X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
Odpowiedz

Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia

Oceń ten wątek:
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudasku w moim też moja prowadząca jest, więc człowiek na starcie spokojniejszy :)
    a rozmawiałam ze znajomą i ona miała gaz rozweselający i mnie przekonała :P

    słoneczna 85, mizzelka lubią tę wiadomość

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • Groszek Autorytet
    Postów: 2448 1720

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem z Was dumna dziewczynki Kochane <3 :*
    :D

    ciesze sie z Waszych wizytek, ale tez nie mam czasu poczytac i popisac za duzo...

    bedziemy duzo pism wysyłac i walczyc o swoje!

    strasznie boje sie jutrzejszej wizyty :( :(

    Buzki:*

    relge6yd309xm1zq.png
  • Rudasek Autorytet
    Postów: 5605 4556

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niecierpliwa21 wrote:
    Pewnie że można wybrać :) i dlatego mam wielki dylemat.


    Niecierpliwa...a czy to nie jest troche tak, ze boisz sie ze później "tam na dole" nie bedziesz sie podobać swojemu facetowi ????
    bo jakoś ciezko mi zrozumieć ze Dziewczyna zdrowa i dziecko zdrowe i z własnej woli decyduje sie na pociecie brzucha ( gdzie zostaje blizna), gorzej sie dochodzi do siebie itd...???

    " Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
    relg3e5e4usdxs8f.png
    f2w3ugpjxbbrbi8m.png
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Groszku wszystko będzie dobrze, wiesz o tym :)

    i walczcie aż wygracie! jesteśmy z Tobą i groszkiem :*

    Groszek, mizzelka lubią tę wiadomość

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • niecierpliwa21 Autorytet
    Postów: 1746 1190

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudasek wrote:
    Niecierpliwa...a czy to nie jest troche tak, ze boisz sie ze później "tam na dole" nie bedziesz sie podobać swojemu facetowi ????
    bo jakoś ciezko mi zrozumieć ze Dziewczyna zdrowa i dziecko zdrowe i z własnej woli decyduje sie na pociecie brzucha ( gdzie zostaje blizna), gorzej sie dochodzi do siebie itd...???

    Na razie wypisuje za i przeciw :) jesli chodzi o SN to mam sporo obaw, ból, nacinanie krocza, długi poród który może nie postępować i wtedy nagle rzucą mnie na stół żeby ratować dziecko... Boję się tego że trafię na jakąś beznadziejną położną która bedzie mnie zmuszać do sn mimo że bedzie konieczna cesarka i dziecko urodzi się z mózgowym porażeniem dzieciecym.

    A planowana cesarka jest dużo bardziej przewidywalna, jak o niej myślę to nie ma we mnie takiego lęku. Jak znam przebieg czuję się spokojniejsza, a poród fizjologiczny jest taki nieprzewidywalny. Byłam operowana, mam doświadczenia z sali operacyjnej, byłam przy kilku cesarkach. Kobiety tam są takie spokojne, wiedzą co będzie za chwile, szybko dochodzą do siebie, gorzej jest z tymi co musiały być krojone na cito bo coś poszło nie tak. To wszystko są moje subiektywne odczucia i przemyślenia, poród co raz bliżej a ja nie wiem jeszcze czego chcę :)

    nxbhnwz.png
  • Rudasek Autorytet
    Postów: 5605 4556

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hmm no ja myśle ze jednak na takich oddziałach pracują ludzie, którzy wiedzą co robią...i chyba zadnen z nich nie bedzie narazać CIebie i dziecka na jakies niepowodzenie czy urazy itd!
    Myśle ze jak bedzie wskazanie do cc to tak bedziesz rodzić a jak nie to po co...
    no ale każdy robi jak uważa...

    " Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
    relg3e5e4usdxs8f.png
    f2w3ugpjxbbrbi8m.png
  • niecierpliwa21 Autorytet
    Postów: 1746 1190

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W moim przypadku może się okazać że dziecko będzie duże ja ważyłam 4kg i 64cm a mój J. 4500 i 61cm.
    Mama strasznie mi odradza naturalny poród i myśle że jej zdanie ma też ogromny wpływ na mnie... Cóż Jeszcze mam 8 tygodni na decyzje, coś wybrać trzeba. Moze jakos sama sie sytuacja wyklaruje.

