Ploty,Ploty ploteczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny
Ale poszło już na noże
Jak już o mnie mowa to się odezwę
Spoko Paula, nie gniewam się, że napisałaś, ja sama nie chciałam pisać bo stwierdziłam, że i tak nic z tego nie wyniknie, a po co się żalić
Ja czytam Was codziennie, z sentymentu bo razem zaczynałyśmy i jakoś tak szkoda mi Was opuścić, ale stwierdziłam, że nie będę się udzielać bo i tak większość mi nie odpisuje
Wiem, że często wpadam na chwilę ale to dlatego, że jeszcze pracuje i niestety pracy nie mam biurowej więc nie mogę wejść na neta a jak wracam do domu to czasem nie mam sił już napisać
Mam ogromne bóle głowy, które utrudniają mi funkcjonowanie i czasem muszę natychmiast zamknąć kompa bo czuje, że mi głowę rozerwie
Więc sobie tylko podczytuje i trzymam za Was kciuki a ponieważ nie czuje się komfortowo jak mi nikt nie odpisuje to nie piszę -
Paula_29 wrote:Hej dziewczyny
Ale poszło już na noże
Jak już o mnie mowa to się odezwę
Spoko Paula, nie gniewam się, że napisałaś, ja sama nie chciałam pisać bo stwierdziłam, że i tak nic z tego nie wyniknie, a po co się żalić
Ja czytam Was codziennie, z sentymentu bo razem zaczynałyśmy i jakoś tak szkoda mi Was opuścić, ale stwierdziłam, że nie będę się udzielać bo i tak większość mi nie odpisuje
Wiem, że często wpadam na chwilę ale to dlatego, że jeszcze pracuje i niestety pracy nie mam biurowej więc nie mogę wejść na neta a jak wracam do domu to czasem nie mam sił już napisać
Mam ogromne bóle głowy, które utrudniają mi funkcjonowanie i czasem muszę natychmiast zamknąć kompa bo czuje, że mi głowę rozerwie
Więc sobie tylko podczytuje i trzymam za Was kciuki a ponieważ nie czuje się komfortowo jak mi nikt nie odpisuje to nie piszę
-
Paula 29 postaramy się już nikogo tutaj nie zaniedbywać, przynajmniej ja się postaram.
Szkoda że nie możesz więcej odpoczywać, mieć więcej czasu dla siebie tylko musisz jeszcze pracować.
Strasznie Ci wspólczuje boli glowy, wiem cos o tym bo u mnie praktycznie co drugi dzień taki występuje czasem nawet codzienne i jest tak slny ze az mi niedobrze, no ale ty będziesz mieć rekompensatę w postaci dzidziusia a ja co bede mieć? Dalej ból glowy hihi -
I dlatego ja stanelam w twojej obronie
bo ty sie nie zalisz
Tez mi szkoda ze tak wyszlo bo masz racje Paulus.... Zaczynalysmy razem a tak sie porobiloale moze wroci do normy
Tez pracuje i dlatego nie siedze tu caly dzien ale musze wpasc choc na chwile bo jestescie mi bliskiePaula_29 lubi tę wiadomość
-
Wiem Madziuszka że z nowymi dziewczynami się nie znamy, ale nie ma się jak poznać nie ma szans poruszyć innych tematów
Stokrotka co do bóli głowy to przed ciążą tez je miałam głównie migreny i cieszyłam się bo gdzieś na forum wyczytałam, że jak ktoś miał przed ciążą to w ciąży mieć nie będzie, u mnie się niestety tylko nasiliło, ale co zrobić, masz racje, mam nadzieję, że maluszek wynagrodzi
Dzięki Paula że stanęłaś w mojej obronie:)
Wiem, że Tobie tez ciężko bo nawet nie masz za bardzo możliwości iść na L4
Ja dziś idę do lekarza za chwile i chyba już poproszę o L4 bo łapię mnie rwa kulszowa, kręgosłup i ciężko mi bo bardzo dużo jeżdżę autem, pewnie wtedy będzie trochę więcej czasu
Ale powiem Wam, że maluch coraz więcej się rusza, czuje to już ewidentnie i w tych chwilach zapominam o bólach:)
Także te które zafasolkowane poczują wkrótce, a te co czekają na fasolki to myślę, że szybciej niż się spodziewacie:)czekaja, Czarnula87 lubią tę wiadomość
-
Ojj ja cie i tak podziwiam ze majac mozliwosc isc na l4 dalej pracujesz
Ja mozliwosci nie mam wiec sie mecze. A kregoslup daje znac o sobie..
