Początkujące:)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA no to już nie wiem
To może dla Ciebie za krótko rzeczywiście, kładź się wczesniej to zobaczymy:P
Mmmm... Tak
Mojego męża takie rzeczy zawsze przekonują
Nie mówię, że gdzieś na dworze, czy na kasprowym (
)heheh
Bradziej chodzi mi o to, że skoro macie całe mieszkanie dla siebie...
Pełna dowolność
-
Codziennie wieczorem mam plan, żeby położyć się wcześniej i codziennie kończy się tak samo
No wczoraj padła propozycja, żeby ewentualnie zabrać jedną parę ze sobą, i w sumie nie taki najgorszy pomysł Co nie zmienia faktu, że mieszkanie i tak będzie wolne
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Niusia wrote:Aj jak ten czas leci... Nam też strzeli w tym roku 8 rok razem a 3 po ślubie ♥
Wychodzi na to, że w końcu dojrzałaś do bycia mamusią Każda z nas musi znaleźć na to odpowiedni moment co jak zwykle nie jest łatwe...
Fajnie, że Ci się należy umowa na stałe To już połowa sukcesu w Waszej drodze! A nie ciągle te śmieciówki....
To fakt ale no jeszcze czekam na tą umowę:)wtedy jest lepiej jak jest do czego wracać chodzi o pracę tylko problem z maleństwem z im zostawić jak po roku do pracy:(
https://www.maluchy.pl/li-73052.png
Mili
-
Aaaa bo jakbym zaszła jakimś wielkim cudem do września to poród mógłby przypaść akurat na czas egzaminów na studiachNiusia wrote:A czemu starania za 2 miesiące? Jakaś magiczna data... I nie byłoby za wesoło. Z niecierpliwością czekam na dzisiejsze wyniki
anuleczka91 może romantyczna kolacja no i wtedy poprosić? Faceci często się łapią na dobre jedzonko;)
Marcelek
-
Tygrys73, prawda jest taka że oni są bardziej niezdecydowani od nas
Wiem po swoim jak to jest w kwestii wyjazdu...Tu mi mówi, że moglibyśmy jechać bo już 4 lata się siedzi bez żadnych wakacji i urlopów w domu..a za chwilę wynajduje 4 powody dla których może jednak nie jechać
Aktualnie jesteśmy przy wersji wyjazdu ze znajomymi ;P
