Ploty,Ploty ploteczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
czekaja wrote:Paula wyglada pysznie jak to zrobilas??
Olus wrzucilam do blendera kostki lodu i mrozone maliny. Skruszylam lod. Potem wrzucilam mango i ananasa i gotowe
Rudasku cos tam sie juz delikatnie wybija ale spokojnie. Jeszcze sie brzuszka doczekasz. Poki co ciesz sie bo ja juz ledwo sie ruszam ;P
czekaja lubi tę wiadomość
-
heheh dokładnie, pewnie bede jeszcze narzekać na brzuchol ale poki co to nowość
i podniecam sie bo dla mnie to juz duzy...ja zawsze miałam wklęsły, przyrośniety do kregosłupa wyglądałam jak zabidzone dziecko
ja tez robiłam koktail z banana, ananasa i arbuza plus lód pychaaaaaaaaa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2014, 16:38
" Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
-
nick nieaktualnyBryyyyy
Dzisiaj mnie czeka przeokropny dzień
jade na 10 godzin na te cholerne iganie do tej cholernej restauracji z któej się wyrwałam już mi się wyć chce na sama myśl
We wtorek jedziemy do teściów, zostawimy młodego pod ich opieką i idziemy w las robić...znaczy sie zbierać jagody
Eweloka84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
hej hej hej
malduje sie z rana (?) moze poznego rana
a tak poza tym to powiem Wam jaka mialam przygode wczoraj ..
wstaliśmy, poszłam sie wyszykować do łazienki, zjedliśmy sniadanko i na 12 do koscioła
Chwała Bogu ze kościoł za ulica...bo....weszliśmy do kościoła, pomodliłam sie, ksiadz wyszedł do mszy, powiedział kilka pierwszych słów a ja odleciałam....no i R przytargał mnie do domu omdlała, nie kontaktującą....dopiero po dłuzszej chwili mnie ocucił..no i cały dzien do bani, nici z basenu i spaceru itd, bo tak osłabłam ze cały dzien spałam....
masakra, czułam jakiś taki dziwny ucisk w brzuchy, ciagnięcie..nie wiem czy przycisneła mi sie przepona czy co w kazdym razie było nieciekawie
ale dziś poki co oki, choć mam troche stresa, chcialam jechac pobuszować do sklepu ale mam cykora bo jak znów padne...
" Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
-
Rudasku a nie czulas ze robi ci sie slabo?? ja tak mam ze zanim zemdleje to czuje ze to wlasnie sie stanie:)
odpocznij troche:)
Paula wczoraj robialam ten mus owocowy takiego mi smaka narobilas:) troche inaczej wygladal bo chyba mialam wiecej malin i zamiast ananasa gruszke ale i tak byl pyszny i taki zimny:) pysznosci:)
Wczoraj upieklam pyszny zytni chlebek:) rewelacja zdrowy bez zadnych ulepszaczy i przepyszny:)
dzis jadlam na drugie snaidanie kanapeczke z mojego chlebka i paste z awokado z ksiazki ewy chodakowskiej przepis na sukces.
rewelacja:)
Olga jak wczoraj minala ten masakryczny dzien??
Paula jak sie czujesz co robiliscie w weekend?? maz juz po urlopie??
u mnie chlodno w koncu!!!!
w ciazy nieustannie chce mi sie pic masakra!!!!
milego dnia:)
jak reszta dziewczynek??
-
czułam Kochana ze jest mi słabo..i zaczełam wychodzić ale nie zdążyłam...ciemno przed oczami, jakoś tak raz gorąco, raz zimno...masakra,..dobrze ze do domu przez ulice to mnie R przyholował
" Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
-
wiesz co tak mi sie wydaje...bo jak weszłam do Kosciola to od razu mowie do R ze coś mnie bruch ciagnie, taki cieżki jakbym miala jakis organ znieciony....no i 5 minut i heja
:D heheheh
a jak TY sie czujesz ???
ja sie na jutro umówiłam do fryzjera ale czy dam rade siedzieć-nie wiem...musze uprzdzic fryzjerke ze gdybym jej zjechala to zeby mnie cuciła
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2014, 12:22
" Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
-
hej kochane staraczki i ciężarówki
No to ja się pochwaliłam.... tak się cieszyłam że mdłości mnie ominą, że od dwóch dni tylko rzygam i śpię.... masakra, dziś ledwo dałam radę w pracy
nie mogę nic jeść, nawet patrzeć na jedzenie nie mogę
rudasek ale zazdroszczę figurki
Ja na szczęście nie mdleję czasem robi mi się tylko słabo - uważajcie kochane na siebie
-
No to dopadły Cie uroki ciązy Anatstazja
figurki juz nie ma brzusio jest a wszystko po mamusi...a powiem Wam ze w piatek sie wazyłam bo na kazdej wizycie gin mnie pyta ile waze a ja ze 54
waze sie w piatek a tu 52,7
mam nadzieje ze na dniach cos przytyje bo to sama skóra i kosci
Anastazjaaa lubi tę wiadomość
" Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
-
Heloo
Rudasek nie fajne przezycie w kosciele uwazaj na siebie. Mi tez sie na poczatku slabo robiło ale ja tylko poczulam to na lozko albo nawet na podloge siadalam zeby tylko nie upasc. Nie raz mnie T zastal na pod,lodze w kuchni czy lazience ale lepsze to niz upasc...
Anastazja witamy w gronie heftaczy teraz juz nie zapomnisz ze w ciazy jestes spoko. To poprostu trzeba przezyc kochana !!!
