Początkujące:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Sana gratuluje!!!!! Ale super wynik!!!
Illorose, dziekuje, na pewno zajrze. Ja w sumie mam niedoczynnosc..... 'w summit' gdyz praie jej nie mam wiec od 15 lat jestem na hormonach. 2 grudnia mam wizyte u endo. We wrzesniu robilam tez badania hormonow, byly w normie
Madlenka, kiedy bedziesz testowac? Ja 1 dzien spoznienia mam za soba...ale nie chce sie nakrecac. Podziwiam sie, ze jeszcze nie kupilam testu! Chyba dlatego ze byloby zbyt bajkowo gdyby teraz sie udalo....w przyszlym tyg urodziny mojej drugiej polowki i swieta za miesiac....uffff byloby zbyt pieknie...
Milego poranka zycze wszystkim
lilirose lubi tę wiadomość
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
lilirose wczoraj się nie dodzwoniłam do mojej ginekolog, będę próbowała jeszcze dzisiaj się dodzwonić - chcę do niej iść z NFZ, ale jak się do przychodni nie dodzwonię, to się zapiszę do niej prywatnie.
Dziewczyny, zobaczcie sobie mój wykres
mało, temperatura na początku była taka, że z ręką na sercu byłam pewna, że to stracony cykl. 12dpo - jedna gruba krecha na teście, 15dpo - dwie kreski i beta dość ładna
Także nie skupiajcie się aż tak na temperaturze, wysokości szyjki itd. U mnie nic nie wskazywało, że tak się może ten miesiąc zakończyć. Natura lubi płatać figle
Trzymam za Was bardzo mocno kciuki! :*
I przesyłam moc ciążowych wirusków :*
futuremama lubi tę wiadomość
Julia 07.2015 -
lilirose wrote:Rachele, na jakim poziomie utrzymujesz TSH?
Miłego dnia :*
Ostanti TSH mialam 0,34 a T4 1,4. A ty? Biore Euthyrox 75. We wrzesniu robilam tez usg (ktorego bardzo sie balam) ale na szczescie, dwa malutkie guzki,ktore mam na tym co zostalo z tarczycy nie urosly nic od 2 lat. Wiesz, ja nigdy nie mialam zadnych problemow z tarczyca. Znalezli mi duzego bardzo guzka i operacja a wyniki byly idealne.
Zazdroszcze Ci niezmiernie Twoich 11,5 mm Szczescia ... i gratuluje bo jeszcze nie mialam okazji!
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
madlenka teraz spojrzałam na Twój wykres. Faktycznie, tempka spada, ale ja po swoim przykładzie bardzo wierzę, że natura bywa przewrotna :*
Nawet, jeśli ten cykl nie przyniesie Ci zielonej kropy, to wysyłam Ci tak ogromny zapas ciążowych wirusków, że w grudniu na pewno zobaczysz dwie krechy :*
Julia 07.2015 -
madlenka wrote:Sana a widziałaś mój wykres? Na bank stracony.
Rachel testować nie będę. Juz dwa testy w tym mies. zmarnowałam. Gdyby coś się dzialo to dopiero w poniedziałek.
Spojrzalam na Twoj wykres widze, ze tez masz cykle 28d. Ja jesli bedzie cud i nie dostane okresu do soboty, to kupie test i bede testowac w niedziele. Wczoraj popoludniu chodzilam co 15 min do lazienki sprawdzic czy juz jest!
Wybaczcie moje bardzo banalne pytanie... Czy do pomiarow lepszy jest tradycyjny termometr czy elektroniczny? Mam elektroniczny ale wolalabym robic pomiary tradycyjnym zeby nie 'pikac' skoro swit
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
Ja też mam elektroniczny i codziennie o 6.30 tym pikaniem budzę męża
Ciągle mam uczucie, że wlasnie w tym momencie dostaje okres.
Sana dziekuje za wiruski
A co do dzisiejszej temp to nie wiem czy jest wiarygodna bo ok 3.30 musialam do wc i poszlam spac ok 4. Pozniej przebudzilam sie na mierzenie temp, nie wstawałam z łóżka i o 8 jak sie juz obudziłam miałam 36,8 a nie 36,3. Niech natura płata figle, nie pogniewam się. A wracając do termometru to czytalam że są dobre te co mierzą do dwóch miejsc po przecinku. Ja takiego nie mam.
-
Sana, to szybko planujesz to podyktowane jest jakimiś problemami?
Rachele, powiem Ci za kilka h, bo idę po wyniki mój ostatni wynik sprzed miesiąca to 3,3. Dostałam wyższą dawkę (pon - pt 50 mg i sob - nd. 75 mg). Boję się czy spadło...
Kochane, potwierdzam, że czasem wykres nie wskazuje na ciążę. Bywa, że tempka lekko spada a i tak kończy się zielono.
Co do termometru to uważam, że najlepszy to z dwoma miejscami po przecinku. Jest dokładniejszy.Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
-
Ja podczas starań używałam elektronicznego termometru.
Tylko jeśli już elektroniczny, to polecam taki z dwoma miejscami po przecinku - ja niestety mam z jednym miejscem.
Madlenka nie dziękuj tylko się nimi częstuj do woli
lilirose, raczej ciekawością
chociaż ja najchętniej poszłabym do ginka dopiero w 7 tygodniu ciąży, jak już będzie można serducho zobaczyć. Ale jeśli uda mi się do mojej ginekolog dostać z NFZ, to nie będę wybrzydzała z terminem wizyty
A Ty kochana w którym tc miałaś pierwszą wizytę?
Czekaj, czekaj, czy my czasem nie miałyśmy tak samo owulacji? Dobrze myślę?
kusiczka dziękuję :* chociaż u mnie termin wyznaczony przez ovu to 29.07, więc równie dobrze może się zakończyć na sierpniu
lilirose lubi tę wiadomość
Julia 07.2015 -
Ahh rozumiem też chciałam iść szybciej, ale zrezygnowałam, bo miałam skomplikowaną sytuację z ginką. Dotychczasowa nie nadawała się do prowadzenia ciąży a mój obecny jest dość drogi i stwierdziłam, że nie ma sensu wydawać kasy, jeśli i tak niewiele się dowiem. Pierwszą wizytę miałam w 7 tyg. i 2 dniu, choć wtedy myślałam, że to koniec 7
A owulkę prawdopodobnie miałam 4 października.
Trzymam kciuki za wizytę, rośnijcie zdrowo
Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
-
Cześć dziewczyny !!
Baaaardzo długo mnie tu nie było i widzę, że sporo mnie ominęło
lilirose - GRATULUJĘ SERDECZNIE !!!!! :*
My sobie odpuściliśmy jednak staranka, ale mamy zamiar zacząć od tego cyklu, który właśnie dziś rozpoczęłam
Miałam troszkę za dużo stresów, ale teraz się uspokoiło więc chyba już nic nie stanie na przeszkodzie ( nie chcę zapeszyć) .
Pozdrawiam
-
nick nieaktualny
