Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
Zetko, myślisz, że wrócili do 22 do domu? No co Ty... Mój mąż był w domu przed 1 w nocy a jego brat od teściowej to chyba szlaban dostanie ha ha. Oni są grzeczni i pomocni dla mamy ale no bez przesady, nie maja 15 lat Pewnie jak się zobaczę z teściową to będzie marudzić, że poszli i tak późno wrócili ale sprzymierzeńca we mnie mieć nie będzie bo ja uważam, że facet musi sobie akurat czasem wyjść z kumplami Tym bardziej mój, który zaraz na statek jedzie...
Mi kiedyś lekarka mówiła, żeby okna pomyć i firanki powiesić jak się chce poród przyspieszyć, gorąca kąpiel no i seks z mężem ale nie zdążyłam spróbować wtedy bo po wizycie poszłam spać a o 5 nad ranem odeszły mi wody
U mnie dziś piękna pogoda - słoneczko świeci, cieplutko... R. ze znajomymi chce jechać na naszą działkę ognisko robić Wg mnie pomysł poroniony na maxa i ja tam się w to nie pakuję - nie ma nawet gdzie usiąść tam, wszystko na widoku eee zostanę w domu
Eurowizję wczoraj zerknęłam pod koniec tylko, oglądałam Dyktatora. Tam przynajmniej się pośmiałam a wynik Eurowizji mnie nie zaskoczył wcaleWiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2015, 10:16
przedszkolanka:), Z., mizzelka lubią tę wiadomość
-
przedszkolanka:) wrote:dzień dobry
Monia czyli w końcu coś się dzieje? ja ze skurczami dwa dni chodziłam i mi nie przeszkadzały aż tak
Lily haha, ja zasnęłam, wstałam i były punkty przyznawane,zobaczyłam,że polska miała 7 i poszłam spać porażka-jak zwykle
a na spacer ja chodziłam przy -10 w ciąży, więc nie ma wymówki
mam dziwne wrażenie,że Zetka rodzi,albo zaraz urodzi! ! Zetko jak sytuacja?
tzn brzuch twardnieje ale to chyba wypycha sie mała pleckami
nie wiem co to są skurcze nawet
wczoraj to tylko kłucie w szyjce było , którego oczywiście dziś już nie maprzedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
Z. wrote:Kochana, sytuacja beznadziejna Przez trzy dni miałam przepowiadacze wieczorem nieregularne a wczoraj cisza Seksy też nie pomogły więc nie zapowiada się na szybkie rozwiązanie. Chyba, że mnie moje kochane dziecko z zaskoczenia weźmie a wcale bym się nie obraziła. Trochę mnie kręgosłup boli drugi dzień ale może jakoś źle spałam. Chyba raczej to nie to
-
monita zdecydowałam się na Gdynię i nie mam żadnej innej zapasowej opcji - rodzę tam i koniec kropka. Byłam, zobaczyłam i jestem zadowolona a wnerwiało mnie już słuchanie opinii i zastanawianie się gdzie rodzić. Może gdybym miała jakieś problemy w ciąży a tak jak wszystko przebiega książkowo to nie będę nic kombinować tym bardziej, że Redłowo mam pod nosem (między skurczami mogę podbiec hi hi) - pójdę, urodzę, 2 dni i wracam do domu Pokazałam położnej mój plan porodu - praktycznie wszystko jest do zrealizowania (nie ma tylko toalety na porodówce - jest na korytarzu), położna przyjemna, konkretna - nic więcej mi nie potrzeba.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2015, 23:08
LillaMy lubi tę wiadomość
-
Witam Was wszystkie przyszłe wspaniałe mamusie . Prosiłabym Was o radę. Otóż ponad miesiąc temu z narzeczonym postanowiliśmy zacząć się starać o dziecko. 20.04 wzięłam ostatnia tabletkę anty. Od 23.04-26.04 miałam krwawienie z odstawienia. Cały miesiąc robiliśmy to bez zabezpieczenia. Według cyklu gdy brałam tabletki @ powinnam dostać w czwartek (21.05). Do dziś jej brak. Piersi mnie nie bolą...o typowych objawach ciazy nie mogę mówić bo większość może być urojona ale np mam sluz, który w dotyku jest jak balsam. I stad moje pytanie kiedy mogłabym zrobić test żeby był wiarygodny ? ☺
-
Cześć kobietki!
Witaj Pola, zrób test jutro rano. Wyjdzie negatywny, to znaczy ze czekasz dalej na @. Mierzyłaś tempkę? To by pomogło ustalić,czy była owulacja i w której fazie cyklu jesteś.
Ja wczoraj zemdlałam jak byliśmy na rowerze. Biało przed oczami i klaps! Wesoło, nie ma co