym przypadku to bardzo dobre wyjscie. Z tego co sie orientuje i sprawdzalam u mnie w miescie w invicta to zabieg z nasieniem dawcy kosztuje 1000zł.
Mysle ze macie duze szanse zeby w ciagu kilku miesiacy zobaczyc dwie kreseczki:)
a Wasze malenstwo moze jak najbardziej byc podone do meza bo przeciez wybieracie wzrost kolor oczu i inne rozne wskazniki:)
Czy czujesz sie troche pewniej teraz ze wiecie na czym stoicie??Ania_84 lubi tę wiadomość
-
Tak.. wiecie mam taki wewnetrzny "spokoj" ze zrobilismy wszytsko co moglismy.. ze sprawdzilismy wszytsko po koei.. i ze wiemy ze nie jest to wina zlego odzywiana picia itp ..
pozatym ja czuje sie spokojniejsza z tego wzgledu ze wiem na co moze wplywac ten zespol.. ze maz musi byc pod opieka lekarz..
a pozatym ten spokoj ze juz na nic nie czekamy ze wszytsko jest opisane .. potwierdzone .. -
ale insemke chyba odlozymy na 2015 rok po pierwsze musze zrobic rezonans bo mam zlecony bo mam co 2 lata przez padaczke..
po drugie musze przygotowac podloze dlamalego tzn HSG i inne hormony : powtorrzyc -
Do 2015 juz bardzo blisko:) lepiej dobrze sie przygotowac i jak najbardziej zwiekszyc szanse na insemke:)
trzymam kciuki zeby 2015 byl Wasz:)
a ten spokoj dla Was bardzo wazny. musicie troche odetchnac i nacieszyc sie ostatnie miesiace wolnoscia bo pozniej bedzie maly placzacy powod, ktory troche wolnosc i swobode ograniczy:)
podziwiam meza naprawde:*Ania_84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyewelko jak się czujesz???
a co u Darii?? maleństwo jeszcze na antybiotyku???
maleńka 3maj się i bądź dzielna;)
Pauluś jak tam domek?
Paula_29 a u Ciebie jak mała? przesypia już noc?
Anastazja odpowiem tutaj - między mną a moja jedną siostrą jest 7lat różnicy, jak byłyśmy młodsze to "darłyśmy koty", teraz nie wyobrażam sobie życia bez niej:)
Czekaja, Rudasek jak tam brzuchatki??
Olga tylko daj znać czy przesyłka doszła:)Eweloka84 lubi tę wiadomość
-
Dzien dobry dziewcżeta.
Aniu lezka mi sie w oku zakrecila.... Nie jestem w stanie sobie wyobrazic co czujecie ale wiem ze jestescie mega silni!!!
Najwazniejsze ze wiecie jaka jest sytuacja i mozna dzialac. Maz jest niesamowity i kocha cie nad zycie!!!
W dalszym ciagu bardzo mocno trzymam za ciebie kciuki i licże ze za niedlugo pochwalisz nam sie pieknym zdjeciem WASZEGO dzieciaczka
Malenq dziekuje ze pytasz domek wczoraj ogladalismy i generalnie fajny. Spory ogrodek, duze przestronne pomieszczenia ale dom strasznie zaniedbany bo od dawna nikt tam ńie mieszka....
Za taka cene ktora zaproponowLi nie ma mowy.
W tej cenie ogladalismy domy gotowe wrecz do zamieszkania. Wiec czekamy dalej
A ty jak sie czujesz??
Ewela jak tam slonce?Eweloka84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny