Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
Złota hehhe
dobre
i kupię jej różowy zajebisty traktorek! albo bmw!
i niech się wozi
masz racje, jak oni po chamsku to trzeba też ładnie odpowiedzieć
i chętnie dałabym jej coś na przeczyszczenie bez kitu
coś polecasz?
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
najlepiej to Mizzi po porodzie po prostu wprost zabroń tesciowej i reszcie familli przychodzić itd...a jakby co to powiedz ze przeciez wnuczki/ dziewczynki nie chcieli...i tym dasz im najlepszą nauczkę!
o mamusiu..jakby to na mnie padło to by sie wszystcy posrali...ja jestem taka złośliwa jak mi ktoś za skóre zajdzie ze szkoda słow! by mnie popamietali do końca zycia i juz na zawsze bylabym ta wredną suką synową i zoną
Lena87 lubi tę wiadomość
" Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
-
Aguś jestem dumna, żebyś wiedziała.. bardzo.. cieszę się z niej jak cholera bo będzie moja..
tylko upokorzenie bardziej podkresliłabym pod sens że zostałam na placu boju sama.
Że nie mam wsparcia tutaj w domu i że tylko ja na nią czekam
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
Złota wrote:heh, a ja bym jeszcze męża zapytała, to co teraz: palimy w piecu, kisimy w beczce po ogórkach, czy podrzucamy do okna życia skoro to dziewczynka a nie chłopiec?
Może by nim wstrząsnęło.
moze w koncu by docenił jaki cud będzie miał..
ale szkoda gadać.. chyba trafiłam na najgorszą kategorię faceta
mamisynek, zbyt dumny żeby mieć córkę.. niech se strzela teraz na boku, ja już chyba nie chce mieć z nim więcej dzieci, skoro nie potrafi docenić. -
nick nieaktualnyCo za cham. Nie mogę zrozumieć jak można tak traktować osobę, którą powinno się kochać na dobre i na złe. Mam nadzieję, że jak mała przyjdzie na świat zmieni zdanie. Ja na początku 1 ciąży chcialam dziewczynkę a trafił się chłopiec. Było mi przykro troszkę, ale teraz jestem najszczęśliwszą mamą na świecie i w życiu nie pomyślałam że teraz mógłby być ktoś inny niż mój mały skarb.
Uszy do góry, bo maleństwo czuje wszystkie Twoje emocje. Nie myśl o nich, niech brzuszek rośnie, a maleństwo niech się dobrze rozwija
mizzelka lubi tę wiadomość
-
jejku... jak można być wogole takim czlowiekiem okrutnym... ty się starasz o dziecko rok czasu, placzesz bo nie wychodzi, a tu nagle dostajesz dar od Boga, dziecko.. swoje upragnione.. a oni sie czepiają że to nie chlopak? no kurwa.. ja na twoim miejscu bym nie wytrzymala i bym im jeszcze wygarnela.
-
oj Rudasku, widzę że prawdziwa "Aga" z Ciebie
my mamy w sobie ten wredny charakterek, bo ja dokładnie mam tak samo- jestem mega złośliwa i wredna jak ktoś mi podpadnie, bez skrupułów
Mizzy ja wiem co czujesz, bo sama tak mam z tą córeczką i uwierz mi,że my dla nich też będziemy całym światem , wzorem i będziemy się śmiać jak będą nas naśladować , malować się itp .
muszę uciekać pozałatwiać troszkę, ale niedługo wracam :* Mizzy nie zostałaś sama, masz nas i Milenkę! nie zapominaj
Moje szczęścia
-
Rudasku mnie to po prostu z wrażenia zatkało.. że w ogóle można sobie nie wiem.. żartować? czy co ona miała na celu? w ten sposób.
Że można być tak bezczelnym.
Już taki mam charakter. Albo powiem coś szczerze.. albo milczę bardzo długo.
i tak też będzie chyba tym razem.. bo nie mam siły z nimi się kłócić
nie chce ryzykować tym bardziej że brzuch mi się teraz częściej napina
Kut z tymi półludźmi.
Potem się żali teściowa do mojej mamy że milczę i jestem zamknięta w sobie.
a co ja mam robić jak ona co jakiś czas mi szopkę odpierdziela raz a konkretnie
chyba czas już na ostrzejsze słowa i tak jak Monia napisała.. że milczę bo ona zapmiaeta to na lata.. ale ja też to pamiętam i po co to dusić w sobie?
czemu tylko ja mam cierpieć a po niej spłynie jak po kaczce? ;/
-
Mizzi kopnij ja w dupe...stara lampucere (sorrki)
Nie znam baby ale mnie mega wkurza!
A TY bedziesz mieć córcie, bedzie chodzić w różu, w spineczkach itd i naucz ją od razu zeby babce pokazywała język i "faka" to wtedy Was obie popamięta na lata
ha ha ha
kurde powiem Wam, ze ja już padam na ryj..nie śpie nocami, dziś nie wiem czy godzine spałam, nogi mnie strasznie bolą- nie wiem czy też mialyscie tak np po alkoholu, ze jak za duzo jego jest to sie białko scina i na drugi dzien nogi bolą, coś ala zakwasy! to ja tak mam teraz, od dwóch dni, jak smarkam to krwią, Małody strasznie nisko, czuje jak wali rączkami w pachwinach, a jak kreci głowką już w szyjce to umieram, taki dyskomfort..modle się, zeby już wyszedł Mały Terrorysta
mizzelka lubi tę wiadomość
" Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
-
Mizzy, Mały Książę powiedział, że "Słowa są źródłem nieporozumień". Nie kochasz teściowej, nie zależy Ci na niej, jej głupota nie powinna Cię ranić, tylko przysparzać Ci powodów do śmiechu.
"Po cóż innego żyjemy, jak nie po to, by być przedmiotem rozrywki naszych sąsiadów i z kolei śmiać się z nich?" Słowa Jane Austen włożone w usta Pana Bennetta z "Dumy i uprzedzenia" można spokojnie odnieść do relacji synowa-teściowa.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2015, 12:29
mizzelka lubi tę wiadomość
-
Pięknie napisane i bardzo prawdziwe. I będę pamiętać najbardziej ten pierwszy cytat..Złota wrote:Mizzy, Mały Książę powiedział, że "Słowa są źródłem nieporozumień". Nie kochasz teściowej, nie zależy Ci na niej, jej głupota nie powinna Cię ranić, tylko przysparzać Ci powodów do śmiechu.
"Po cóż innego żyjemy, jak nie po to, by być przedmiotem rozrywki naszych sąsiadów i z kolei śmiać się z nich?" Słowa Jane Austen włożone w usta Pana Bennetta z "Dumy i uprzedzenia" można spokojnie odnieść do relacji synowa-teściowa. -
he he
No więc właśnie Mizzi
to już wiesz od czego zacząć jak zobaczysz córeczkę na świecie
a tak poważnie to ja jakas glupia jestem ale dla mnie jak taki mały bobo pokazuję jezyczek tak swiadomie, to jest cudne wiec mój Mały zaraz zacznie szkolenie z pokazywania języka hahahah
mizzelka lubi tę wiadomość
" Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