    W szpitalach jak się nie ma wlasnej poloznej to mozna tak roznie trafic... Teraz kolezanka rodzila i polozna nie zdecydowala ze to juz powinno byc cc bo za dlugo to wszystko trwa, dzieciaczek urodził sie z zamartwicą. Niestety takie rzeczy jeszcze sie zdarzaja glownie przez wszechobecne przekonanie "zdrowa silna to da rade "

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2014, 12:08

    nxbhnwz.png
  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4599

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, ale dziś pospałam :-)

    Co do porodów... ja rodziłam naturalnie, nie było lekko ale nie było też źle. 26 godzin jakby nie patrzeć w tym 60 minut samego parcia. Nacięta też byłam, bezboleśnie. Godzinę po porodzie byłam już na chodzie, nie czułam żadnego dyskomfortu. Mój mąż twierdzi, że jestem "ciasna", bardziej niż jego ex która nigdy nie rodziła. Nigdy nie brałam nawet pod uwagę cesarki (chyba, że byłyby ku temu medyczne wskazania) i dalej tak mam ;-)

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Livia Ty śpiochu :p

    Wszystkie coś dzisiaj obijają się...

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4599

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się nie obijam mimo długiego spania :P Obiadek juz prawie gotowy (ziemniaczki z sosikiem koperkowym z mięskiem i jajuszkiem), później zakupy a na 18 jesteśmy umówieni ze znajomymi i robimy ognicho na plaży :D

    @ idzie, już jest za rogiem - czuję ją :D

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
  • Groszek Autorytet
    Postów: 2448 1720

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysle ze normalna polozna widzi, kiedy dziecko nie ma szans urodzic sie naturalnie i wtedy wykonują ciecie cesarskie.
    Moze byc beznadziejna polozna, tak samo jak i lekarz beznadziejny. A coraz czesciej sie o nich słyszy. O braku kompetencji lekarza, pijaństwie.
    Przepraszam, ale teraz to ja jestem poruszona.
    Bólu podczas nacinania krocza praktycznie nie ma, poniewaz gdy głowka "stoi" w kroczu i napiera na miesnie, to juz boli wystarczajaco ;] Naciecie krocza jest pewną ulgą w tym momencie. I lepiej chyba naciac niz ktos miałby peknnac w strone odbytu, co sugeruje pekniecie krocza 3 stopnia. Miłego wypróżniania. Jakoś nasze mamy rodziły naturalnie i dawały rade. Poza tym jak ktoś ma krocze "rozciągliwe" to mozna uniknac naciecia krocza, ewentualnie mini pekniecia mozna zszyc lub nie, co sie lepiej goi:) A jak chcecie teraz sobie troszke pomoc, to polecam masaze krocza ciepłą oliwką, by włąsnie było elastyczne i bardziej podatne na rozciągnięcia podczas porodu... ;)
    Dziecko z c.cesarskiego rowniez moze urodzić się z porażeniem mózgowym, zamartwicą i tak to najczesciej bywa, bo dochodzi do zachłysniecia wodami płodowymi :] później reanimacja dziecka itp.
    Podczas porodu, kobieta jest badana wewnętrznie wielokrotnie i wtedy mozna wychwycić, czy poród postępuje itd. czy np. nie ma wysokiego prostego stania głowki ;] chyba nikt normalny nie bedzie narazał kogoś na utratę zdrowia czy życia?
    Ja już 9 lat oglądam cesarki i porody siłami natury :] wbrew pozorom...
    i nie powiedziałabym, ze kobiety są spokojne...
    A często dziecko urodzi się z zamartwicą lub "zaplute" wodami płodowymi, lecz szybko dochodzi do siebie i nie rzutuje to później na jego stan kliniczny.
    Z moich obserwacji wynika, ze czesto nie chcą rodzić naturalnie tzw."paniusie" lub takie "widzi mi się" po prostu, bo po co się wysilać jak można po znajomości lub dzięki pieniązkom dać się ściąć.

    ps. porozumiałam sie z kobieta z mieszkania, szuka najemcow, z nami pozniej rozwiaze umowe. Poinformowałam ja, ze nas nie stać na opłacanie mieszkania i mamy cięzką sytuacj i czy nie potrafi tego zrozumiec. Odpisała, ze tak, ze chce nam pomóc, mamy sie niczego nie obawiać.
    Mam nadzieje, ze to prawda. I ze moge jej zaufać? Chyba nie ściemnia.

