Ploty,Ploty ploteczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyRudasku o to ci chodziło??
1. Kosmetyki i przybory toaletowe do pielęgnacji dziecka
* waciki, gaziki ( do przemywania oczu, okolic krocza) - polecono mi firmę Medicomp
* pałeczki z watą
* krem pielęgnacyjny
* krem na odparzenia - polecono mi Sudocrem, Balneum
* nieperfumowane mydło dla niemowląt - Bambino ponoć najlepsze
* płyn do kąpieli - polecono mi Oilatum
* nożyczki do paznokci z zaokrąglonymi końcami
* miękka szczoteczka do włosów
* niealergizujący proszek lub płyn do prania
dodatkowo napisane było (aczkolwiek słyszałam, że nie potrzebne)
- oliwka do pielęgnacji niemowląt - za bardzo przesusza skórę dziecka, lepiej kupić płyn do kąpieli z dodatkiem oliwki
- puder - skoro używa się kremów na odparzenia, to już nie jest potrzebny
- szampon - on na początek nie potrzebny, bo dziecko ma za mało włosów
2. Apteczka maluszka
* sól fizjologiczna do przemywania oczu (w jednorazowych ampułkach)
* do przemywania pępka Octenisept- lepsze niż spirytus 70%
* aspirator lub gumowa gruszka do czyszczenia nosa - lepszy aspirator
* termometr do mierzenia temperatury ciała dziecka
dodatkowo napisane było (aczkolwiek słyszałam, że nie potrzebne)
- roztwór wody morskiej do czyszczenia nosa - wystarczy sól fizjologiczna
- lek zawierający simetikon lub herbatki na kolki dziecka - są apteki całodobowe, a nie ma gwarancji, że dziecko będzie miało koli, więc nie ma co na zaś kupować
- paracetamol w czopkach w razie gorączki (podawać tylko za zgodą lekarza) - uzasadnienie jak wyżej
3. Pierwsze ubranka (rozmiar 56-62) - tutaj ubranek nie konsultowałam, bo dostanę
* koszulki bawełniane, body - 5-7 szt.
* kaftaniki z długim rękawem trykotowe, bawełniane, frotte - 4-6 szt.
* body z krótkim i długim rękawem - 5 szt.
* śpiochy lub pajacyki rozpinane w kroku zakrywające stópki - 4 szt.
* czapeczki (bawełniane lub batystowe) - 2-3 cienkie i 1 ciepła
* skarpetki - 2-3 pary
* cieplejsze sweterki lub bluzeczki - 2 szt.
* ciepły kombinezon (dla dzieci urodzonych zimą) - 1 szt.
* śliniaczki - 4 szt.
* pieluszki flanelowe - 4-6 szt.
* pieluszki tetrowe - 4-6 szt.
* pieluszki jednorazowe - na dobę potrzebne będzie ok. 8 szt.; na początku zalecane są pieluszki jednorazowe o rozmiarze newborn 2-5 kg; następnie w ok. 2 miesiącu życia pieliszki mini 3-6 kg
* wilgotne chusteczki pielęgnacyjne - na dobę potrzebne będzie ok. 8 szt.
* kocyk - 2 cienkie, 1 ciepły
* rękawiczki - 1 para
* rożki - 1-2 szt.
4. Sprzęty codziennego użytku
* łóżeczko drewniane z regulowaną wysokością - dobrze jakby miało możliwość wyjmowania szczebelków i szufladę
* materacyk - podobno najlepszy i sprawdzony to gryka-kokos
* prześcieradło frotte lub flanelowe - 2-3 zmiany
* kołderka lub śpiworek - jeśli śpiworek to kołderka jest zbędna, wystarczy wtedy np. kocyk
* pościel - o ile nie korzystamy z kocyka lub śpiworka, bo wtedy zbędna
* ceratka lub podkład na materac do ochrony łóżeczka przed zmoczeniem - 2 szt.
* przewijak - 1 szt.
* wózek głęboki - 1 szt.
* nosidełko - 1 szt.
* wanienka
* ręczniki z kapturkiem - 2 szt.
* myjki frotte - 1 szt.
* termometr do mierzenia wody - 1 szt.
* torba podręczna np. na spacery itp.
dodatkowo wypisane:
- chusta do noszenia niemowląt - 1 szt.
- fotelik samochodowy - jego się używa najczęściej od ok. 1 roku
5. Inne produkty i akcesoria dla dziecka i mamy:
* herbatki na laktację dla kobiet karmiących piersią
* wkładki laktacyjne
* butelka do karmienia 125-250 ml
* smoczek - najlepszy silikonowy od 0+
* laktator
* podpaski
* wkładki higieniczne
* płyn odkażający do pielęgnacji krocza po porodzie
* bawełniane biustonosze do karmienia - 2-4 szt.
