Pomorskie - łączmy się :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAna89 wrote:Ja zaczynam jeździć na rowerze, czytać książki i oczywiście shopping Pirelka-> to czekamy, a raczej nie czekamy na @. Ja powinnam dostać 27.06 i tak jak Ty biorę duphaston. Zastanawiam się czy objawy jakie czuję są właśnie nim spowodowane czy może raczej nie
Ja mam dostać 28.06 planowo, jeśli cykl nadal będzie 28 dniowy jak w poprzednim miesiącu. Dzisiaj biorę 8 tabletkę duphastonu..
U mnie w tamtym cyklu faktycznie objawy były spowodowane tabletkami o czym nie wiedziałam i mocno się nakręciłam, ponieważ w pierwszym cyklu z dupkiem nie miałam żadnych objawów. Teraz odrobinę później zaczynają boleć piersi, nabrzmiewać i nic nie ciągnie w dole brzucha, tylko czasami kłuje np. 1 dzień i tyle.. zobaczymy choć nie nastawiam się czuję, że @ przyjdzie jak w zegarku ;(Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2014, 08:23
-
nick nieaktualnypirelka wrote:No to czekamy
Ja mam dostać 28.06 planowo, jeśli cykl nadal będzie 28 dniowy jak w poprzednim miesiącu. Dzisiaj biorę 8 tabletkę duphastonu..
U mnie w tamtym cyklu faktycznie objawy były spowodowane tabletkami o czym nie wiedziałam i mocno się nakręciłam, ponieważ w pierwszym cyklu z dupkiem nie miałam żadnych objawów. Teraz odrobinę później zaczynają boleć piersi, nabrzmiewać i nic nie ciągnie w dole brzucha, tylko czasami kłuje np. 1 dzień i tyle.. zobaczymy choć nie nastawiam się czuję, że @ przyjdzie jak w zegarku ;(
Ja miałam objawy przy pierwszym cyklu z duphastonem, wtedy to na 100% wiedziałam, że jestem w ciąży i w ogóle, do tych objawów doszła jeszcze spóźniająca się @ więc już byłam praktycznie pewna. Dużym zaskoczeniem dla mnie był negatywny test i przyjście @. I w zasadzie od tego cyklu (od lutego) nakręciłam się na dzidzie W kolejnych cyklach nie miałam już żadnych mdłości, wyczulenia na zapachy, normalnie nic (poza bólem w piersiach, ale to mam od zawsze). A w tym cyklu jest inaczej, gorzej się czuję, nie byłam teraz też skupiona tak bardzo na dziecku, ponieważ mieliśmy remont i błądziłam myślami gdzie indziej i zakiełkowała we mnie nadzieja, że może tym razem -
Halo kochane, witam nowe pomorzanki
Ja takie wahania mam po dwóch latach za sobą, jedynym symptomem ciazowym jest beta HCG...
Aaaga, taki wynik tsh za dużo, kiedyś było do 4 obecnie od jakiegoś czasu TSH powinno być w okolicach 2. Nie wszystkie laboratoria zmieniły normy.
Wiek tez ma na to wpływ, inne jest TSH dla młodej dziewczyny a inne dla emerytki dobre. Ale ważne tez SA proporcje do ft4...
Podobno wynik około 1 jest najlepszy do starań, ale jataki mam a czuje się kiepsko.
Myszka, poszlam do skweresa. Ja i tak chciałam sobie dac na jakiś czas spokój z lekami a może i staraniami, on stwierdził to samo, ze zwiekszymy dawkę eutyroxu a odsatwimy inne leki...po 6 tyg kontrola.
Generalnie nie zaprzeczył niczemu co powiedzial Śliwiński, ale dal mi namiary na dwóch specjalistów KT może mi pomogą z innymi problemami ze zdrowiem.
Dzekuje Agm, dzięki tobie zdecydowam się na hsg w szpitalu w Tczewie. Ja akurat trafilam na babki KT nie radziły sobie ze sprzętem, ale mam to za sobą, przezylam, oba jajowody drożne buziak dla ciebie i dziękuje za poradę.
Teraz mam dylemat czy to jednak na pewno bezpieczne starać się w cyklu po napromieniowaniu pęcherzyka, ale co tam, pewnie i tak szanse na ciąże niewielkie...
A dziewczyny, wbilam się na monitoring w pon, to będzie 13 DC, w 9 DC miałam jeden pęcherzyk 14,5 mm. Po clo oczywiscie...ciekawe czy będzie obu w tym cyklu, bo poprzedni bez...
Szczególnie sciskam gdynianki, to moje ukochane rodzinne miasto, teraz jak chodze tam do gamety to jakoś fajniej, bo w gdyniWiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2014, 15:33
iwcia77 lubi tę wiadomość
-
Witam witam koleżanki ja już rozpakowana troche szybciej niż pokazywał termin Marcel nie poczekał i tylko powiem Tyle , że rodziłam przez cesarke bo łożysko sie odklejalo i najważniejsze rodzilam w Wojewódzkim i jestem Mega Mega zadowolona
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Też słyszałam o Wojewódzkim sporo złych rzeczy, bo podobno ordynator naciska tam na poród naturalny i niechętnie zezwala na cesarki.
Miałam tam jednak (niestety) okazję być, na oddziale patologii ciąży i muszę przyznać, że lekarze byli bardzo kompetentni i byłam bardzo zdziwiona po tym co się ogólnie nasłuchałam o tym szpitalu.
Do pielęgniarek znalazłabym parę zastrzeżeń, bo leżałam koło ich lokum i pół nocy słyszałam jak narzekały, że w ogóle muszą pracować i jedna nie umiała mi pobrać krwi i obryzgała mi nią całą piżamę
W klinicznym z kolei rodziła moja znajoma i nie była zadowolona, więc chyba faktycznie co osoba to opinia
-
no moja kolezanka np. rodzila na Zaspie i tez powiedziała, ze było ok wiec jak widać rozne sa opinieBiochem - 2017 r
Franek 👼- 36 tc (*) 2670g/50cm 20.03.2021 (Sn) - kolizja pepowinowa
Maciej 💙 - 37+4 tc 3470g/54cm 08.03.2022r. (Cc)
Pozamaciczna w bliźnie po cc - 10.11.2022 r. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witam was serdecznie !!!
Co do cesarek to była u mnie ostateczność i jak bym miała wybór to na bank nie cesarka bo po 1 nic milego , a 2 blizna na brzuchu masakra i 3 nie moge sie ściąc pasem , aby brzuch mi zszedł wiec na cesarce same minusy , a porod naturalny to same plusy wiec ordynator wie co robi , ze każe rodzić naturalnie !!!! A co do Szpitali u nas nie ma takiego szpitala gdzie sa zle opinie ja Jestem MEGA ZADOWOLONA z opieki i jak i na Patologi i na Porodówce -
nick nieaktualny
-
Ja mialam cesarke i plusy widzę. Gdyby mi się teraz udało rozwaze obie opcje. Szkoda tylko, ze przy CS trzeba kombinowac, wybór powinien należeć do mnie...
Aha, u mnie cięcie było nagle, nie miałam nic do gadaniaWiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2014, 23:02
-
Moja szwagierka miała cesarkę , ale tylko dlatego, ze Maly tracil tętno ...Biochem - 2017 r
Franek 👼- 36 tc (*) 2670g/50cm 20.03.2021 (Sn) - kolizja pepowinowa
Maciej 💙 - 37+4 tc 3470g/54cm 08.03.2022r. (Cc)
Pozamaciczna w bliźnie po cc - 10.11.2022 r.