Początkujące:)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMi przy pierwszych badaniach kontrolnych wyszło 3 i zaraz pobiegłam robić drugie, prywatnie z ft3 i ft4 gdyż wyczytałam, że za dużo jest. Nigdy nie miałam i nie myślałam, że mogę mieć problemy z tarczycą. I drugie badanie wyszło już ok, jedynie ft4 wyszło poza dolną granicę.
Dlatego teraz tez zbadam tarczyce i pójdę do endokrynologa. Tylko muszę poczekać na wypłatę bo u nas tylko prywatnie takie rzeczy.
Lili, przed ciążą nie badałam bo mi nawet do głowy nie wpadło, żeby sprawdzić. a spadło mi jeszcze w czasie ciąży, ale być może ciąża była już obumarła a ja nie wiedziałam o tym.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2014, 11:54
-
nick nieaktualny
-
Buziulka wrote:Mi przy pierwszych badaniach kontrolnych wyszło 3 i zaraz pobiegłam robić drugie, prywatnie z ft3 i ft4 gdyż wyczytałam, że za dużo jest. Nigdy nie miałam i nie myślałam, że mogę mieć problemy z tarczycą. I drugie badanie wyszło już ok, jedynie ft4 wyszło poza dolną granicę.
Dlatego teraz tez zbadam tarczyce i pójdę do endokrynologa. Tylko muszę poczekać na wypłatę bo u nas tylko prywatnie takie rzeczy.
Lili, przed ciążą nie badałam bo mi nawet do głowy nie wpadło, żeby sprawdzić. a spadło mi jeszcze w czasie ciąży, ale być może ciąża była już obumarła a ja nie wiedziałam o tym.
ja też nigdy wczesniej nie miałam badane TSH i wszytskie badania robiłam sobie prywanie. Najpierw chciałam zbadać prolaktyne bo moja siostra przez nią 4 razy poroniła. Zapytałam babek w labolatorium jakie badanie zrobic jeszcze bo 2 cykle nie zaszłam w ciąż. Powiedziały że TSH ale jak sie dowiedziałą ze to tarczyca to zrezygnowałam bo w zyciu bym nie powiedziała ze mogę byc chora.
Po odebraniu prolaktyne 22,5 lekarz powiedział że w normie choć wg mnie za wysoka i powiedział że TSH mam zrobić i zrobiłam 3,12 byłam w szoku że coś nie tak.
-
nick nieaktualnyJa tam myślę, że Twoje TSH nie jest bardzo złe... Mimo wszystko mieści się w laboratoryjnej granicy
. Czytałam przypadki, gdzie kobiety miały 12.. To już jest nieciekawie. Chociaż niestety nie znam się.
Gdzieś też czytałam, że TSH jest mniej ważne, że istotniejsze jest ft4.
Najlepiej doradzić się specjalisty bo Internet to zły doradca
-
nick nieaktualnymallinka wrote:Teraz muszę zrobić ft3 i ft4 i anty TPO i jadę do endokrynologa który jest tez ginekologiem. Mam nadzieję że mnie trochę "pocieszy"
Tez się wybieram na badania miałam w planach zrobienie tylko tsh ft3 i ft4... myślisz ze to na razie wystarczy czy lepiej od razu prolaktyne tez zrobić, a anty TPO co oznacza? To tez ważne badanie? -
nick nieaktualny
-
estrella wrote:Tez się wybieram na badania miałam w planach zrobienie tylko tsh ft3 i ft4... myślisz ze to na razie wystarczy czy lepiej od razu prolaktyne tez zrobić, a anty TPO co oznacza? To tez ważne badanie?
Prolaktyne też zrób będziesz maiła czarne na białym
anty TPO powiedziała mi lekarka rodzinna że to badanie które oznacza czy masz ogniska zapalne tarczycy ale tak dokłanie nie wiem bo nie czytałam o tym
estrella lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOk dzięki za uswiadomienie tak więc zrobię sobie cały komplet... troche to będzie kosztowało no ale co tam przynajmniej będę miała pewność że wszystko ok...
W tym miesiącu wydalam juz kasę na leczenie zębów teraz badania... Trzeba dobrze zarabiać żeby w tym kraju być w ciąży
A najgorsze ze nawet jak o wszystko zadbamy to nie ma pewności ze zajdziemy... a inni przez chwile zapomnienia wpadaja... -
nick nieaktualnyKażda kobieta w zależności od problemu i potrzeby powinna dostać kartkę od lekarza z badaniami do wykonania czy to przed ciąża czy po poronieniu i bez problemu realizować w laboratoriach bez opłat.
