X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
Odpowiedz

Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia

Oceń ten wątek:
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 25 września 2014, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój chodzi ze mną na wizyty i.... nawet na monitoringi chciał iśc - tylko mu przegadałam , że bez sensu to i ma siedzieć w domu :)

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2014, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia 8dc masz. No może będziesz miała owulkę za jakieś 2/3 dni? Może ruszyło już wszystko ładnie i się ureguluje? :D

  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 25 września 2014, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    XxMoniaXx wrote:
    Mizzi współczuje takiego życia- nie wytrzymałabym- a najgorsze jest to że mąż nie "idzie" za tobą tylko za mamusią :(
    jak będzie dziecko to będziesz : źle karmiła, żle nosiła, źle spacerowała, i za przeproszeniem źle dupę wycierała... stara zrzęda z niej .
    właśnie tego się obawiam, a najgorsze jest to że się nie wyprowadzę bo praca zobowiązuje i musimy z nimi mieszkać.
    A sama zaszła w ciążę w wieku 18 lat i musiałą się uczyć... i słodko nie miała.
    Ale dziwię się że tyle lat na karku a zachowuje się momentami jak dzieciak i manipuluje wszystkimi jak się tylko da, żeby tylko jej racja była.
    Mam nadzieję że z czasem uodpornię się na to, albo po prostu zacznę pyskować.
    Jak milczenie nie daje jej do myślenia....

    własnie mnie to boli... że mamusia sramusia... ale z nią nie tworzy nowej rodziny? na cholere ja tu jestem? aby do rozmnażania i do roboty? a to co czuje sie nie liczy? ale będę mu rzygać aż w koncu zrozumie swoje błędy....

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 25 września 2014, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    test jeszcze ujemny :)
    ale ostatnio był dodatki a do owu jeszcze tydzień było a przed samą owu wychodził negatywny. W pon na monicie sie okaże. Jeszcze dziś dam mężnemu spokój na zregenerowanie plemniorów :)

    sury_cat lubi tę wiadomość

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4599

    Wysłany: 25 września 2014, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój ostatnio ze mną byl na wizycie i nawet podczas badania na samolocie nie miał ochoty wychodzić :D A jak si ubierałam to lekarza na przepytki wziął, aż mnie zatkało :D

    sury_cat lubi tę wiadomość

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 25 września 2014, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mizzi jak teraz tego nie zmienisz to potem będą jeszcze bardziej Ci za przeproszeniem "srać na głowę"- ależ dziś jestem dosadna- wybaczcie :D

    mizzelka lubi tę wiadomość

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2014, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pogrzane te nasze organizmy są :P ale w końcu zaskoczy no nie ma bata! :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2014, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    XxMoniaXx wrote:
    Mizzi jak teraz tego nie zmienisz to potem będą jeszcze bardziej Ci za przeproszeniem "srać na głowę"- ależ dziś jestem dosadna- wybaczcie :D
    Monia gryzie uwaga! :D tylko nie bij... :)

    XxMoniaXx lubi tę wiadomość

  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 25 września 2014, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    XxMoniaXx wrote:
    Rudasku mój też chyba jakiś inny.
    Mizzy skoro nie chce być przy usg to po co mu być przy porodzie- dla mnie tak samo to ważne .
    Właśnie... moja mama się śmieje że mnie zawiezie bo jeszcze do tego może dojść że nie bd miał czasu na to :D skoro nie ma czasu na wizyty :D ale nie gadała mu tego bo by były kurwiki w oczach :D i zazdrość :D

    Rudasku, Livia, Monia, Marto zazdroszczę... ehh takie wady to nie wady...

    no nic, naważyłam piwa i muszę sama się z tym uporać. a każdy mi odradzał...

    Livia papier ścierny to za mało... tarka z grubymi oczkami by się przydała...

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 25 września 2014, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    XxMoniaXx wrote:
    Mizzi jak teraz tego nie zmienisz to potem będą jeszcze bardziej Ci za przeproszeniem "srać na głowę"- ależ dziś jestem dosadna- wybaczcie :D
    a pisz jak chcesz :D mi nie przeszkadza, ale masz racje.. NIE DAM SIĘ.

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2014, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mizzy, Groszku.... współczuję Wam. Na dłuższą metę tak się nie da i przyjdzie pytanie: "Co ja tu do cholery robię?!" :/

  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 25 września 2014, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lece kobiety sprzątać dalej... zieby sifu nie było.. sif sif.. -.-
    Trzymajcie sie :) może jeszcze wpadne do was :)

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2014, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    trzymaj się, nie denerwuj się i nie przemęczaj się :* no i powodzenia na badanku! maluszek pokaże podwozie i zobaczysz, że rośnie prawidłowo! <3

