Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Mizzi Dolargan to lek morfinopodobny, ledwo mi go wstrzyknęli a już odpłynełam
Ale dopiero jak miałam rozwarcie 5cm, wcześniej na żywca wszystko... Na piłce skakałam i pod prysznicem byłam
A później spałam na podłodze zwinięta w kłębek po Dolarganie
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnylivia30 wrote:Mizzi Dolargan to lek morfinopodobny, ledwo mi go wstrzyknęli a już odpłynełam
Ale dopiero jak miałam rozwarcie 5cm, wcześniej na żywca wszystko... Na piłce skakałam i pod prysznicem byłam
A później spałam na podłodze zwinięta w kłębek po Dolarganie
chcę to!na chwilkę zapomnieć o kłopotach ;/
-
no wlasnie w tym szpitalu też piłka itp.. co mogłabym sobie pomarzyc w starym szpitalu... położne to by mnie wyśmiały za takie wymogi... ale szkoda gadać..
fajnie ze coś zapodali... ale na razie staram sie o tym nie myślećco będzie to będzie, na razie mam jakieś głupie obawy że przez to że nie miałam cytologii to dziecko zatruwam albo że coś w moczu mam.. no szok.. po nocach nie śpie
a nic mnie nie swędzi ani nic, no głupota mnie bierze konkretnie.
Marta a moze wściekłe psy? piłaś?zajebisty drink a rozgrzewa i nie czuć wódki
-
Marta ja właśnie na bóle głowy sobie kupiłam olejek eukaliptusowy a baba mi coś podała z mentolem itp.. i to jest własnie do inhalacji Olbas Oil czy coś takiego
poczułam się jak za dawnych czasów jak bylam mała
jak mama wcierała mi taką maść jak byłam chora
a może coś takiego wam się przyda? chociaż tak nie bd dokuczaćgardło po inhalacji.
-
nick nieaktualny
-
sury_cat wrote:Nie piłam. Z alkoholu to lubię tylko szampana, czerwone słodkie wino i malibu ;P
bo mówię blee wódka ale naprawdę smak dobry.. wódka + sok malinowy(syrop) + sos tabasco. Połączenie idealne
musicie popróbować drineczki jak nie za wódką itp jesteściedopóki można jeszcze
sury_cat lubi tę wiadomość
-
ja nie chce gazu, chce na zywca
(chyba) na dzien dzisiejszy i wczesniejszy
zawsze byłam za naturalnoscia;)
przy Dolarganie szybciej sie szyjka rozwiera...
nie chce tego tez;p
czasem dzidzia sie tez przy tym znarkotyzowana rodzi, no ale wiadomo, jak sie poród wydłuza i kobieta zmeczona, to czasem trzeba pomoc, jesli sie zgodzi i chce;)
ja ewentualnie No-spe domiesniowo, to ostatecznie;p a tak to ide na żywioł, najwyzej sie przekrece albo mnie wyrzuca a potem sie ze mnie smiac beda i bede sie musiała zwolnic jak wiochy narobie;p ja- "bohaterka"
ale czemu tak myslisz o tej cytologii i moczu swoim MIzzy?? cos sie dzieje??
ja miałam cyto ostatnio, balam sie ze mi lekarz wjedzie za daleko do szyjki i przebije pecherz płodowy czy coś, wyobrazałam sobie, ze mnie ukłuje i odejda mi wodyudusiłabym !!
na szczescie nic sie nie działo, wynik prawidłowy...ale krocze mnie długo bolało
Livka, czyli całkiem swiadoma byłaświedziałaś co sie dzieje;)
-
nick nieaktualny
-
kiedys piłam wsciekłe psy, pyszne... a jak rozgrzewaja
mhmmmm
mimo ze ja alkoholu nie bardzo
Mizzy szaleńcze
miałam taki inhalator na katar z eukaliptusempamietam jak dzis jak sie tym "sztachałam"
hehe
a jeszcze maść z Tygrysem czy Kotkiem była chyba na katar
o jak słodkow powspominać dzieciństwo
mam faze na smalec ostatniopychooota
lubicie smalec laseczki??
wczesniej miałam faze na ogorki kiszone i pomidory... -
Po przygodzie Karoli jakoś mi się w głowie pieprzy... i sobie wmawiam niepotrzebnie.
A cytologii nie miałam jeszcze, widocznie uznał że to nie potrzebne.
Czułam coś zaraz po owulacji że mam infekcje, ale wydaje mi sie że wyleczyłam tą maścią i zapobiegawczo ją biorę co 3 dni.
Śluz bezwonny i białawy z żółtymi nitkami rozciągliwego czyli jak bylo od początku. Swędzieć nie swędzi, wkładki zmieniam często i przed ciążą bo co chwile bawiłam się z zapaleniem pęcherza... i codziennie higena i wtf.
Potem pamietasz jak cos mowilam ze parcie na pęcherz mialam 6 dni po badaniach a mialam spoko wyniki -.-
wy pisałyście że to od macicy i musiało tak być a gin mowil ze nie -.-
że nie od dziecka i zlecił skierowanie..
i mam własnie czasami takie parcie raz na jakiś czas ale dziś zrobilam sobie ten test paskowy na bakterie i azotyny i nic nie mam -.-
wiem, wiem, wyluzuj dupe.. luzuje -
A ja nigdy nie piłam wściekłych psów - bałam się zawsze, że szybko mnie sponiewierają ale chyba czas spróbować
Mnie nigdy cytologia nie bolała, raz dwa i po wszystkim. Ale ja chyba jakas odporniejsza na ból jestemWiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2014, 16:03
sury_cat lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMizzy to parcie może masz tak jak ja - od np zimnych nóg albo pleców? Ja nawet jak mam zdrowy pęcherz a zmarznę to zaraz mam takie uczucie kłującego pełnego pęcherza a załatwiam się normalnie, po prostu od zimna takie mam uczucie ;P a robiłaś usg nerek? możesz mieć kamulce ;P
-
nick nieaktualnylivia30 wrote:A ja nigdy nie piłam wściekłych psów - bałam się zawsze, że szybko mnie sponiewierają ale chyba czas spróbować
Mnie nigdy cytologia nie bolała, raz dwa i po wszystkim. Ale ja chyba jakas odporniejsza na ból jestem
ja się właśnie zdziwiłam, bo ja miękka dupa jestem o_O zero odporności na ból a jeszcze babka przed badaniem mówiła, że będzie mnie boleć a tu nic... leżałam rozkraczona czekam i czekam a ona do mnie "ale już zrobione" hahahamizzelka lubi tę wiadomość