Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
w sobotę chcieliśmy jechac na basen a tu się małpa szykuje... szkoda , ze nie możen tego regulować nie biorąc antylivia30 wrote:a może będziesz miała teraz dłuższy cykl Groszku?
Ja tez miałam owulację w 17dc ale wtedy cykl mi się lekko wydłużył do 32 dni. Teraz to chciałabym miec krótszy - szkoda, że nie można tak sobie zamówić 
-
kilka tabsów nie powinno namieszać :livia30 wrote:A tak się zastanawiam... czy jak zapodam sobie luteinkę to faza lutealna mi się wydłuży troszkę czy dostanę okres mimo jej brania? Bo przedłuzyłabym sobie tak z 3 dni - żeby w majowa owulację trafić z powrotem R. z pracy

-
ja w tamtym miesiacu mialam owu miedzy 13 a 15 dc
teraz mam miec 17/18 dc. a miesiaczki zawsze mam tak trwajace... nigdy mi sie cykl nie wydłuzył. poza tym od kilku cykli plamie kilka dni przed miesiaczka
pewnie mam malo progesteronu...
ehhh.. po owu mam miec tez badania tej II fazy, wiec pewnie bedzie namieszane
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cześć kochane

Natu zrobią badania i w końcu zaczną to leczyć, musi być dobrze
Sandra teraz szukajcie pracy , prędzej czy później znajdziecie napewno
może tak o fasolce nie będziecie myśleć
a teraz pobędziecie więcej razem 
własnie potforku co lekarz mówił?? opowiadaj..
Groszku to trzymamy kciuki
wiesz, Twoja faza może trwać 10dni (ja czytałam że od 10 w dół to coś tam się leczy,ale szczegółów nie znam)albo przedłuży się cykl
bedzie dobrze,spokojnie 
ja już do poniedziałku odliczam do lekarza
-
Groszku, nie martw się, ja mam pęcherzyk 21mm w 12dc, a cykle mam 31-35dni...Groszek wrote:bylam na monitoringu. wg usg powiedzial, teraz jestem w 16 dc, owu ma byc jutro lub w sobote.
a bylam teraz w 13 dc to pecherzyk byl mały. nic nie rozumiem teraz
cos sie przesunelo w tym cyklu ;/ -
eh i znowu mam humor do dupy, napewno ten cykl juz odpadnie, bo bedzie niski progesteron... wiec nic nie zakiełkuje. musze miec to na papierku bo na gebe to nic
po swietach miesiaczka i pewnie bede sie meczyc znowu przed swietami przez kilka dni bo brzuch bedzie bolał i plamienia 
dam rade mimo to. niech trwa sobie faza tyle ile ma trwac by cos sie rozwineło
i jutro mam glosic ten daremny wykład,
pracy nie dostalam jednak bo fundusz mnie nie pusci przy takiej pracy
musze ponarzekac troche, wybaczcie
-
nick nieaktualny
-
Nic nie mówił bo dostał pilny telefon ze szpitala i musiał jechać a przede mną jeszcze 5 osób było i nas nie przyjął za mną też były no nic czekam do poniedziałku może się coś dowiem.przedszkolanka:) wrote:Cześć kochane

Natu zrobią badania i w końcu zaczną to leczyć, musi być dobrze
Sandra teraz szukajcie pracy , prędzej czy później znajdziecie napewno
może tak o fasolce nie będziecie myśleć
a teraz pobędziecie więcej razem 
własnie potforku co lekarz mówił?? opowiadaj..
Groszku to trzymamy kciuki
wiesz, Twoja faza może trwać 10dni (ja czytałam że od 10 w dół to coś tam się leczy,ale szczegółów nie znam)albo przedłuży się cykl
bedzie dobrze,spokojnie 
ja już do poniedziałku odliczam do lekarza