No ale to jest chyba nie do zrealizowania
estrella lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNiestety nie w tym kraju... jak chcesz się leczyć czy chociażby badać profilaktycznie to musisz płacić. Gdyby mi te składki dali co od pensji pobieraja to lepiej bym na tym wyszła... ehh ale mam dziś dola... w pracy tak mnie wkurzaja ze wiele bym dala żeby zajść i miec juz spokój z ta praca i idiotycznymi wymaganiami
-
Zgadzam się!
Pół roku temu byłam u gin że bedziemy planować potomstwo.
Już wtedy lekarz powinien skierować na najpotrzebniejsze do zajścia badania.
A oni z góry zakładają, że nie choruje Pani maja Państwo rok na starania potem w razie niepowodzenia zrobimy badania.
Można powiedzieć że straciliśmy pół roku!
A co by było gdybym sama nie wykonała badań? Za rok by mi wykryli że ma tarczyce i kolejne miesiace oczekiwań.
-
nick nieaktualnyJa wlasnie nie rozumiem kompletnie dlaczego dopiero po roku staran zaczną się interesowac... to że ktoś się czuje zdrowy nie znaczy ze cos w jego organizmie się nie dzieje cos co może utrudniać zajście w ciaze... zgadzam się z Wami ze każda kobieta która powie lekarzowi ze zamierza mieć dziecko powinna dostać od razu skierowanie na bezpłatne podstawowe badania a nie dopiero po roku... tak jak mówisz Malinka tylko czas się traci
mallinka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa po szpitalu, poszłam na wizytę kontrolną (oczywiście prywatnie do ordynatora bo przychodni nie chciał mnie przyjąć) i pytam o badania dla mnie w związku z tym drugim poronieniem, a on na mnie spojrzał i stwierdził, że za 3 miesiące mogę się przejechać do przychodni genetycznej na badania i pokazał drzwi. Masakra.
-
Buziulka wrote:Ja po szpitalu, poszłam na wizytę kontrolną (oczywiście prywatnie do ordynatora bo przychodni nie chciał mnie przyjąć) i pytam o badania dla mnie w związku z tym drugim poronieniem, a on na mnie spojrzał i stwierdził, że za 3 miesiące mogę się przejechać do przychodni genetycznej na badania i pokazał drzwi. Masakra.
MASAKRA!!!
-
nick nieaktualnyBuziulka wrote:Ja po szpitalu, poszłam na wizytę kontrolną (oczywiście prywatnie do ordynatora bo przychodni nie chciał mnie przyjąć) i pytam o badania dla mnie w związku z tym drugim poronieniem, a on na mnie spojrzał i stwierdził, że za 3 miesiące mogę się przejechać do przychodni genetycznej na badania i pokazał drzwi. Masakra.
Takie podejście to już przegiecie... Zero empatii, co za lekarze nas lecza... brak słów...
-
Obojetnie jaka herbata, wiesiolek tez mozna dolaczyc, ale tylko do owulacjililirose wrote:Hej wszystkim, miłego dnia
Anuleczka, gratulacje, rośnijcie zdrowo!
Anutka, dziękuję Magnez z B6 łykam od wielu miesięcy. A herbatę czarną, zieloną, czy obojętnie? Co myślisz o wiesiołku i siemieniu lnianym?
Co do długości fl to mnie uspokoiłyście trochę. I tak, mam późne owulacje, ostatnio 18 dc.
Ja twz mialam krotka fl i pizne owu, dostalam clo i w szczesluwym cyklu owu bylo w 15 dc
-
Anuleczka91 gratulowałam już pod wykresem ale jeszcze raz gratuluję. Kichaj na nas i zarażaj Nas:) spokojnej ciąży:*
Hej dziewczynki ale się rozpisałyście, ja jutro mam mieć @, mam nadzieję że pomimo 4 negatywnych za wcześnie robionych testów jedna @ nie przyjdzie. Na nowy cykl zakupiłam już porządny termometr i 2 paczki testów ovu polecam LH Vitam. W poniedziałek odbieram wynika badań, mam nadzieję że morfo TSH i ta cała toksoplazmoza będą dobre i będę mogła starać się dalej.Miłego dnia dziewczynki
