Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie znowu brzuch boli, ide lezec kobietki....
znowu syf i nie sprzatniete bedzie;/
ale jak sie zle nie czujesz to moze podleczony Groni;p
A bedziesz rodzic tam gdzie wczesniej lezałaś, Przedszkolanko??
Widzisz, Mizzelko,wszedzie ludzie i ludziska.... sami sobie nawzajem utrudniamy zycie czasem
do pozniej:* -
mizzelka wrote:Groszku bo ci przyjdzie teściowa i powie że masz syf jak u mnie hahahha
kryśka i Mizzelko no z tym syfem to ta teściowa ma tupet naprawdę...
a co do perfekcyjnej to u nas teśc ostatnio jak był to aż się zdziwił jak u nas czystoszoku byłam, bo mama zawsze mówiła że ja brudas i tak u siebie będę miała a tu się nie ma do czego przyczepić
mam nadzieję że jest dumna z córy
za to siostra teraz się pogorszyła
-
Ja to sobie ustałam w jakie dni i co robie, ale bez przesady, porządek w miarę jest, ale ostatni tydzien mialałam jak na szalonych papierach mnóstwo pracy w weekend az potem w krzyżu mnie łupało, potem do miasta i juz dzien stracony, potem migrena i znow miasto- kupno tv i teściowa (przygarnęło kocioł garnkowi, a samo nie lepsze) że zasyfiona podłoga no losie.. gdyby córka nie przyjechała i sama nie wzięła odkurzacza ( bo byla z synkiem 8 miesięcznym) to był taki syf że szok, a spokojnie miala czas żeby sprzątnąć.. oczywiscie z odkurzaczem u tesciowej ciężko bo kurz się podnosi -.-
musze sobie kupić i w dupie mieć te jej chore zasady.. na mokro zbiorę ale nie dokładnie jakbym chciała ;/ albo z tym wkładem wodnym bym kupiła, nie sa tak tragicznie drogie a ponoć od nich sie nie kurzy, w gazecie maluszek widziałam że takie polecają jak dziecko jest alergikiem..
a pro po i syfek jest u tesciowej nadal.. choć sprząta na odpierdol.. ale ja mściwa nie jestem i nie chodze i nie komentuje jak to ona miała tupet..
jeszcze położyła na schodach 4 karnisze stare zasyfione i w pajęczynach ze strychu i leżą już 4 dni, ale nieeeee.. ona jest perfekcyjna Pani domu kur... mac.. -
Livia ja też
ale nie mogłam dotrzeć
nawet na Fb
widzę że dietkę wprowadzaszhihi
no bez glutenu to masakra, ciężko jest pewnie
mój kuzyn musi omijać... ma porządną łuszczycę i ponoć musi to omijać, a jak nie to ma cholernie duże plamy czerwone aż... szkoda mi goale żyje
-
kryśka wrote:co by nie było teściowa zawsze wie "najlepiej" i robi wszystko lepiej , ciężko im dogodzić
Myślałam że mam styczność z normalnym człowiekiem ale nie... myliłam się
ALe po prostu nie kłócę się i nie wchodzę w dyskusje żeby sobie na długo nie zapamiętała i potem nie rzygała - po prostu milcze i sie nie odzywam, omijam ją a w pracy robię swoje... A ją gorzej huk strzela że mam na to olewkębo mamrota pod nosem, głośno komentuje myśląc że podniesie mi nerwy, albo trzepnie drzwiami
ale mam to głęboko i szeroko w kakaowym oku
livia30, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość
-
przedszkolanka:) wrote:Mizzy nie przejmuj się nią, szkoda nerwów... a macie już tv kupiony??
Livia no zachciało Ci się dietki to kombinuj
akurat była zarąbista promocja i olaliśmy tą częstotliwość Hz... Bo Telewizja polska i tak nadaje na 50-100Hz to na co nam 600Hz?a facet wciskał nam w innym sklepie że 3D lepiej wtedy chodzi jak są te Hz wyższe.. oglądaliśmy na 200Hz i na 700Hz.. żadna różnica.. chyba że facet miał lasery w oczach czy huk go wie
i już dziś zawiesiliśmy w koncu na ścianie..
ale jeszcze się wkurzylismy na sklep.. bo kupilismy ładnie pięknie idziemy po odbiór a facet dopiero pakuje(a mial to zrobić w ciągu godz a bilismy prawie po 2 h) no ale kut, mąż jeszcze upomniał go żeby nóżkę spakował bo położył i chyba nie mial zamiaru wlozyc-.- potem facet nie pamietał czy włożył pilot?? i otwieralismy na nowo pakunek i spr.. ok był w środku uff..
juz zajebiscie happy wracamy do domu..montujemy a tu kabla zasilającego nie ma!
no kur.. totalna.. ale na szczęście mielismy od innego sprzętu i pasuje i wszystko ok.. ale musimy teraz spacjalnie jechac do nich i odebrać, paranoja.przedszkolanka:) lubi tę wiadomość