Ale ten czas leci. Ty juz 19 tydz. Szok. A dopiero czytalam o pozytywnym tescie ovu po ovu hahami tez wyszedl
Kazda z nas sie doczeka tych ruchow, tego uczucia....bedzie pieknie
Paula_29 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczynki...ale się porobiło
To fakt, często jest tak, że niektóre posty są pomijane niestety. Ja ostatnio też rzadziej się udzielam, ale kilka razy dziennie podczytuję z przyzwyczajenia i sentymentu. Moje posty też często są ignorowane, ale jakoś już przymykam na to oko i rozumiem, że nie zawsze jestem w stanie wbić się w dyskusję, tym bardziej, że często jestem poza domem i dostępu do neta nie mam na okrągło
Ale kibicuję Wam wszystkim
Udanego wieczorku kochane -
Stokrotka21 wrote:Inusia a co u Ciebie ?
Jak się czujecie?
Dzięki kochana, ogólnie w miaręJedyne, co mnie strasznie męczy to mdłości i wstręt do jedzenia. Wstaje rano i nie mam siły nic zjeść bo na samą myśl robi mi się niedobrze i tak cały dzień
A u Ciebie jak tam sytuacja? Który dc teraz?
-
O matko, a ja sądziłam, że wejdę wieczorkiem i już nie będzie rabanu a tu masz babo placek.
Paula55 - to głos rozsądku. Cieszę się, że trzeźwo patrzysz na to wszystko. Chapeau bas!
Jestem/byłam na tym wątku bo to był wątek o plotkach. O dupie maryni. O niczym i o wszystkim. Miał nas odciągnąć od myśli fasolkowych choć na chwilę. Prawda jest jednak taka, że każda tu, na tym forum jest po to bo chce zaciążyć. Większości z nas nie udaje się i nie jest to takie proste. Znalazłyśmy tu osoby z podobnymi problemami, dzielimy się swoimi bolączkami, ale cel mamy jeden: zostać mamą!
Czy naprawdę jest dla Was ważne, że w danym momencie ktoś z kimś wymienia myśli o włosach łonowych, przesuszonej skórze czy kajdankach? Jest nas tutaj nie wiem - 15? Czy naprawdę nie potraficie zrozumieć, że na forum nie da się wszystkim dać jednakową uwagę - bo takie jest założenie forum? każda z Nas ma ograniczoną ilość czasu, przecież nie żyjemy wirtualnym ovuriendem!!! Przychodzimy tu by na chwilę zapomnieć o codzienności albo właśnie się tym podzielić.
Na Bogów! dziewczyny. Nie mam 15 lat i sorry ale nie będę uczestniczyć w takich dziwacznych akcjach. Jeśli ktoś chce ze mną pogadać, albo czuje, że potrzebuje MOJEJ i tylko MOJEJ uwagi, to zapraszam na PRIV! Na meila, GG, telefon, whatever! Tu jest miejsce publiczne i nie zamierzam się stresować, że którejś z Was nie odpisałam, bo np.nie przeczytałam, nie zauważyłam szybko uciekających wpisów, albo akurat nie miałam nic do powiedzenia w tym temacie.
To tyle. Jak ktoś będzie chciał to wie gdzie mnie szukać. Tymczasem trzymajcie się ciepło i realizujcie swoje pragnienia i skupcie się na tym, co jest KLU tego miejsca. Pomóc sobie poznać swoje cialo, organizm i zajść w ciąże.
A zafasolkowanym życzę spokoju, zdrowia, relaxu i szczęśliwego dzieciaczka.
CU.Anastazjaaa lubi tę wiadomość
LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
hej dziewczynki wróciłam i mogę zdać relacje
zaraz wrzucę zdjątko ale najpierw opowiem co i jak
otóż-z fasolką wszystko ok- dostała luteinkę i mam siedzieć w domku:-)
byłam w nowej szkole i się mega wzruszyłam postawą Pani dyrektor, która potraktowała nas w sposób niesamowity, stwierdziła, ze dzieicaki mogą przyjeżdząc nawet o 6-jest zapewniona im opieka, robiona herbatka i jest wszystko ok
Mówię Wam kamień spadł mi z serca więc zgodnie z obietnicą
ZARAZAM OPTYMIZMEM!!!!!!!Saramago, Anastazjaaa, Eweloka84, Czarnula87 lubią tę wiadomość