Ploty,Ploty ploteczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień doberek. ależ się wyspałam.... cudnie nie spać pół okiem w oczekiwaniu na zmierzenie tempki, albo pół nicy zastanawiając się czy @ przyjdzie czy nie
Madziuszka... jesteś pewna tej decyzji o odłożeniu starań? Oczywiście nie będę Cię odwodzić od tego, bo sama wiesz najlepiej, ale powiem tylko tyle, że ja cały czas odkładałam tę decyzję bo: bo brak kasy, bo mieszkanie za małe, bo praca nie taka jak bym chciała, bo jeszcze nie, bo tak - a teraz żałuje. Bo wiem, że z każdym rokiem będzie coraz trudniej.
A co do włosów też się rozjaśniłam i masakra jakie włosy są suche po tym.LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
Madziuszka wrote:Myslałam nad keratynową odbudową ale cena na moja dlugosc mnie dobija
poszukaj jakiś promocji na gruponach może?LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
Madziuszka wrote:Myslałam nad keratynową odbudową ale cena na moja dlugosc mnie dobija
miałam to i powiem ci że efekt ok, ale nie dawałam rady ze smrodem... ehhh niby po kilku myciach zapach sie ulatnia, ale ja go czułam koło miesiąca... i nie mogłam wytrzymać sama ze sobą,
więc ja szczerze polecam biocoral, dla mnie lepszy, a i efekt wydawał się lepszy od keratyny, ponieważ keratyna obciążyła mi włosy... -
Anastazjaaa wrote:nie stresuj się, w tym stanie to niewskazane szkoda twojego zdrowia i zdrowia maluszka na ta jędzę
-
Saramago wrote:Dzień doberek. ależ się wyspałam.... cudnie nie spać pół okiem w oczekiwaniu na zmierzenie tempki, albo pół nicy zastanawiając się czy @ przyjdzie czy nie
Madziuszka... jesteś pewna tej decyzji o odłożeniu starań? Oczywiście nie będę Cię odwodzić od tego, bo sama wiesz najlepiej, ale powiem tylko tyle, że ja cały czas odkładałam tę decyzję bo: bo brak kasy, bo mieszkanie za małe, bo praca nie taka jak bym chciała, bo jeszcze nie, bo tak - a teraz żałuje. Bo wiem, że z każdym rokiem będzie coraz trudniej.
A co do włosów też się rozjaśniłam i masakra jakie włosy są suche po tym.A musimy kupić auto, nową kanapę , dokończyć remont jeszcze przydałoby się żeby mi na prawko odłożyć... U nas to jest właśnie kwestia tych 4 m-c , jest mi ciężko nie umiem się z tym pogodzić ale umówiliśmy się że nie celujemy w dni płodne i tyle ...Powiedziałam wczoraj ze 4 m-c i ani dnia dłużej . Ja bym chciała już teraz zaraz, ale przy dziecku nie będzie nas stać żeby zrobić-kupić to wszystko... Wracając do włosów żałuje tego rozjaśniania strasznie
-
Saramago wrote:cały czas odkładałam tę decyzję bo: bo brak kasy, bo mieszkanie za małe, bo praca nie taka jak bym chciała, bo jeszcze nie, bo tak - a teraz żałuje. Bo wiem, że z każdym rokiem będzie coraz trudniej.
co do gruponów to uważajcie, zrobiło się to tak bardzo popularne że jest strasznie dużo oszustów, moja znajoma poszła na keratyne z gruponu i okazało się że fryzjerka rozrabiała to ze zwykłą maseczką, bo jeśli połowa taniej to i połowa materiału...
Lepiej poszukać promocji bezpośrednio u fryzjera -
madziuszka jeśli obawaiasz się, to poczekaj 3-4 miesiące to nie koniec świata, ale jeśli zaczniecie za 4 miesiące a starania będą trwały dłużej to znów może wypaść na koniec roku? Trudna decyzja dlatego musiecie podjąć ją sami
a który teraz masz cykl starań? -
Anastazjaaa wrote:madziuszka jeśli obawaiasz się, to poczekaj 3-4 miesiące to nie koniec świata, ale jeśli zaczniecie za 4 miesiące a starania będą trwały dłużej to znów może wypaść na koniec roku? Trudna decyzja dlatego musiecie podjąć ją sami
a który teraz masz cykl starań?
