Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
No nie wiem my chowamy i żadnej ptasiej grypy nie byłomizzelka wrote:my tez kiedys mielismy ale dopóki nie była ta ptasia grypa ;/ a tesciowa pewnie podobnie... och jakie rajskie kurki były piękne albo małe kaczuszki i kurczaczki

a ponoc one jak psy są hahah :DD
-
o to daleko mamy do siebie

no u mnie to same fermy kurnikarskie.. jedna za drugą, aż do porzygu ;/
teraz ile wiatraków stawiają... dobrze że teraz mieszkam w okolicach obszar natury 2000... to ci wynalazków nie postawią
i tv lepiej odbiera
jeszcze mam rzekę naprzeciwko balkonu... dziś z mężem poszliśmy łowić, ale nie udało nam się nic złapać.. coś mało ryb było ;/ 
a taki z rzeki szczupak to aż słodki
jak nie lubiłam ryb tak teraz mi smakują
lepsze niż te kupne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2014, 22:35
-
JA zbierać i sadzić lubię ale nienawidzę tego plewić. W tym roku mi się udało bo koło ścian robiłam
Ogródek będę dopiero robić ale muszę teściową nauczyć ze kury w zamknięciu też jaja niosą.





3 km ode mnie