Olus super ze mus smakowal. Ja wczoraj znow robilam ale bez malin
Ehh moj misiek wlasnie wychodzi do pracy buu. Dziwnie bedzie bez niego...ale zabieram sie za pranie bo zostaly mi 4 tyg...nawet nie cale jak sie dzis okazalo 
Wogole to Dziewczyny jestem po dluuugiej wizycie.
Wiec tak... Najpierw poproszono nas na wizyte do poloznej w szpitalu ktora jeszcże raz recznie spr polozenie i z cala pewnoscia stwierdzila ze maly ma lebek pod lewym zebrem... od razu powiedziala ze albo obracanie albo cc ale decyzja nalezy do mnie. Wiec ja juz zalamana.
Skierowala nas na scan ( bylam w szoku ze tak od razu).
Przed scanem pani sonograf spr recznie polozenie i mowi że wg niej maly ma glowe na dole spr usg i faktycznie!!! kochany moj syneczek
Pomierzyla go, pospr przeplywy wszystko jest ok. Co prawda z waga i wymiarami jestesmy niziutko bo na 10 centylu i nie ma powodu do paniki ale mamy sie dobrze obserwowac. Gdyby polozna zauwazyla ze brzuszek juz nie rosnie to od razu na scan.
Powiedziala ze dopoki jestesmy przy 10 a nie 5 centylu moze to oznaczac tylko tyle ze synek bedzie z tych malutkich
Wazy ok 2200 dzis mamy dokladnie 35 tydz i 5 dz wiec zaraz tak naprawde zaczynamy 37 tydz
Potem jeszcże wizyta u pani dr ktora to wszystko posprawdzala i baardzo sie z nami cieszyla z pomylek poloznych sama zbadala brzuszek i powiedziala ze ma bardzo twarda i wypieta pupe haha juz daje znac co mysli o swiecie
W ksiazce dostalismy piekna usmiechnieta buzke haha
Potem pobieranie krwi. Nast wizyta jak dotrwamy 2 dni przed terminem a u poloznej za 2 tyg w czw
Jestem mega happy!!! Biore sie dzis za pranie
Eweloka84, czekaja, Anastazjaaa lubią tę wiadomość
-
Rudasku ja raz lepiej raz gorzej. brzuszek sie chyba pojawil ale to chyba za wczesnie wiec nie wiem czy to ciazowy czy nie;)
kupilam sobie ksiazke chodakowskiej przepis na sukces i bede sie wspomagala zeby nie tyc za bardzo.
Paula przynajmniej zobaczylas synka i jak cudownie ze sie odwrocil:)
jestes drobna wiec maluszek tez bedzie drobny:) widocznie wdal sie w mamusie:)
Anastazja wspolczuje ale pewnie troche spokojniejsza jestes bo sie denerwowalas czy wszystko jest ok a to chyba najlepszy dowod:)
zaraz wycisne sobie soczek z marchweki i pomaranczy:)
Anastazjaaa lubi tę wiadomość
-
Mmm Olus widze ze tez sobie soczkami dogadzasz super!!! Tego nam trzeba
A brzuszek...kto wie. Mi sie juz ok 13 tyg zaczal pokazywac. Wystrzelil szybko a potem na chwile sie zatrzymal moze i u ciebie tak bedzie.
Kochana to sami mi pani dr powiedziala. Ze ja jestem drobna to i synek pewnie taki jest. Ale kazala obserwowac zeby nie spadl na 5 centyl...
-
nick nieaktualnyHej dziewczynki.
A jakos w miare zlecialo wczoraj. Na szczescie bardzo szybko. Ale dzisiaj szlam.z mega radoscia ze jednak u siebie robie
Nie wiem co jedt grane ale chyba troszke mi sie temperaturki na poczatku tego cyklu uspokoily
Paula55, czekaja lubią tę wiadomość
-
czekaja wrote:
Anastazja wspolczuje ale pewnie troche spokojniejsza jestes bo sie denerwowalas czy wszystko jest ok a to chyba najlepszy dowod:)
tak to prawda jestem spokojniejsza bo w końcu czyję że jestem w ciąży,
a jeszcze w czarat strzeliłam ciążowego testa, aby sprawdzić czy hormon przyrasta i wyszła mega wielka czaerwona krecha już po sekundzie więc chyba wszystko ok
czekaja lubi tę wiadomość
-
Paula55 wrote:
Wogole to Dziewczyny jestem po dluuugiej wizycie.
oj kochana suuuuper wieści, grzeczny sunuś oj grzeczny a wielkością się nie martw mój urodził się 2600 i dostał 10 punktów - najważniejsze aby był zdrowy kilogramy przybędą później
Paula55 lubi tę wiadomość
-
A ja wam sie pochwale jak dzis pranie synkowych rzeczy zrobilam
Zasrane platki mydlane Dzidzius!!!! Odradzam!!!
Masakra!!!!! Zalalo mi kuchnie piana... Nie dosc ze wybuchla z pralki to jeszcze ciuszki tam zostaly ńie wiedzialam co z tym zrobic po ciezkich bojach napisalam do T smsa: zadzwon szybko... Tak szybko jeszcze nigdy nie oddzwonil...
Pierwsze co uslyszalam to: to juz????? Z przerazeniem w glosie
A ja tylko chcialam zapytac jak odpompowac ta piane z pralki hahaha.
Ale sie narobilam z tym praniem... Musialam wszystko wyjac, wyplukac pod prysznicem, potem w umywalce a potem jeszcze raz w pralce...
Masakra
Czarnula87, Eweloka84 lubią tę wiadomość
