Ploty,Ploty ploteczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Eweloka84 wrote:ja przejmę od Ciebie z miłą chęcia!!
wczoraj było mi niedobrze 30 min huraaaa i zmiałam zgage
ale to chyba po mielonym z musztrada
Eweloka84 lubi tę wiadomość
-
Probowalam juz wszystkiego
Przedtem mialam mdlosci i moze ze dwa razy wymiotowalam. A teraz od razu kibelaniu nie chce szczegolow zdradżac ale to co wkladam ostatnie do zoladka przed wizyta w wc laduje tam z takim impetem ze o malo klopa nie rozwali haha
Ewela ja ci oddam wszystko. Wymioty, bole glowy, bol plecow po 8 godz stania w pracychcesz cos jeszcze Kochana??? W gratisie dozuce haha
Eweloka84 lubi tę wiadomość
-
Paula55 wrote:Probowalam juz wszystkiego
Przedtem mialam mdlosci i moze ze dwa razy wymiotowalam. A teraz od razu kibelaniu nie chce szczegolow zdradżac ale to co wkladam ostatnie do zoladka przed wizyta w wc laduje tam z takim impetem ze o malo klopa nie rozwali haha
Ewela ja ci oddam wszystko. Wymioty, bole glowy, bol plecow po 8 godz stania w pracychcesz cos jeszcze Kochana??? W gratisie dozuce haha
bóle pleców ma swoje hahahaha
-
Eweloka84 wrote:oby, oby
włąsnie gadałam z siostra moja
pyta sie czemu ciotka nie odwiedza malucha.. i poryczalam sie jej do tel nie wytrzymałam..i wszytsko opowiedzialam.. powiedziala zebym sie nie martwila ze nawet jesli cos jest nie tak to cos zdziałamy- druga siostra jest lekarzem w szczecinie mowi ze jak wyjda zle wyniki to pogaamy z nia moze podpowie i polecila mi klinike w Kielcahc ktora ma refundowane in vitro.. razem z nia rodzila dziewczyna ktora tam sie poddala in vitroa pozniej zaszła w naturalna ciaze
ale na koniec powiedziala ze rozumie mnie teraz.. ale zebysmy sie nie zamykali sami bo nie ma to sensu i ze rodzina trzyma sie w kupie i zawsze cos sie wymysli ..
poprosilam ja zeby naarazie nie wspominala przy M o tymbo nie wiem jak on by sie czul.. choc raczej nie mialby nic przeciwko ale mi mo wszytsko moze nie poiwnnam jej o tym mowic ale nie wytrzymałam musialam miec osobe ktora wiem ze jak cos to nam pomoze .. obiecałam ze przyjdziemy do nich w weekend.. w sumie to strasznie mnie ciagnie zeby ich odwiedzic mały ma juz 2 miesiace.. ale przynajemnij my juz nie chodzimy zasmarkani
Eweloka84 lubi tę wiadomość
-
Ojj Paula.. mam nadzieje ze sie juz niedługo to wszytsko uspokoi
podobno meczy tak do 12 tyg chyba góraWiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2014, 10:16
-
Hej dziewczyny, wracając do tematu wesel, ja też bym bardzo chciała ale finansowo nie damy rady u nas w Łodzi to jest ok 130-200 zł za talerzyk - w takiej sali jak mnie by interesowała to 170 ;/ Moja mama na rencie i dorabia tak samo tata mojego K a jego mama jest szwaczką tak więc nikt nam nie pomoże a sami nie uzbieramy. Mogliśmy wybrać odkładamy na auto, dziecko i mini remont u mnie albo wesele . Wybraliśmy to pierwsze :)Myśleliśmy żeby mój tata nam pomógł ale on pracując w Holandii ma wielki problem z wysłaniem mi 600 zł alimentów i uważa że alimenty go zwalniają z jakiejkolwiek pomocy ;/ ;/ ;/ Co do remontu, robiliśmy teraz łazienkę i kibelek w zwykłym 64m mieszkaniu w wieżowcu i pochłonęło to koło 20 tyś !!! A teraz jeszcze przed nami przedpokój i sypialnia mamy, odświeżyliśmy kuchnie i nasz pokój będziemy musieli odświeżyć. Remonty to jest masssakra. U mnie dzisiaj dobrze, nawet bardzo
Nastrój lepszy mam !
-
Dziewczyny możecie mnie z j e b a ć jak łysą kobyłę. Nie dałam rady
no po prostu nie wytrzymałam...
LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
Asiek..gadaj co wiesz
jak robilas test nie z I moczu to zara ci kopacza zasadzimyEweloka84 lubi tę wiadomość
-
Widzę, że piszecie o weselach. Ja mam troszkę odmienne zdanie (jak zawsze) i uważam, że wydawanie kasy po to by inni pojedli i pobawili się jest dla mnie mało rozsądne - delikatnie mówiąc. I takie wydarzenie wolałabym uczcić w inny sposób, np. jakaś magiczna podróż daleka, albo jak wymyślił ostatnio mój J. podróż dookoła świata - znalazł jakąś mega ofertę za uwaga ok. 4000zł loty + noclegi. Ale to moje zdanie, po prostu uważam, że ludzie zjedzą, pobawią się i po temacie, a taka podróż zostanie na całe życie. Oczywiście pewnie wesele także się wspomina, niemniej jednak we mnie jakiś cholerny praktycyzm się pojawia. Być moze za dużo wesel w życiu organizowałam i stąd takie podejście, chociaż jak sięgam pamięcią do swojej 18stki to wybrałam podróż do Grecji z moim już EXLUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
Madziusz, Ania, tak Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
jestem żałosna
zrobiłam dwa owu i pepino 10.
Owu - dwie kreski, choć ta jedna słabawa. ale widoczna
Pepino - nic. K U R W A nic, ani cienia.....
jezu jak ja nienawidzę czekać. zawsze ze wszystkim tak mam. To mnie gubi.ale znowu tak jak poprzednio intuicja moja mówi, nic z tego.LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
Madziuszka..u nas nie powiem sporo nam pomogli rodzice ale prawie wsyztsko im oddalismy po weselu
sami tak zdecydowalismy choc rodzice nie chcieli za to rodzice te pieniazki przechowuja i jak nam cos potrzeba to podejrzewam ze nam wtedy z nich daja
bo juz sporo od nich dostalismy
golnie "nasz" dom - bo de fakto nie jest nasz.. był budowany jakies 60 lat temu jak nie wiecejkanalizacja..to jedno wielkie bagno.. elektryka to samo..komin do poprawki.. piec do wymiany.. długggaa lista.. grzyb o usuniecia, okna zle osadzone.. po prostu jedna wilka skarbonka..moja siosra rchitekt jak weszla do tego domu to sie za głowe złapała.. i powiedziala mi jedno..Ania jelsi wiazecie z tym domem przyszłosc to rdze wam zburzcie go i postawcie od nowa
-
nick nieaktualny
-
Saramago wrote:Madziusz, Ania, tak Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
jestem żałosna
zrobiłam dwa owu i pepino 10.
Owu - dwie kreski, choć ta jedna słabawa. ale widoczna
Pepino - nic. K U R W A nic, ani cienia.....
jezu jak ja nienawidzę czekać. zawsze ze wszystkim tak mam. To mnie gubi.ale znowu tak jak poprzednio intuicja moja mówi, nic z tego.
Spokojnie..jeszcze ni straconego..zaspokoiłas juz ciekawosc i mam nadzieje ze nie masz juz zadnych estow pod reka to teraz grzecznie czekaj
bo jedyne co to mzoesz sie milo zaskoczycjuz zobaczylas I kreske wiec juz gorzej byc nie moze co nie ??
wiem ze to nie jest nic przyjemnego.. ale jesli nie teraz to na ewno sie uda zobaczysz -
Niestety ale mam testy
ale poprosze o solidne lanie. Nie wiem musze coś robić, wiedziałam, że tak będzie. najpierw utrata pracy a teraz dostaje do głowy. świruje. sfiksuje. I zobaczycie mnie w kaftanie
Ania_84 lubi tę wiadomość
LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
Ania_84 wrote:Madziuszka..u nas nie powiem sporo nam pomogli rodzice ale prawie wsyztsko im oddalismy po weselu
sami tak zdecydowalismy choc rodzice nie chcieli za to rodzice te pieniazki przechowuja i jak nam cos potrzeba to podejrzewam ze nam wtedy z nich daja
bo juz sporo od nich dostalismy
golnie "nasz" dom - bo de fakto nie jest nasz.. był budowany jakies 60 lat temu jak nie wiecejkanalizacja..to jedno wielkie bagno.. elektryka to samo..komin do poprawki.. piec do wymiany.. długggaa lista.. grzyb o usuniecia, okna zle osadzone.. po prostu jedna wilka skarbonka..moja siosra rchitekt jak weszla do tego domu to sie za głowe złapała.. i powiedziala mi jedno..Ania jelsi wiazecie z tym domem przyszłosc to rdze wam zburzcie go i postawcie od nowa
Ania_84 lubi tę wiadomość