Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
No własnie tak myśle o drutach ale szczerze mówiąc, bardziej mnie ciagnie w strone szycia...chyba kupie jakas tania maszyne na allegro, na próbe i cos poszyje...moze coś dla dzidzia, jakies dekoracje czy cos...sama nie wiem..ale mam tyle energii, tak mi sie wyjątkowo cos chce a nie ma jej gdzie spozytkować, nuda jak cholera!!!
" Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
-
Rudasek wrote:a ksiazki czytam wieczorami jak moj R gra w fife....a gazetek nie mam, deszcz leje wiec nie wyjde do kosku a po drugie wszystko to co w gazetkach jest w necie...ehhhhhhhhhh........
cały czas myśle, nad konstruktywnym zabiciem nudy....moze jakis handmade
tylko co bede robić......musze znaleść cos dla siebie bo do lutego sie wykoncze w domu!!!
może zacznij robić te bransoletki z takich mały kolorowych gumek tak jak dziewczynki w szkołach teraz, córka znajomej pokazywała że robią z tego nawet ciuchy hahaha
http://www1.evoke.ie/wp-content/uploads/2014/08/AD141377189Loom-band-dress-.jpg?eac013
do lutego zdążysz wydziergać
przedszkolanka:), kryśka, mizzelka lubią tę wiadomość
http://ovufriend.pl/graph/a052b97fd4a353bfa961377e80dfff1e -
o mamusiu..ale jazda z ta sukienka
kurde fajne pomysły z tymi gumkami ale osobiscie nie wyobrazam sobie tego nosić na rece skoro mam włoski wydaje mi sie ze to ciagnie jak cholerka
a do maszyny sie skłaniam coraz bardziej....i pewnie ją zakupie lada dzień...do tego materiały, filce i bede cosik szyć a potem Wam bede handlowac a co.... jeszcze dorobie do rodzinnego buzdzetu buahhahaah
" Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
-
Moja córa też robiła te bransoletki - całe ręce miała. Do czasu... Pewnego dnia przyszła ze szkoły i mówi do mnie "mamusiu, te bransoletki co Ci robiłam to ich nie noś bo moga powodować bezpłodność i będzie potem moja wina"
A tak to powtarza, że rodzeństwa nie chce W każdym razie nagle nie nosi i nie robi już... Ale ktoś ściemę im puścił a one łyknęły
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
to mojej znajomej córka przyniosła niusa ze szkoły , że ta bransoletki powodują raka , dzieci wszystko łykają
Rudasek w takim razie kupuj maszynę, gumeczki i do roboty
livia30 lubi tę wiadomość
http://ovufriend.pl/graph/a052b97fd4a353bfa961377e80dfff1e -
Ale powiem Wam,że dzieciaki mają racje pisali ostatnio o tych gumkach i te bez CE tylko chińskie są naprawdę szkodliwe więc Livia mądrą córe masz
Monia jak ma się udać to się uda, zobaczysz zawsze możecie jeszcze dziś "doprawić"
XxMoniaXx lubi tę wiadomość
Moje szczęścia
-
A mówiła coś o tym CE ale ja ostatnio mam wrażenie, że to moja córa jest bardziej ogarnięta niż ja Tak czy suak najbardziej zaskoczyło mnie to, że tak się przejeła tą bezplodnościa bo dalej trzyma się tego, że dzieciaka w domu nie chce bo będzie płakal a tu proszę
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
pozytywne nastawienie to podstawa, mi w tym bardzo joga pomaga, także zachęcam. Ja wieczorem sobie serwuje moje ziółka Regularne Cykle , później joga raz albo dwa razy w tygodniu i później od razu się lepiej czuje i głowa do góry
http://ovufriend.pl/graph/a052b97fd4a353bfa961377e80dfff1e
-
oczywiście, że planuje sie "doprawić "przedszkolanka:) wrote:Ale powiem Wam,że dzieciaki mają racje pisali ostatnio o tych gumkach i te bez CE tylko chińskie są naprawdę szkodliwe więc Livia mądrą córe masz
Monia jak ma się udać to się uda, zobaczysz zawsze możecie jeszcze dziś "doprawić"
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
10. 2018r. - c.b -
Hejka;)
u mnie nie najgorzej...chociaz w nocy obudziłam sie z takim niepokojem i dotarło do mnie ze małz niedługo bedzie bezrobotny;/
sam B. tez sie obudził o 4;/ i nie mogl spać biedaczek moj
ehh..zycie jest naprawde ciezkie.
próbujemy wysyłac jakies oferty, ktos tam dzwonił ale wiecie jak to jest, Ci co od razu sie odzywaja, to praca typu call center, pisze w ofercie inaczej, a inaczej sie prezentuje....
doszłam do tego, ze skoro redukcja etatu to musza mu zaplacic odprawe w wysokosci 2 pensji miesiecznych....
moze cos z tym L4 bedziemy kombinowac w razie czego zeby przeciagnac i zeby jeszcze płacili? hmmm....tylko zeby sie nie zaszachować z tym;/
spróbujemy tez rozkrecic jego firme....jak to nam wyjdzie?
ja nie moge sie juz wiecej stresowac i staram sie tego nie czynic, ze wzgledu własnie na małego Boba...
Młody kopie od rana, gdzies po zebrach i gdzies po biodrze...nie wiem gdzie on wlazł
mysliwa- ziółka, joga- musisz byc oaza spokoju:)
Livka- brawo dla córy:)
Rudasek-widze ze ciaza sprzyja twórczości
Przedszkolanko, jak Twoje zakupy??
Monia, ja tez nie centralnie w ovu i sie udało..
plemniczki tez musza dojrzec i dopiero wtedy uderzaja 
kurde, dzwonie do gina od wczoraj... i nie moge sie dodzwonic, znaczy nikt nie odbiera;/ az sie boje...napisałam do niego maila... ciekawe czy odpisze hmmm....a nie słyszałam nic o jego urlopie
-
Groszku trzymam kciuki za szybkie znalezienie pracy dla męża..
wiesz u nas troche inna bajka z tym bo mąż gorszej jakości nasienie no ale będzie co ma być jak będę miała być w ciąży to będe , jak nie to nawet codzienne nie pomoże.
Napewno jakiegoś jednego mocniejszego ma w swej armii
10. 2018r. - c.b -
myśliwa - słyszałam , że joga rozluźnia ale to chyba nie dla mnie wolę bardziej energiczne ćwiczenia tak żeby się wyładować
a ziółka to swoją drogą, od zawsze piłam miętke i rumianek , a teraz zioła z vitex agnus castus na płodność z baby and mama med
