Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Aga ja ciążę z Majką cudnie przeszłam, obce mi dolegliwości jakieś. Ani razu nie całowałam się z klopem, raz miałam tylko mega rozwolnienie ale takie, że jelita na wierzch mało mi nie wyszły
Do tego miałam wysokie ciśnienie tylko. Trochę muliło ale nie tak, że nie dało się wytrzymać wiec nic z tym nie robiłam ale ginka mi powiedziała, ze wywar z imbiru - nie próbowałam więc nie wiem.
Ogóry kiszone pomagają! I wcale nie musza oznaczać chłopa
-
nick nieaktualny
-
imbir no jak jutro kolejny taki dzień będzie to pojedziemy po niego..
haha
tyjemy 
ja siedzę w domu więc narazie nie maluje się
podobno nic z kwasem salicylowym nie można, więc żel do twarzy musiałam zmienić..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2014, 19:00
Moje szczęścia
-
He he zawsze jak zamawiam to na wejściu mi mówią "czas oczekiwania 80 minut" a ja twardo, ze nie ma problemu. I tak przejeżdża po 20 minutach
Babka która przyjmuje zamówienia nie wie, że mieszkam tuż obok i dostawca zawsze najpierw do mnie jedzie
surykatka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Livia to ja wyszłam z teściową na spacer a po 15 minutach T. po nas dzwonił,że jest ! a to też obok nas
zmywałam dzisiaj akurat ,staram się nie wdychać.. pewnie przez te 9 miesięcy będę się malować, bo to urodziny, święta itp. ale jak siedzę w domu to nie ma potrzeby
Moje szczęścia
-
nick nieaktualny
-
Jezu, poryczałam się Ale ja głupia jestem
Wstępnie piszę list dla R. jakby okazało się, że jestem w ciąży - planuję mu wysłac mailem foto z usg i maly liścik (zwaliłam od Groszka). Bo przecież nie będe ściemniać, ze dostałam okres, chociaż nie pyta jak na razie
No i poryczałam sie pisząc to, ale mi te hormony buzuja
Pozytywna wizualizacja - wyczytałam na forum, ze pomaga