    Ps2. w związku z wakacjami, szefowa biura podrózy jest niedostepna, mysle ze gra na zwłokę po prostu, ze wczasy nam przepadną... Wybieramy się właśnie do niej do Wisły dzisiaj i bedziemy rozmawiac :] nie ma zmiłuj.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2014, 16:20

    livia30, mizzelka, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość

    relge6yd309xm1zq.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Groszku super że się układa i do babska dotarło :)
    walcz dalej :) bo ci na głowę wejdą :)
    będzie dobrze mam nadzieje że teraz kosmówka się przykleiła jak brak :)

    ja bd rodzić naturalnie, mimo nacięć, mimo bólu itp.
    Wtedy będę wiedzieć że stworzyłam od początku do końca nasz cud :)

    Rudasku no od ciorta od ciorta :D

    Livia ja też mam senny dzien, a ciśnienie mocno niskie... zauwazylam że jak bierze mnie zmora senna to puls z 90 przeskakuje na 75... na spokojniejszy poziom i oczy same lecą :)
    ani cieplo ani zimno, duszno.. ughhh.. ale niech @ szybko przylezie i niech się zaczyna nowy szczęśliwy cykl :)

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • niecierpliwa21 Autorytet
    Postów: 1746 1190

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak widać każdy ma inne doświadczenie z porodem. Moje nie byly najlepsze i dlatego nie jestem w 100% za sn. I nie wszystkie mamy rodzily naturalnie :)

    Szkoda że tak reagujecie na ten temat, myślałam że będzie można tutaj też normalnie porozmawiać o porodzie, doradzic sie. Jak Wy dojdziecie do etapu gdzie porod zbliza sie nieublaganie pewnie stanie sie to top tematem... Tylko ze ja juz wtedy bede tulic synka.
    no trudno, juz wiecej nic o porodach pisac nie bede.

    nxbhnwz.png
  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niecierpliwa21 wrote:
    Jak widać każdy ma inne doświadczenie z porodem. Moje nie byly najlepsze i dlatego nie jestem w 100% za sn.


    a to juz rodzilas?

    mizzelka lubi tę wiadomość

    atdcqtkf2affvuei.png
  • niecierpliwa21 Autorytet
    Postów: 1746 1190

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie, ale miałam zajecia na ginekologii i musieliśmy być przy wielu porodach, akurat te na ktore ja trafialam niestety nie byly udane.
    W rodzinie tez niezbyt ciekawe historie porodowe...

    Ja bede rodzic w obcym miescie, wlasciwie nie znam tu ani lekarzy ani szpitali i dlatego rozwazam wszystkie za i przeciw.

    nxbhnwz.png
  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4599

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niecierpliwa, to nie to, ze Ciebie krytykujemy jednak mamy odmienne zdanie i tyle. Ja już rodziłam i nadal jestem za sn, większość z nas również nie bierze cc pod uwagę jesli nie będzie to konieczne ot tyle. A skoro Ty masz wątpliwości i nie wiesz na co się zdecydować... no cóż, zrobisz co będziesz uwazała ale nie miej do nas pretensji, że my odrzucamy cc - mamy do tego prawo tak samo jak Ty masz prawo zrobić cc.

    Uciekam na ognicho na plaży :D

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja nie odrzucam cc- poprostu jesli ktos mi powie,ze jest takie wskazanie to tak zrobie

    jesli nei to bede rodzic naturalnie

    chyba kazdy tak to rozumie?:)

    oj NIecierpliwa- widziec i rodzic to rozne rzeczy. w mojej rodzinie jedna osoba miala 2 naturalne porody i jeden wspomina bardzo zle bo ciagneli dziecko a drugi byl szybko i bezproblemowo-

    przy cesarce tez moze byc roznie-

    bedziemy my blizej porodu to i owszem bedziemy rozmawiac ale pewnie na temat czy ktos dostal takie wskazanie czy nie-

    jesli dostaniemy to idziemy na cc jesli nie to idziemy na naturalny a wczesniej na szkole rodzenia1

    o:)

    atdcqtkf2affvuei.png
  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a czemu bedziesz rodzic w obcym miescie?

    ja ma lekarza ze spzitala i tam pojde

    atdcqtkf2affvuei.png
  • niecierpliwa21 Autorytet
    Postów: 1746 1190

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mieszkam w Łodzi, tu też studiuję, a pochodzę z innego miasta, które znam jak własną kieszeń pod każdym względem.

    nxbhnwz.png
  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a bedziesz rodzic w Łodzi? i masz tam lekarza?

    atdcqtkf2affvuei.png
‹‹ 982 983 984 985 986 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 mitów na temat premenopauzy, które warto wiedzieć mając 40 lat lub więcej

Premenopauza (perimenopauza) to nie tylko wciąż temat tabu, ale również etap życia kobiety, który często owiany jest mitami i nieporozumieniami. W rzeczywistości jest to naturalny okres przejściowy, który poprzedza menopauzę, a jego zrozumienie może zaoszczędzić Ci wiele stresu, lęku i znacząco wpłynąć na jakość życia i zdrowie hormonalne. Wraz z ekspertami zebraliśmy dla Ciebie 10 najpowszechniejszych mitów dotyczących premenopauzy i menopauzy, opierając się na najbardziej wiarygodnych i aktualnych danych naukowych.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