  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 25 września 2014, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudasek wrote:
    jejku DZiewczyny jak tak czytam o tych Waszych Chlopach to ja chyba trafiłam na skarb jakiś :)
    zero klótni, fochów itd! zero zakazów, nakazów ! jeśli chodzi o kase to jakby nie bylo tematu. Mamy dwa konta bo tak zostało jeszcze z czasów gdy nie bylismy razem, ale mamy dostępy do kart, znamy piny itd! Jak mu czasem mówie dja mi np 200 i mu dziekuje to sie mnie pyta czemu mu dziekuje skoro to nasza kasa, nie wazne kto ja zarabia! Wydaje tyle ile chce, teraz na dziecko tym bardziej i ani sie nie odzywa, tylko mi mowi " kupuj co trzeba bo i tak trzeba" no i taka gadka...
    Jeśli chodzi teraz o ciąze to dziś w nocy mnie brzuch bolał, ewidentnie mi sie lewa strona rociąga, bo ciagnie jak cholera to chciał mnie na pogotowie wieżć i rano kazał mi sie na wizyte umówić bo stwierdził ze raz na mc to zdecydowanie za rzadko ;) hehhehe wiec jak nie wiem o co kaman :D czy On jakiś inny jest?? :D

    To tak jak mój. Nie skąpi na nic, czasem tylko się zaśmieje że nie wiedział, ze coś jest potrzebne, ale skoro kupiłam, to potrzebne :)

    Do gina on nie chce chodzić ze mną, a i ja nie chcę, żeby ze mną chodził. Zaproszę go dopiero na USG, jak będzie widać dziecko. JA się tak stresuje na wizycie, że szok. A jak się stresuje,to jestem niemiła. Nie chce być niemiła dla niego, wiec wole iść sama. Raz był ze mną u lekarza i nie wspominamy tego dobrze,więc nigdy więcej :D

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • Rudasek Autorytet
    Postów: 5605 4556

    Wysłany: 25 września 2014, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie daj sie nie....kurde, tak cięzko pracujesz i nikt tego nie docenia, Praca na gospodarce to najcieższa z możliwych. Moi rodzice mieli byczka kiedys, barany i troche kur...i za młody, jak mieszkałam z nimi kazali pomagać..ale co to za pomaganie i praca jak sie mialo 10 lat..ale ciezka praca bylo te barany z łaki zaciagnać do domu, byczka też...a co dopiero to co TY tam robisz....i jak można nie powiedzieć dziekuje, tylko krytykowac i narzekać..tym bardziej ze jestes w 5 mcu ciązy, gdzie kobieta powinna odpoczywać i cieszyć sie brzuszkiem, ruszajacym sie dzieckiem itd a nie latać koło krów i ich zadki ogladac!
    Ja WAm powiem, ze mam zajebiscie ciety pysk, jakby mi raz czy drugi mąz czy tesciowa coś powiedzieli to już bym mnie przy pracy nie zobaczyli..nie jestem leniem, wrecz tesknie za praca mieszkajac w bloku, coś bym zrobiła...ostatnio nawet zateskniłam za zbieraniem ziemniaków na polu, jak za młodych lat! ale na takie traktowanie bym sobie nie pozwoliła...

    no a z papieremto jazda faktycznie! kup w kiosku zwykła gazete i połóż w wc...niech sobie tym dupe wytrze...jesli zapomniała ze jeszcze jakiś czas temu tak sie robiło :D

    " Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
    relg3e5e4usdxs8f.png
    f2w3ugpjxbbrbi8m.png
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 25 września 2014, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mizzi wiem co mówie bo teraz mieszkam u męza- na teściową nie mogę narzekać na razie- no może ciut czasem za ciekawa ale jest ok.
    ale jak mieszkałam przed łśubem u mamy to od dzieciństwa wiedziłam jakie ona miała jazdy z swoją teściową, a moją babcią- masakra. Palcem jej po meblach jeździła czy czyste :O

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 25 września 2014, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moja teściowa przed przyjazdem zawsze powtarza, żeby nie sprzątać, bo to nie sanepid przyjeżdża ani angielska królowa. W ogóle ją uwielbiam. Lepsza jest niż niejedna matka.

    sury_cat lubi tę wiadomość

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • simon86 Autorytet
    Postów: 781 584

    Wysłany: 25 września 2014, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja uwielbiam swoją teściową, teścia zresztą też :-) mogę powiedzieć że zyskałam drugich rodziców!

    sury_cat lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2014, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój teść mieszka w Berlinie ze swoją kobietą, jest wspaniały <3 moja teściowa z drugim mężem mieszka w tym samym mieście co my i z racji tego jest bardzo... absorbująca, tak samo jak babcia mojego P. wystarczy, że nie przyjdziemy przez 4 dni i już pretensje, że ich zaniedbujemy itp. ale ogólnie to dobra kobieta, szanuje mnie i bardzo lubi co cenię mimo tego, że lubi się wtrącać i kontrolować życie P.

  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 25 września 2014, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj to ja dołączam do mężòw gatunkow wymarłych ;) sprzata,jezdzi na wizyty, dba o nas wiec nie ma co narzekac i w ogole sie prawie nie klocimy ;o odpukac!

    Mizzy jak dzidzi sie nie pokaze to pròbujcie dopochwowo! :)

    Co do wzruszania to ja ciagle bym teraz ryczala ;d

    Co do tesciow to same wiecie jak mam dobrze;)

    Byłam na rozmowie-to bylo moje przedszkole gdzie pracowalam-i praktyki mam zalatwione-tzn.papierek :ddd do tego miejsce dla Polki i ...pracę jak dalej się tak rozwiną :ddd cud miòd! :)
    A teraz lece na zakupy z mama ;)

    Buziiii :*

    sury_cat lubi tę wiadomość

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
‹‹ 1261 1262 1263 1264 1265 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