* krem na pękające brodawki sutkowe - polecany jest Maltan - stosować go należy już 2 miesiące przed porodem, potem mniej pękają brodawki i są mniej popękane; poza tym warto te 2 miesiące wcześniej pocierać sutki, wtedy prawie nie bolą przy karmieniu piersią - podpowiedziane z życia
* specjalne przewiewne majtki
* podkłady do przewijania i do szpitalaMalenq, Anastazjaaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
a moj mezu mnie wczoraj rozczulil
przysypialam juz a Michal ogladal film popatrzyl na mnie i mowi chodz do mnei pod skrzyfdelko no i tak mnie uspil hihi miziajac mnie po policzkuCzarnula87, Malenq, Baś lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ehh wiecie co ja bym dala zebym mogla liczyc na to ze naturalnie zajdziemy
tak to musimy liczyc na lekarzy na to czy ktos da wolne w dniu biospji.. monitoringow punkcji i transferu
ehh wkurwia juz mnie to -
nick nieaktualny
-
OLga jakbym miala choc cien szansy ze naturalnie sie uda to bym wlaczyla jeszcze jakis czas ...wkurza mnie to bo co Michal gdzies sie wezmie do pracy to ja juz mysle czy mu dadza wolne na zabieg .. czy bedzie mial czas ze mna jezdzic na monity i na punkcje..( bo to w pelnej narkozie)
lape powoli chyba dola -
nick nieaktualny
-
Malenq wrote:Czekaja tak to jest bardzo stresujące....uhmmm....
Rudasku ja też bym chciała od jednego dostawcy...ale nic tego...siedzę na razie i tylko szukam i "oczopląsu" dostaję....nerw mnie też łapie przy tym...
No wykrusza się forum, wykrusza....
Aniu tzn. masz plamienie dziś?
Kochana ja zamowiłam troche rzeczy do higieny, plus kocyk, czapeczki, niedrapki od jednego Pana
Paka sie juz robi,wiec czekam z nieciepliwościa -
witam się z uśmiechem na twarzy - jakoś mam dziś dobry dzień
Baś wrote:anastazjaaa - jak sie człowiek spieszy, to się diabeł cieszy. Pomału, co by się nie przewrócić.
No, to już po owulacji więc po problemie - zwyciężył rozsądek )
Czarnula nosz dziwna faktycznie ta twoja @ - o co jej chodzi???
czekają - jestem gotowa na 100%, tęsknię za moim aniołkiem ale fakt że chcę mieć dzidzię się nie zmienił, dlatego od razu jak już będę miała zielone światło zaczynam znów starania
A twoje Usg z awatara jest po prostu boskie - nie mogę się napatrzeć
Hej Rudasek
Malenq - dużo zdrówka, a ruchami się nie martw ja miałam czasem wrażenie że młody kopał mnie po samej psioszce
Ania, wciąż trzymam kciuki za pracę męża
A ty jak się dziś czujesz?
czarnula możesz mi przesłać tą listę na prywatną wiadomość? Bo jest superowa
Malenq, Czarnula87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNie wiem co z tą francą moją. Podejrzewam, że po łyżeczkowaniu rok temu moje endometrium zaczęło szalć w drugą stronę - nie przerasta a się zwęża a skoro nie ma co się złuszczać to co cykl coraz mniej obfite miesiaczki. Zobacze w tym miesiącu jak będzie. Może te leki mi coś pomogą
W dodatku po orgametrilu nagle mam temperatury w górze cały czas, więc moze jest jakieś światełko w tunelu :] w końcu jak to określił ginek - to silny lek jest ;]Ania_84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnia_84 wrote:Poki co to mnie wzdelo tak ze ledwo portki mi sie zapinaja ;/ midenica mnie boli i wszystkie meisnie ;/ wrrr
Ania teraz mi się przypomniało
Jka chcesz natychmiastowej ulgi zrób tak: pół szklanki wody + łyżeczka sody oczyszczone +opcjonalnie łyżeczka octu jabłkowego do smaku. Pijesz duszkiem i zaczynasz bekać po tym tak że wszystkie wzdęcia ci od razu odchodzą :]Anastazjaaa, Ania_84 lubią tę wiadomość
-
Anastazja tak sobie jak co miesiac pojawia sie pytanie dlaczego nie mozemy zajsc normalnie w ciaze.. po co maja mi i mezowi szperac w genitaliach..
ehh .. niby wiem ze przyjdzie czas kiedy bede to wszytsko wposminala z jakims usmiechem.. ale powiem wam ze to jest cholernie trudne ...
I nawet nie wiecie jak nie raz zazdroszcze dziewczynom ktore moga bez problemu zajsc w ciaze albo nawet z problemami ale we wlasnych 4 katach a nie rozkladajac nogi przed wszytskimi.. ze strzykawkami..probowkami itp