Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
a ja mam ariela niebieskiego, żel taki niemiecki. skurjechany nawet nie musze przepierać skarpet ręcznie tak wybieli.. nie to co Polskie
przed praniem miałam ręczniki dziś ujechane od tuszu.. tak nie chciało mi sie zmyć i wpadło mi do oka... próbowałam kiedyś vanishem gówno dało... a dziś polałam plamę nic nie przecierałam, poczekałam z minutę aż się spieniło i do pralki i zdziwko konkretne - udało się i bez ani jednej plamy tak samo na ręczniku kuchennym- ujechany ostro był a teraz bialutki. A ten żel jest i do białego i do koloru 
ale namoczyć trzeba teraz w tym wybielaczu niestety... i się pobebłać. może sie uda
Aga śmiało jedz jak było w lodówce
Monia... olej to. Pomyśl że za chwile też będziesz miała ciązowy brzuch i będziesz stękać na rzyganie i bóle w plecach... Nastaw się pozytywnie bo nagatywne myślenie nic nie da, a dobija aby...
Niestety ludzie są mało taktowni.. ja niestety też hahah i odpyskuje nieźle
ostatnio koleżanka co "wpadła" do mnie kiedy dziecko kiedy dziecko bo juz tyle czasu po ślubie to się pytam jej czy pieluchy chce zmieniać a ona ze nie nie ale dziecko to fajne jest i już czas na nas że oni gdyby wiedzieli jaki to cud itp to by nie czekali.. ( a sama w ciązy chodizła naburmuszona CZEMU SIĘ JEJ to trafiło -.-) na to ja jej że jak chce tak dziecko małe to niech robi drugie... akurat dużej różnicy wiekowej nie bd między rodzeństwem..
Jak się zamknęła! to się nie odzywa do tej pory - żadna strata.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2014, 12:55
-
Livia co najwyżej to mogę dać mężowi do powąchania
No właśnie ze względu na dziecko się boję, jeszcze się teściowej doradzę
Monia trzeba było powiedzieć, że dopiero rok po ślubie,macie jeszcze czas,albo powiedzieć, że jak będziesz to przejdziesz koło niej z brzuchem
niedługo monitoring,mam nadzieję że poprawi Ci humorek :*Moje szczęścia
-
trzeba pyskować co i raz... bo to może huk strzelić.. zajeździliby ...
nie masz dziecka?- a kiedy dziecko?
masz córkę?- to kiedy synek? do pary?
o parka to może trójeczka? niezła rodzinka będzie?
4 dzieci - to zaszaleliście!
5 dzieci - nie chciałabym być na Twoim miejscu -.-
jak nie zrobisz to i tak się wpierd...
a pro po: http://4.bp.blogspot.com/-sKg4hjQGT5s/Uuoljh_a9QI/AAAAAAAAEAY/eMa4lNyjy2w/s1600/1604861_271399209684189_1361726989_n.jpg
Anooosiak86 lubi tę wiadomość
-
mizzelka wrote:trzeba pyskować co i raz... bo to może huk strzelić.. zajeździliby ...
nie masz dziecka?- a kiedy dziecko?
masz córkę?- to kiedy synek? do pary?
o parka to może trójeczka? niezła rodzinka będzie?
4 dzieci - to zaszaleliście!
5 dzieci - nie chciałabym być na Twoim miejscu -.-
jak nie zrobisz to i tak się wpierd...
Bez kituuu święte słowa - cokolwiek powiesz/zrobisz i tak będą napierd*** i hejtować
-
Rudasku to ten żel - fajna cena na tej stronce bo ja za 500ml placiłam 15 zł ;/ ale przycisnęła mnie plama z sukienki i musiałam na szybko kupić w sklepie z chemią niemiecką. naprawdę warty wszystkiego.. te vanishe się chowają przy nim
http://www.chemianiemiecka.com.pl/produkty,ARIEL-Flecken-%C5%BCel-1-L-niebieski,p2592.html -
bo inni ludzie zawsze wiedzą lepiej...Anooosiak86 wrote:Bez kituuu święte słowa - cokolwiek powiesz/zrobisz i tak będą napierd*** i hejtować
a sami sobie życie spierdzielili na najniższy poziom
przykład moja sąsiadka.. pedantka na wszystkie cale.. a żeby ci ptak nasrał na okno i nie sprzątniesz jeden dzien to cała wieś już wie, popieprzona jak nie wiem co
i u mojej teściowej jak chodziła to gadała jej co ma robić i czy coś zmieni w domu, najlepiej by komus cały dom ułożyła i życie
a sama ma syna jedynaka 48 letniego pijaka, jeszcze dobrze że wszywki mu dają bo by im dał popalić... i co taka poukładana a własnego synka nie potrafiła sobie ustawić? a gospodarka jak za komuny... nic się nie rozwinęli..
ale komuś ułożyć życie i dyktować to łątwo nie?
-
Da się odratować jeszcze..
ale dziś i tak bym namoczyła w wannie żeby wyrównać te półżółte plamy... i tym wybielaczem potraktowałą w ciepłej wodzie i wycisnęła i znów do pralki... a jak zostaną paskudne plamy to tym żelem i pójdzie, u mnie tusz nie chciał się sprać i się udało więc myślę że to spokojnie weźmie.
no chyba że mam zły pomysł to niech ktoś mnie poprawi
-
drogie ale słodkie... i własnie już ktoś wczesniej podkreślił żeby uważać czy to nie syntetyki itp żeby dziecko sie w tym nie pociło... ale dużo jest tych bawełnianych...Rudasek wrote:Kurna chata, patrze za kompletami pościeli do łozeczka i jakie to drogie..jasna pała
zastanawiam sie wlasnie czy nie kupic do łóżeczka... słodko to wygląda i wszystko by było w jednej tonacji
-
Kochana to ja pisałam
Moja kolezanka zamówiła łóżeczko plus pościel wszystko miało być ładnie, pieknie i własnie sie okazało ze ta pościel do niczego! niby 100% bawełny a sztuczna jak byk..wszystko wymieniała bo nie dośc ze Lenka nie chciała w tym spać (jakaś taka sztywna i nieprzyjemna w dotyku) to jeszcze sie pociła...
no ale jak to sprawdzić cholera jasna...tyle tego do wyboru! My mamy lozeczko z materacykiem od znajomych za 200zł wiec musze dokupić tylko pościel...piekne te wzory i kolory ale własnie boje sie o jakość 
" Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
-
oooooooo a w necie jest ten katalog ???
My nie robimy jakiegos specjalnego pokoiku dla dziecka..niestey nie mamy miejsca dziecko bedzie w naszej sypialni oczywiscie kolory dobiore zeby były zywe i ładne pewnie w zielen bo oboje lubimy jak podrośnie to bedziemy myśleć do dalej, poki co ze 2 lata moze być z nami w pokoju..moze sie dorobimy domu lub wiekszego mieszkania to bedzie mialo pokoj
wiec dokupuje tylko ładną komode pasującą do obecnych mebli i to wszystko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2014, 13:48
" Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
-
my katalog od szwagierki mieliśmy, ale powinien być na necie, chociaż nic tam nie ma
też zielony pokoik będzie, do tego półka wysoka na ubranka, sofa dla mnie do spania dywanik, na ścianach naklejki z kubusia , a mam taką fajną wnękę i tam swoje pluszaki dam i cud miód będzie
Moje szczęścia
