Początkujące:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Madlenka, wszystko jest dla ludzi w trakcie starań a także w ciąży trzeba po prostu dozować pewne rzeczy. Jeśli pijesz dwie bardzo mocne kawy to myślę, że warto zacząć przyzwyczajać się do słabej
Rachele, no pewnie, witaj napisz coś o sobie, o historii starań, o Twoich przygotowaniachSzczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
-
dziekuje za przyjecie do Waszego grona
Mam juz skonczone 33 latka ido tego jestem prawie bez tarczycy. Od wrzesnia rozpoczelismy strania o pierwsze malenstwo. Cykle regularne - 28 dni. Od sierpnia biore foliki, selen, wit D i zawsze hormony na tarczyce. Jestem blada jesli chodzi o mierzenie temperatury i ciezko mi bedzie, bo raz wstaje o 6,raz o 7 albo 8. Ale jakos powolutku nabiore wprawy.
Nie nastawiam sie, ze bedzie latwo: wiek, tarczyca i duzo stresu ostatnio ale dokad zaczelismy starania zawsze sie ludze, ze moze akurat.
Dzis powinnam dostac miesiaczke. Oby nie! Wczoraj mialam caly dzien bol jak nigdy w jajnikach.
Raz jeszcze dziekuje za przyjecie
Sana, gratuluje bardzo bardzo i daj znac jak beta wyszla!!!
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
madlenka wrote:Ja powinnam dostać okres w niedziele. Juz zdążyłam zrobić dwa testy z tej niecierpliwości. Chciałabym juz, od razu. Wiem, że to zła postawa ale co poradzę :)kobiety ach kobiety!
Madlenka, ja przez ostatnie 2 miesiace zaczynalam testowac 4 dni przed okresem. Teraz specjalnie sie nie zaopatrzylam Jesi zdazy sie cud i nie dostane okresu do soboty, to wtedy kupie...ale czuje ze sie zbliza wielkimi krokami ;(
Jesli chodzi o kawe, mleko oslabia dzialanie kafeiny ale wyczytalam, ze mleko z kawa rozpuszczalne bardziej podraznia zoladek, niz sama kawa. Ja sobie zycia bez kawy nie potrafie wyobrazic!
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
Rachele jak przychodzę do przedszkola to pierwsze co to robie kawe. Inaczej nie funkcjonuje. Mam jeszcze w domu jeden test, miałam robić jutro, ale daruję sobie. Co ma być to będzie. Na weekend wyjeżdżam wiec moze będę troche mniej o tym myslec. Ja też niestety wyczuwam nadejście @.
-
bosa wrote:Rachele u mnie tak samo. Czekam do soboty i liczę na cud
Trzymam mocno kciuki Bosa! Ja wczoraj sie cieszylam, bo przed okresem nigdy nie bolay mnie jajniki a wczoraj cala dzien i to mocno. W tym miesiacu wg (tylko standardowych niestety) obliczen staralismy sie dwa dni przed (domniemana) owulacja i dzien po. Dlatego mialam skrycie duze nadzieje. Po tygodniu zauwazylam malutenkie krwawienie, co jeszcze bardziej rozpalilo moja nadzieje... ale od paru godzin czuje, ze sie okres zbliza.
Jestem nowa, wiec przepraszam bo pewnie nie doczytalam, od ilu cykli sie starasz?
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
madlenka wrote:Rachele jak przychodzę do przedszkola to pierwsze co to robie kawe. Inaczej nie funkcjonuje. Mam jeszcze w domu jeden test, miałam robić jutro, ale daruję sobie. Co ma być to będzie. Na weekend wyjeżdżam wiec moze będę troche mniej o tym myslec. Ja też niestety wyczuwam nadejście @.
Ze mna jest gorzej Jak wstaje, robie kawe. Nie moglabym prowadzic samochodu bez
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
nick nieaktualny
-
lilirose wrote:Truskaweczka, a jak Wy się czujecie?
Na razie dobrze, trochę teraz zgaga mnie męczy od kilku dni:( w poniedziałek jadę na badania a w środę mam wizytę prenatalna mam nadzieje że będzie ok;) trzymaj kciuki:) a co tam u Was? -
A ja piłam coffie mama bo dostałam na warsztatach dla ciężarnych to powiem tyle BLLLLEEEE!! sama kawa w smaku to ok ale ta pianka co powstaje zalewając kawę jest taka gorzka że nie połknęłam wyplułam..paskudztwo
-
Rachele wrote:Trzymam mocno kciuki Bosa! Ja wczoraj sie cieszylam, bo przed okresem nigdy nie bolay mnie jajniki a wczoraj cala dzien i to mocno. W tym miesiacu wg (tylko standardowych niestety) obliczen staralismy sie dwa dni przed (domniemana) owulacja i dzien po. Dlatego mialam skrycie duze nadzieje. Po tygodniu zauwazylam malutenkie krwawienie, co jeszcze bardziej rozpalilo moja nadzieje... ale od paru godzin czuje, ze sie okres zbliza.
Jestem nowa, wiec przepraszam bo pewnie nie doczytalam, od ilu cykli sie starasz?
Uuuu kochana to masz większe szanse niż ja To mój 7 cs a od poniedziałku strasznie boli mnie głowa, jestem zła i ciągle głodna - czyli typowe objawy @. Ale wierzę w cuda
"Proście, a będzie wam dane, szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam.
Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje, a kto szuka, znajduje, a kto kołacze, temu otworzą."
-
Rachele, to zajrzyj jeszcze na wątek tarczycowy, tam też dzielimy się naszymi troskami w związku z chorobą (ja mam niedoczynność)
Madlenka, może być i z mlekiem, ale ważne ile tej kawy sypiesz Jak dwie czubate łyżeczki to trochę dużo. Kofeina w nadmiernej ilości generalnie nie jest wskazana ze względu na spowalnianie rozwoju zarodka, głównie mózgu.
Też myślałam, że bez kawy nie dam rady, ale o dziwo nie mam teraz ochoty. Od miesiąca funkcjonuję bez kawy i jest ok
Truskaweczka, na pewno będzie ok u nas ok, choć w kratkę. Raz wstaję i nie mam mdłości, innym razem jestem tak śpiąca, że mogę do 12 kimać... A potem wieczorem te mdłości, mulenie w brzuchu. Już na belly pisałam, że moje dziecko będzie nazywało się Espumisan
Trzymam za wszystkie testujące mocno kciukibosa lubi tę wiadomość
Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
-
Dziewczynki dziękuję za odpowiedzi! Kogo nie zapytałam, to wszyscy mówią że mam się pozbyć kota... bez sensu... Mój kot jest niewychodzący, po sterylce, jeszcze wezmę ją na badania najwyżej czy nie ma jakiegoś "syfu".
Zapisałam się dzisiaj do mojej doktorki na przyszły tydzień - mam nadzieję, że uda mi się z nią załatwić wszystkie potrzebne badania .
A co do kawy, to polecam "Caro" pysznalilirose lubi tę wiadomość