-
Madziuszka wrote:Ja bym nie odkładała no ale co zrobimy jak pieniedzy nie będzie, lepiej już poczekać 4 miesiące niż potem płakać ze nas na coś nie stac
szybko zleci -
Madziuszka wrote:Tak ale jeśli starania się przeciągną a wszystko będziemy mieli załatwione to bedzie można spokojnie odłożyć kase na zime bo nie będzie już takich dużych wydatków. Pierwszy z celowaniem w płodne a ogólnie to trzeci tylko wcześniej to rzadko seksy były, czasami nie kończyliśmy w środku, taka bardziej zabawa niż starania
ale nie zostawiaj nas tylko dlatego że odkładasz starania! -
Madziuszka wrote:Wiesz u nas problem jest taki ze jak się teraz wyplujemy z kasy a dzidzia wyszłaby na zimę grudzień-styczeń-luty a nie daj Boże Konrad nie miał by pracy to nie będziemy mieli za co żyć tzn sa jeszcze moje pieniądze ale co to jest 1000 zł miesięcznie ? Musimy mieć zaplecze finansowe bo w budowlance na zimę są przestoje
A musimy kupić auto, nową kanapę , dokończyć remont jeszcze przydałoby się żeby mi na prawko odłożyć... U nas to jest właśnie kwestia tych 4 m-c , jest mi ciężko nie umiem się z tym pogodzić ale umówiliśmy się że nie celujemy w dni płodne i tyle ...Powiedziałam wczoraj ze 4 m-c i ani dnia dłużej . Ja bym chciała już teraz zaraz, ale przy dziecku nie będzie nas stać żeby zrobić-kupić to wszystko... Wracając do włosów żałuje tego rozjaśniania strasznie
wiem Kochana wiem, to zawsze są trudne decyzje. Ale też moje lata i jakiś już doświadczenie mówi, że praca nigdy nie może być pewnikiem. Pieniądze też raz są raz ich nie ma. Oczywiście, dziecko kosztuje i lepiej być w sytuacji, gdy wszystko mu zapewnimy. Ja zawsze się bałam tego, że na coś nie będzie mnie stać dla dziecka. I obiecałam sobie kiedys (byłam młoda i głupia, teraz jestem stara i glupia), że na dziecko zdecyduje się wtedy gdy mnie samą na nie będzie stać, z facetami jest jak pieniędzmito tak pół żartem pół serio. W każdym razie dobijam 40stki
jacek już po 40scte a dziecka jak nie było tak nie ma. a sytuacja finansowa wcale nie lepsza niż kiedy sobie obiecywałam te wszystkie bzdety
LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
Anastazjaaa wrote:ale nie zostawiaj nas tylko dlatego że odkładasz starania!
A co do rzeczy dla maluchów ja uważam że np wózek musi być nowy, tak samo łóżeczko i inne mebelki czy fotelik do auta, wiem że moglibysmy kupić używane ale ja chce nowe bo to są rzeczy na kilka lat i później dla drugiego dziecka (chociaz ja chce jedno
)
A co do ubranek to mam zamiar kupowac używane bo szkoda kasy na nowe
Saramago lubi tę wiadomość
-
Madziuszka wrote:Nie zostawię, będę tu codziennie
A co do rzeczy dla maluchów ja uważam że np wózek musi być nowy, tak samo łóżeczko i inne mebelki czy fotelik do auta, wiem że moglibysmy kupić używane ale ja chce nowe bo to są rzeczy na kilka lat i później dla drugiego dziecka (chociaz ja chce jedno
)
A co do ubranek to mam zamiar kupowac używane bo szkoda kasy na nowe
O kochana wózek to lans.... ja sobie wymarzyłam taki, że chyba przez najbliższe 2 lata musiałabym stac pod latarnią, żeby na niego zarobić
cuda.LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
konwalie86 wrote:wiecie co trochę mi przykro, czuję się nieco olana ale trudno...miłego dnia
Konwalie ale czemu to?LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają