Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nosidełko już mam używane... leżaczek bujaczek tez juz mam.. kilka ciuszków też już będę miała.. i bardzo bardzo jestem wdzięczna za to nie powiem.. bo duzo kasy zaoszczędzę.. ale też właśnie chciałabym nowego coś.. tym bardziej że planuje ten zakup nie tylko na jedno dziecko..przedszkolanka:) wrote:Mizzy a weź go nie słuchaj, powiedz że chcesz nowe i już! Ja też nie lubię takiego narzucania ;/ kurcze skoro mogę sobie pozwolić na kupno, to chcę kupić, proste..
Monia dokładnie.. ale baaa siostra teraz ma problem bo gdzie go teraz wcisnąć komuś?? tak to by miała z głowy... -
nie martw sie.. ta beta to też... np piszą że musi być koniecznie minimum 60% przyrostu...Lena87 wrote:Monia ja też się nie mogę doczekać środy, chciała bym już mieć wynik bety ..
Wiedzieć na czym stoję ..
a koleżanka z forum miała 50% i zuzia zdrowa i akrobatka jak nie wiem co:)
będzie dobrze, jak już się zagnieździło to raczej stąd nie ucieknie
-
no ja też tak planuje..XxMoniaXx wrote:to niech go wystawi na olx albo na tablicy jak ma problem - napewno ktoś kupi

ja chce łóżeczko i wózek nowe bo planuję to do 2-jki dzieci
fajnie jest zaoszczędzić itp ale też nie chce zeby mi potem ktoś rzygał może że tyle kasy wydała itp a ja wykorzystam wszystko.. moze i tak by nie bylo, nie wiem.. ale wolę nie ryzykować.. kilka rzeczy OK, ale nie do przesady.
właśnie odnoszę wrażenie takie że nie chodzi tu tak o podarunek a bardziej o to żeby się pozbyć problemu... -
no ja też tak nie lubię.. rozumiem kilka ciuszków ewentualnie jakiś bujak czy przewijak ale reszta to dośc .. każdy chce coś kupić dla swojego dziecka i nie chce żeby ktoś mu wciskał wszystko .. bez przesady .. a potem się człowiek dowie że gdyby nie ktoś to twoje dziecko by łóżeczka nie miało ..
-
moja szwagierka sprzedawała wózek i jak była u nas i to powiedziałą że go sprzedaje to teściowa tak spojrzała na mnie że dała mi do zrozumienia żebym ja go sobie odkupiła
no sorry mi sie on nie podoba i chce swój z gondolą zwłaszcza że mój tata powiedział jak tylko sie dowiedział o ciąży że on kupuje wózek dla małego tzn my wybieramy a on da kase. I nie zamierzam brać od niej jakiegoś już niemodnego i odartego wózka
-
na początku aby jest taka niecierpliwość a po 13 tyg nawet nie wiadomo jak ten czas zleci

dokladnie Monia.. święta prawda.. wolę być ostrożniejsza..
Dziewczyny są w porządku ale wolę po prostu mieć coś swojego, nic na siłę..
ehh z jednej strony fajnie a z drugiej już takie nieprzyjemne sytuacje.
ale pieprzyć to.. w ten weekend chyba pojadę do siostry i zaszaleje
a mąż potem dojedzie do mnie z mamą i babcią i pogościmy się
chociaz sobie humor poprawie i dopóki mogę to pochodzę bo potem bd aby męka a nie zakupy :<
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH



więc nie pomogę



pamiętaj.. przejrzyj brw stronkę co i raz może chapsnie wam się promocja jak i nam wtedy z szafą


