Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
Pirelko nie trzeba być na czczo
Fajnie że dają Wam skierowania,ja 200zł.dzisiaj za kilka badań dałam...
Magda ciężko doradzić,do pół-góra godziny mozna mierzyć( różnice czasowe) wiec w dni wolne i przed rańszą mierz o 5 a po nocce spròbuj po 6h snu no inaczej się chyba nie da... -
nick nieaktualnyLivia, szkoda że R. teraz nie ma skoro tak ładnie u Ciebie, ale najważniejsze, że jest ok
Do gina idę jutro i od razu na badanie (chyba, że @ przyjdzie). Widziałam właśnie ostatnio na drzwiach tą info i pytałam w recepcji to mówili, że nie ma możliwości pobierania krwi w sobotęnie kumam tego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2014, 11:59
-
Gdyby byl bliżej to wsiadłabym w samolot i poleciała na bzykanko ale zanim do Brazylii dolecę to @ mnie dopadnie
No nic, teraz jak będzie to zostawi żołnierzyki w banku i będę na inseminację chodzić. Przynajmniej przy porodzie będzie jak przy zapłodnieniu się nie udaNo chyba, że los nam psikusa sprawi i w sierpniu się uda
-
pirelka wrote:Livia, szkoda że R. teraz nie ma skoro tak ładnie u Ciebie, ale najważniejsze, że jest ok
Do gina idę jutro i od razu na badanie (chyba, że @ przyjdzie). Widziałam właśnie ostatnio na drzwiach tą info i pytałam w recepcji to mówili, że nie ma możliwości pobierania krwi w sobotęnie kumam tego
No ja juz nie pytałam ale skoro napisali tak "pobieranie materiału do badań w sobotę 8-10" to dla mnie znaczy to jedno... Skoro nie pobierają niech kartkę zmienią bo wprowadza to ludzi w błąd.
-
nick nieaktualnyLos lubi płatać figle i wyszło by to na dobre
Heh.. u mnie raczej nikłe szanse na ciąże, tak sądzę aczkolwiek jak zaczynam o tym myśleć to widzę jakieś małe sygnały, choć nie wierzę w nietrochę boję się badania i rozczarowania, zwłaszcza po negatywnych testach
chociaż wiem, że nie są wiarygodne za grosz
No nic, zobaczymy co wydarzy się do jutra, może @ przyjdzie i będzie po problemie i dylematach -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny! Ja się zastanawiam czy nie odpuścić całkiem tego całego mierzenia, zapisywania... Ovu pokazuje mi od 4 dni, że mam dni płodne a przecież to dopiero 8 dc
coś mnie wkręca i w sumie nie wiem, czy faktycznie jest wiarygodny
chyba oleję temat kompletnie
jakiś mam smutasowy dzień dzisiaj, jeszcze w pracy muszę siedzieć do 16.30 bleh jeszcze 4 godziny męczarni ;P
poza tym u mnie niewiele nowego poza tym, że mój P. rzucił palenie 1,5 tygodnia temu i nawet za fajkami nie tęsknii dobrze, bo okazało się, że ma bezdech senny ;(
ja od miesiąca walczę z jakimś zasranym wirusem, ale chyba wreszcie sobie poszedł
no i czeka nas remont w tym miesiącu (tzn. w sierpniu) - wreszcie z ADM się odezwali
Co myślicie o tym moim wykresie i o tym, że od prawie samego początku mam niby "dni płodne"? o_O -
nick nieaktualny
-
A ja mierzę teraz zeby trafić z badaniem progesteronu w 7 dzień po owu i wychodzi na to, ze juz znam swój organizm bo czułam, ze wczoraj owu była
Surykatka masz dni plodne pokazane bo zaznaczasz, ze masz wodnisty śluz a on zalicza sie do plodnychPo @ raczej najpierw jest "suchy"
Poczytaj sobie jak rozpoznawać śluz bo moim zdaniem źle go rozpoznajesz
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Livia podoba mi się Twoje podejście
Współczuje Wam ze w pracy musicie siedzieć ...
Marta to przez ten śluz,bo jak jest W i R to już wszystko zmienia nawet w drugiej fazie ...może szyjke kontroluj np.w trakcie kąpieli w jednej pozycji?