Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
Lenka ja tez już byłam bliska kupieniu kilku rzeczy ale tak jak wcześniej sobie mówiłam, że najpierw zajdę w ciążę to teraz czekam na serduszko
Ale oglądać to sobie oglądam cały czas, a co
Takie malusie skarpetki z grzechotkami w kształcie słoników na stópkach już mam od roku w domu 
Aga a na zatwardzenie czopki glicerynowe nie pomogą? Ja mam w domu na wszelki wypadek ale do tej pory to raczej jakiś korek by mi się przydał
Zobaczymy jak będzie dzisiaj 
Ja zaraz się ubieram i na zakupy też muszę jechać, później pokój ogarnąć trochę mój biurowy bo teściowa jutro przyjeżdża te mieszkania oglądać i mi go zajmie bo jako gościnny też czasami jest. Doszłam z nią do porozumienia! Ja nie wiem czemu ona mnie tak lubi i słucha mnie jak jakiejś wyroczni
Wytłumaczyłam jej grzecznie sprawę tego mieszkania i odpuściła to za 295 tys, znalazłam jej lepsze i dużo tańsze i jak na razie jest nim podjarana 
A u nas sprawa działki się ruszyła, R. nie ma i pewnie sama umowę przedwstępną będę musiała podpisać, o matko! Chyba zapomnę jak się podpisuję
Lena87 lubi tę wiadomość



-
prezentacja skończona, teraz mój się bawi tłami

co do dresów to wczoraj szwagierka nam pokazywała co kupiła i bluza różowa z pumy z kapturkiem no taka cudna że Wam mówię
i suknia też różowa z kompletem bucików takich balerinek
jak paka przyjdzie to zrobię zdjęcia 
Livia mi czopków nie dała tylko syrop by pobudzić jelita
nie wiem czemu 
dla mnie lepiej
haha wybacz z tym podpisem,ale jak czytałam to pierwsza myśl moja że ciąża odmóżdża
wyyybacz
dasz radę
oo to teściowa obiadki będzie robić
Lena87 lubi tę wiadomość
-
Złota wrote:Przedszkolanko, nie to że mogę sobie pozwolić, będę musiała uzbierać, ale nie wiem, czy mam zaczynać

haha, wiesz zbierać możesz bo jak nie na to, to na co innego będzie, kasa zawsze się przyda i nie zmarnuje
ja dalej wrzucam namiętnie do mojej skarbonki,może na jakieś wakacje się przyda czy coś
i nawet nie podbieram!
A teściowa się podjarała, skarbonkę kupiła wrzuciła 5zł a na następny dzień"kurcze,nie mam drobnych na nyskę" i tyle z oszczędzania
-
No odmóżdża
Ale to już nie chodzi o to, ja się boję podpisać umowę na kwotę ponad pół miliona i dać zadatek 30 tys
I jeszcze procedurę bankową mam sama uruchomić? O nie ma mowy, wymigam się z tego, będzie musiało czekać do 18 grudnia jak R. wróci 
Aga ale czopki nie są na receptę i kosztują chyba 3 zł
Ale ja też za nimi nie przepadam... Dupa jest od srania a nie od wkładania tam nie wiadomo czego - sorry ale tak przyszło mi do głowy
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość



-
XxMoniaXx wrote:mam nadzieje, że długotrwałe
a długo u Was zagości teściówka ?
Ponoć do niedzieli... Zobaczymy jak to będzie wyglądać bo jak w wakacje przyjeżdżała to było OK, sama sobą sie zajmowała, duzo spacerowała, prawie jej w domu nie było - nieupierdliwa mówiąc w skrócie. Ale teraz już mi powiedziała, że będzie mnie codziennie na spacery wyciagać bo muszę chodzić, złote myśli poszły w ruch - O NIE! Żadnych spacerów, nienawidzę. Czuję że dolegliwości ciążowe wrócą mi ze zdwojoną siłą i nie będę mogła z łózka wyjść
Wystarczy, że mieszkania będę z nią chodzić oglądać, to możemy zaliczyć jako spacer



-
Livia no kwota duża, też bym panikowała

co do teściowej to ja jak ledwo leżałam to też już później marudziła,że spacery że to dla dziecka bla bla bla, tylko kurna jak ja ledwo leżałam! Nie daj się! Przy zbyt długim chodzeniu brzuch może boleć, ja tak miałam i mam.. -
przedszkolanka:) wrote:A teściowa się podjarała, skarbonkę kupiła wrzuciła 5zł a na następny dzień"kurcze,nie mam drobnych na nyskę" i tyle z oszczędzania

- ja tez widziałam gdzieś sposób na oszczędzanie koleś odkładał wszystkie pięciozłotówki jakie mu wpadły w ręce i tak uzbierał 4 tysiące
pomyślałam że to jest sposób, problem w tym, że potrzebuję tych pięciozłotówek jak na razie nieustannie więc odłożyć ich nie mam jak
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
Boję się trochę jej gadania bo to pielęgniarka więc wiadomo - wszystko wie najlepiej... Żeby wojna ta wizyta się nie skończyła
Ale może nie będzie aż tak źle
Nie ma co negatywnie od razu nastawiać, może miło mnie zaskoczy
Nie zapominajmy, że jestem jej ulubioną synową
Lena87 lubi tę wiadomość



Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH







