Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
mizzelka wrote:Rudasku nie dziwię ci się, masz prawo do flustracji, jesteś zmęczona.. wykonczona.. Mały widocznie lubi byc przy cycu.. i to bardzo..
moze ten smoczek bd alternatywa choc na chwile.
Nie chcialam mu dawać smoka strasznie ale nie da sie inaczej, inaczej non stop by był przy cycu. wLasnie przed chwilą obrzygał siebie, mnie i poduszke...za duzo je zdecydowanie tak mi sie wydaje, nawet co karmienie niech pociagnie z 30ml to ma brzuchol pełny, a w ogole to ma takie wielki brzuch jak głodne dziecko w etiopii i na pewno ma już ponad 3,5kg
mizzelka lubi tę wiadomość
" Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
-
dokladnie.. tyle osob uzywa.. jak jest dobrze dobrany to mu krzywdy nie zrobi..Rudasek wrote:Nie chcialam mu dawać smoka strasznie ale nie da sie inaczej, inaczej non stop by był przy cycu. wLasnie przed chwilą obrzygał siebie, mnie i poduszke...za duzo je zdecydowanie tak mi sie wydaje, nawet co karmienie niech pociagnie z 30ml to ma brzuchol pełny, a w ogole to ma takie wielki brzuch jak głodne dziecko w etiopii i na pewno ma już ponad 3,5kg
a tak to i ty zmęczona i on.. bo chce ssać.. a tak to jest przepełniony bo nie zna umiaru malenstwo wcina ile się da
-
mizzelka wrote:dokladnie.. tyle osob uzywa.. jak jest dobrze dobrany to mu krzywdy nie zrobi..
a tak to i ty zmęczona i on.. bo chce ssać.. a tak to jest przepełniony bo nie zna umiaru malenstwo wcina ile się da
wiesz co ja jestem przewrazliwiona jesli chodzi o smoka i wady zgryzu, no niestety zboczenie zawodowe. ALe ciul z tym bardziej mnie martwi to ze On pozniej źle chwyta sutka, tak samo płytko i wąsko jak smoka i to jest dramat. Zanim własciwie złapie to jest krzyk i nerwy...a jak złapie płytko to mi zielono przed oczami, tak boli...." Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
-
nick nieaktualny
-
rety... to jednak nie taka prosta sprawa jakby sie wydawało ;/
ja małej kupilam smoczka w razie co.. ale tez ciekawe jak bd chwytać.
moze smoczek nie jest dobry ale znow jak caly czas lezy ci przy cycku ... ehh.
trzeba sie uczyc siebie nawzajem 24h na dobe i niestety nikt tu nam nie pomoze.. szkoda że facet nie karmi
bysmy sie wymienialy z nimi
-
nick nieaktualnyteż mam w zapasie smoczek uspokajacz, kupiłam za namową teściowej, szczerze nie chcę go używać i mam nadzieję że mały będzie spokojny i nie będzie krzyczał ciągle na cyca i smoczek nie będzie potrzebny, jak pójdzie w matkę będzie rewelacyjnie, moja mama mówi że plułam smokiem i grzeczna byłam, za to mąż ponoć teściowa wychodziła z z siebie tak gębola darł na okrągło
-
Dziękuję kochane!! Każdej życzę takiego porodu
Co do smoka to jak będzie potrzeba to ja dam,w końcu też nie jesteśmy robotami...u mnie narazie to mała miała na cyca wstać i ją obudziły a ta w ryk i wypluwa a teraz śpi koło mnie wymęczona i bąki puszcza ;P
Aa i nie od razu miała odruch ssania,dopiero po czasie
Lena87, Z. lubią tę wiadomość
Moje szczęścia
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
To już wiem dlaczego dziwnie w nocy spać nie mogłam i myślałam o Adze
bo rodziłaś !!!!!!!!!!!!!!!
KOCHANA MOJE SERDECZNE GRATULACJE
dałaś radę beż żadnego znieczulenia jesteś bardzo dzielna
super wiadomość
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2015, 10:05
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
10. 2018r. - c.b -
Aguś ja już Ci gratulowałam ale co tam - powtórzę się! Jestem z Ciebie dumna!
I chciałam zaznaczyć, że Pola jest już zarezerwowana! Niech inni szukają sobie innych księżniczek Po tym jak napisałaś mi smsa, ze urodziłaś to Tomasz zaczął dzikie harce w brzuchu A taki cichutki był od jakiegoś czasu a tu proszę - naparzał ostro matkę
Rudasku współczuję Ci szczerze bo pamiętam jak przechodziłam to samo. Płakałam razem z Majką ale u nas skończyło się butlą ze względu też na alergię. Po miesiącu karmienia piersią byłam wykończona na maksa... Nie uważałam, że to coś pięknego, może teraz będzie inaczej, oby
przedszkolanka:), Maniuś lubią tę wiadomość
-
Ostatnio jak kupiłam pajaca w kotwice to mężu powiedział, że raczej nie chciałby żeby jego syn też był marynarzem... To może kierowca mu przypasuje?
Zakupiłam na ostatnich zakupach
przedszkolanka:), Lena87, mizzelka, Bluberry, Z. lubią tę wiadomość
-
Monia bez znieczulenia,bo było za pòźno :p trzy skurcze pòźniej musiałam już przeć :p
Livia widziałam tego bodziaka,świetny!
Jeszcze raz Wam dziękuję :*
No,mała nakarmiona,pierwsza kupa zmieniona( zmęczyłam się jak na wojnie ) matka wykąpana,możemy odsypiać
livia30, Lena87, Sury, mizzelka, Z. lubią tę wiadomość
Moje szczęścia
-
nick nieaktualny
-
Witam w gronie mamprzedszkolanka:) wrote:Kochane ciocie,informuję że dzisiaj o 2.16 na świat zawitała Pola waży 2890 i ma 49 cm.! Nasza laleczka ślicznie już cyca piła,jest urocza i piękna jak na noworodka jesteśmy w niej zakochani!
Co do porodu to ok.23 tak mnie bolały skurcze i pojawiły się co 5 minut,stwierdziliśmy że jedziemy. Okazało się że jest 4 cm.rozwarcia i usłyszałam by tak wszystkie przyjeżdżały
Zrobiono usg,lewatywe, no i ktg i badanie a tu 8cm!! Na zzo za pòźno,miałam mieć gaz ale byłam głodna i mi niedobrze było to zrezygnowałam chociaż bolało okropnie! Po kilku skurczach przyszedł lekarz i zaczęły się parte! Z 2h po przyjęciu! Same parte były chyba z 3 i nagle po wszystkim :o aa i dostałam kroplòwke bo skurcze pòźniej zwolniły i za kròtkie były ale nie wiem czy zleciała cała :o
Mąż był przy mnie cały czas,dzielny mnie trzymał za rękę i głaskał...ah pępowiny nie przeciął bo malutka była zawinięta :o ja mam małe nacięcie
Teraz prôbujemy spać bo za 2h karmienie
Wybaczcie że chaotycznie ale nadal nie wierzę! :o
Dobranoc
Masz malusia coreczke jak ja
I takze bedziesz milo wspominac porod
Geatulujemy
przedszkolanka:), mizzelka lubią tę wiadomość
